Cześć, mam 14 lat. Wczoraj, a może raczej dzisiaj pokłóciłem się z rodzicami. Oskarżyli mnie o to, że chcę im zniszczyć przyjaźń ze swoimi znajomymi, może to prawda (troszeczkę), okłamałem ich i trochę nakłamałem, ale teraz bardzo tego żałuję. Mama się tylko trochę odzywa, a ojciec to może lepiej nie mówić. Nic nie mówi. A to tylko 6 dni po dniu dziecka. Błagam, za 16 dni ,,Dzień Ojca''.
Błagam, liczę na Was, jak co to jestem synem. :(