Nigdy nie byłem z prostytutką . Jak stoję obok kogoś obcego , to zachowuję dystans odległości . Musze kobietę jakoś poznać , polubić , obadać , obwąchać żeby być z nią bliżej. Myślę, że jakbym miał znajomą prostytutkę , jakoś bym się do niej przyzwyczaił to wtedy dałbym radę . Tak czy siak , ktoś kto uprawia seks z prostytutką nie ma takiego początkowego dystansu fizycznego . Ja nie miał bym jakiegoś obrzydzenia , czy czegoś w tym stylu , czyli chodzi tylko o czas jaki znam kogoś.