Trolololo

Obejrzałam sobie po tym filmiku stare i tam Hanka nawet pokazywała przy nowych cieniach, jak wyglądają w porównaniu z innymi cieniami pojedynczymi. Z kolei przy niektórych paletach robiła ileś filmików zapowiadających nową paletę. A teraz ...

Duża część tych ,,wielkich" youtuberów kręci filmy tylko z paczek PR-owych. Paleta ślubna Vanessy i Miyo - 30 filmów, cały yt miałam tym záš.rāny, choć mnie to w ogóle nie interesuje. Jakieś tam paczki z Eveline, też 30 takich samych filmów. Gdy Hanka wysłała sporo po premierze Autoportret, nagle wysyp recenzji Autoportretu. W zeszłym roku pod koniec listopada była jakaś maskara i nagle każda youtuberka miała to w swoich ulubieńcach, choć efekt du...py nie urywał.

Ma hiperkortylozemię, jeśli dobrze pamiętam z któregoś ze środkowych vlogmasów z 2019 r.

Tak, i że są taką małą firmą i nie mogą sobie na to pozwolić, że ma za mało wykwalifikowanych pracowników itd. .

Dawno temu widziałam ten filmik Janoszki i to chyba jej mąż wymyślał te nazwy, jeśli nie wszystkie, to co najmniej dostarczył jej inspiracji do kilku nazw.

Też serio pamiętam, że tak mówiła, tak samo jak rzeczy do ust miały nie wchodzić na żadne promocje, bo są tak tanie, wręcz po kosztach sprzedawane. Ale potem czytałam na grupach makijażowych, że Hanka wcale tak nie mówiła, bo mówiła, że na razie nie itd. Ja tam pamiętam co innego, bo nawet rozkminiałam, czy może by nie kupić tego małego z cieniami, ale 1/3 cieni mi nie pasowała. Dobrze zrobiłam, bo potem kupiłam tylko kilka najbardziej mi odpowiadających, i to w ulepszonej formule.

Kojarzy mi się to z inną instagramową bizneswoman, która wszystko też produkuje w Polsce i sprzedaje na granicy opłacalności, ale jakoś dzięki temu uzbierała kasę na 3 zagraniczne domy, a w Polsce na mieszkanie i dom .

Też żałuję, ale wcześniej Hanka wspominała o paletach taupe i mauve, więc zakładam, że Eteryczna będzie mauve, a Kosmiczne pieczarki taupe.

Masakra. Nie jestem mistrzem fotografii, bo robię zdjęcia tylko dla siebie i czasem wysyłam rodzinie i znajomym zdjęcia tego, co oni potrzebują. Niemniej od paru osób dowiedziałam się, że moje zdjęcia palet Glamshopu są o wiele lepsze niż te na stronie sklepu i lepiej oddają rzeczywistą kolorystykę, serio. Miały porównanie, bo pokazałam im potem palety na żywo.

Na Instagramie pokazała 4 kolejne palety dziewiątki. Co o nich myślicie?

Kiedy zobaczyłam pytanie o jej dzisiejsze stories, to od razu miałam to napisać, ale mnie wyręczyłaś . Bo ona raz jest małą firemką, a raz sprzedaje ogromne ilości produktów, zależy, co pasuje do obecnej narracji. Fanki i tak wszystko kupią. Rzekomo nie dało się nie robić krzywych otworów, a jednak ostatnio w Neutralnej i Remiksie dała radę.

Queen B pisze o obserwowaniu na instagramie, a Hanka mówiła o tym w filmie na youtubie, w trakcie testów rzeczy nie z Glamshopu.

No tak podobno Hania mówiła na Instagramie. Ja nie wiem, mnie nie było tam z 1,5 dnia i nie mogłam oglądać relacji. Też słyszałam o Mexmo.

Aha, okej, widzę, że sama znalazłaś tamten wątek. Cóż, ja go zobaczyłam dopiero teraz, może przyda się innym.

Wątek ma nazwę ,,wypuśćmy 10 palet pod rząd".

Jprdl, kolejny wątek został usunięty?

Co się stało z tamtym drugim wielkim wątkiem na prawie 140 stron?

One wszędzie muszą wtrącić swoje trzy grosze. Na Smelcerz najechały, na Ramonę tak samo, choć obydwie generalnie wyraziły dobre opinie na temat Glamshopu, ale miały jakieś tam uwagi. Nie można napisać, że coś Ci się nie podoba, bo zaraz się zjawiają opętane fanki Hanki i pierdzielą w kółko jedno i to samo. Potem zaś te same osoby wchodzą pod kolejne filmiki i piszą: KIEDY ZROBISZ TEST ABSTRAKCJI/BOHEMY/co tam teraz wchodzi, DLACZEGO JEST TAK MAŁO GLAMSHOPU NA YOUTUBIE. No może dlatego. Ostatnio pod filmikiem Ramony znowu było ,,Przetestuj coś tam z Glamshopu". Kupuję rzeczy z Glamshopu, ale wiele rzeczy mi się nie podoba w funkcjonowaniu tej marki, jak i w zachowaniu samej Hanki.

Były te tematy, zaraz pojawiało się multum komentarzy ,,ja się maluję cieniami, a nie opakowaniem", ,,gdyby Hania dała lepsze opakowania, musiałaby podwyższyć ceny, a nie chce tego robić ze względu na klientki", ,,co Ci przeszkadza opakowanie, jak Ci nie pasuje, przełóż sobie do palety magnetycznej".

Też dostałam newsletter. Uwielbiam Colourpop. Szkoda, że albo trzeba samemu zamawiać z USA, albo kupować za 2 razy tyle od pośredników w Polsce.