Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Sylwia28

    Problemy z teściową

    Niestety nie mam rodziny.. mieszkania po rodzicach też nie.. to co miałam i mam swoją ciężką pracą zdobyłam.. na całe szczęście będzie mnie stać na wynajęcie mieszkania może nie dużego ale kawalerki lub małego 2 pokojowego.. macie rację że to nie jest życie jestem naprawdę wyczerpana nawet teraz robi po złości i chodzi i halasuje abym nie mogła zasnąć po kłótni
  2. Sylwia28

    Problemy z teściową

    Tak wiem byłam naiwna pakując pieniądze niestety podobno jak się ma miękkie serce to trzeba mieć coś innego twardego a Ja nie mam niestety ani tego ani tego hehe... Narzeczony mówił o przymusowym leczeniu ale Ja już nie mam siły aby czekać powiedziała że do końca miesiąca i idziemy na stancje zgodził się chociaż wiem że będzie myślał co mama jego robi z mieszkaniem.. dziękuję wam za te słowa to nie wiele ale dużo dla mnie znaczą bo jednak chyba to nie jest moja wina że tak jest bo już zaczynałam myśleć że to Ja robię coś nie tak naprawdę dziękuję
  3. Sylwia28

    Problemy z teściową

    Tak wiem że jedyne wyjście to wyprowadzka bo właśnie Ja sama zostaje z nią i to Ja najwięcej słucham. Jestem osobą która jest bardzo wrażliwa która bardzo bierze niestety wszystko do siebie i wszystko strasznie przeżywa. Wiem że to jest nie dobre ale taka już jestem po śmierci rodziców. Narzeczony również wie że trzeba się wyprowadzić ale boi się że nasze włożone oszczędności pójdą w dal bo zniszczy to co zrobiliśmy skoro o nic nie dba.. Ale Ja już na to nie patrzę bo po prostu mam dość czuję się jakby we mnie życia nie było z radosnej dziewczyny staje się osobą bez uśmiechu bez myśli o sobie marzeń bo jedyne co mam w głowie co nowego wymyśli ona najbardziej mnie również to boli że przez ta cała sytuację nie potrafię cieszyć sie z ciąży tak jak powinnam chociaż bardzo chciałam dziecka i rodziny
  4. Sylwia28

    Problemy z teściową

    Narzeczony pracuje w Niemczech i jest w domu tylko na weekend. Nie podoba mu się jak się jego mama zachowuje rozmawia z nią a nawet się kłóci czasem jak już nie ma siły. Ale nic do niej nie dociera jak coś mówi to ona zaczyna krzyczeć i wychodzi i dzwoni po rodzinie i znajomych swoich że ma z nami piekło..
  5. Sylwia28

    Problemy z teściową

    Witam przepraszam jeśli pojawia się błędy ale bardzo szybko i chaotycznie pisze bo już nie daje rady.. Więc chodzi o moją przyszła tesciowa w grudniu zaproponowała abyśmy zamieszkali u niej chociaż do sierpnia do ślubu bo jest bardzo samotna i że chce także nam pomóc abyśmy na stancje nie wydawali Ja byłam sceptycznie do tego nastawiona aby z nią zamieszkać ale mój narzeczony mnie poprosił abyśmy spróbowali mieszkanie było do remontu więc wlozylismy w remont 22 tyś zł aby w normalnych warunkach mieszkać a później to i tak było by męża za wszystko my płacimy za rachunki jedzenie za wszystko do domu ona swoją emeryturę ma tylko dla siebie po remoncie zaczęło się piekło rywalizacja ze mną o jej syna ale starałam się nie wchodzić w to bo jestem nauczona że trzeba szanować starsze osoby ale później było gorzej miesiąc temu okazało się że tesciowa ma problem z alkoholem potrafi wypić 3litry wódki w 8 dni po 2 tygodniach nie ma już 1200zl bo wydaje na alkohol i długi w sklepie za wódkę próbowaliśmy z nią rozmawiać to ona nie widzi problemu dziś zaczął się dzień braku pieniędzy i alkoholu cały dzień szukała zaczepki lecz zignorowałam to lecz gdy powiedziała że będę zła matka bo jestem w 3mies ciąży to nie wytrzymałam i powiedziałam ze proszę aby tak nie mówiła wtedy zaczęła mnie wyzywać od wrednych suk ze poprzedni związek nie udał mi Sie bo nie potrafię zadbać o dom i pewnie o dziecko chociaż tak naprawdę w dzień w dzień sprzątam całe mieszkanie bo ona nic nie robi tylko siedzi na ogródku od wczoraj nic nie robiłam bo bardzo źle się czuje to zaczęła mnie wyzywać od lenia zaprosiła siostrę aby zobaczyła bałagan że niby ja to robię chociaż ona potrafi zrobic tornado abym tylko miała więcej pracy i sprzątania a uważa że to Ja bałaganie chodzi po ludziach i mówi że wzięła nas a my tacy straszni że żałujemy jedzenia jej itp a tak naprawdę wszystko ma i za nic nie płaci przepraszam ale musiał się komuś wygadać może to ma sens lub nie ale musialam
×