-
Zawartość
450 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez przegość
-
Fakt. "Domyśl się" nie działa na facetów.
-
Lol. Ale przecież ona nie dla ciebie te cyce wystawia, tylko dla tego na białym koniu. Tobie to nawet popatrzeć nie wolno, chyba że jakimś cudem jesteś optycznie w jej typie.
-
Wiesz lepiej co POWINNO BYĆ seksowne dla facetów? Ale nie jest. Po co ten ból dupy? Naprawdę chciałabyś abyśmy byli kobietami, tyle że z kut@sem?
-
W zasadzie też zalecam, ale po 18 latach to oni raczej seks mają 2-3 razy w miesiącu
-
Na poprawę PecHa musisz przebiec czarnemu kotu drogę. Od biegania będziesz też mokra. Depresja może - zwłaszcza w Holandii.
-
A po co chcesz to nazywać? Lubisz facetów, lubisz kobiety. Korzystaj. Może nawet spodoba się chłopakowi taka idea jeśli zdecydujesz się mu o tym powiedzieć. Kobiety mają denerwującą cechę - zawsze im mało i zawsze chcą więcej. Wiecznie im się wydaje, że gdzieś indziej jest lepiej.
-
Pewnie stwierdził że to jakiś test i go sprawdzasz.
-
Że partnerka się znudzi i nne są bardziej atrakcyjne? - ależ oczywiście. Nie myślałaś chyba, że jesteś jedyną atrakcyjną kobietą na świecie. Poza tym faceci nie są monogamiczni z natury, a jedynie z wyboru, co nie sprawia niestety, że zanika potrzeba zdobywania nowych kobiet. Ciesz się, że wystarczają mu wirtualne i dziękuj Bogu za internet.
-
Pójść z nim do łóżka. Serio. Jak odejdzie, to znaczy, że chciał tylko seksu. A przy okazji oboje zaznacie trochę bliskości i czułości.
-
Macie problem z komunikacją między sobą. Powiedzenie "lubię mocny seks" to zupełnie coś innego jak stwierdzenie "nie czuję satysfakcji z seksu, gdy nie jestem traktowana brutalnie". Musisz mu o tym powiedzieć, nawet jeśli nie chce tego słyszeć. Wszystko i do końca. Bez tego będziesz się męczyć, a ten związek i tak się rozleci.
-
Pokaż jej że Ci się bardzo podoba. Adoruj ją, komplementuj - ale oszczędnie i raczej coś w co sama miała wkład. Powiedz jej w zawoalowany posób co byś chciał z nią zrobić i pozwól jej to przetrawić. Pożyć tą wizją, pofantazjować. Potem ponawiaj próby i bądź zdecydowany. Wysuwaj konkretne propozycje - zabiorę Cię w piątek na kolację do ... - oczywiście nie musi to byc kolacja, może być spa, basen sauna, kino, klub taneczny, w każdym razie miejsca, gdzie łatwo o kontakt fizyczny, bo np w tańcu łatwiej się zbliżyć i przełamać tę barierę, niż siedząc naprzeciw w restauracji. I czekaj, aż przyjmie zaproszenie. Nie spodziewaj się, że zrobi to za pierwszym razem, ale nie ustawaj w adorowaniu jej, aż do skutku. No chyba że jasno i wyraźnie Ci powie, że tracisz czas. Wtedy możesz przestać, albo nie I pamiętaj, pomimo różnicy wieku, toTy masz przewodzić, tak jakbyś to Ty był starszy a nie ona.
-
Zauważyłam takie coś po rozmowach z innymi kobietami.
przegość odpisał Zielonomi na temat w Życie erotyczne
Względnie zadoloLONE. Uwielbiam jak kobietom wydaje się, że wiedzą lepiej co czują mężczyźni. -
Zauważyłam takie coś po rozmowach z innymi kobietami.
przegość odpisał Zielonomi na temat w Życie erotyczne
To proste. Dla faceta seks z każdą nową kobietą jest (zwykle) dużo bardziej atrakcyjny niż ze "starą". Dlatego zawsze ma poczucie niespełnienia i ograniczenia w monogamicznym związku. Niestety nie ma innego wyjścia, bo znalezienie kobiety, która będzie akceptowaĺa jego nowe podboje jest ekstremalnie trudne, stąd jedynym sensownym rozwiązaniem jes nie być w związku lub być w nim i cierpieć niespełnienie. -
Raczej jakiś bot uczy się pisać posty z przypadkowych zdań.
-
Oj tam, zwykły gwałtowny spadek endorfin. Nagły deficyt poprzedzony nadmiarem. Jak na zjeździe po dragach. Nic strasznego, tylko trzeba znać reakcje własnego organizmu, a nie szukać w każdym napływ krwi do macicy miłości.
-
Cudze dzieci są produktem ubocznym związku? Chyba Twojego. Czytaj ze zrozumieniem
-
Sprawdźmy co leży u podstaw tego problemu: 1. Dlaczego kobieta lubiąca seks jest problemem dla mężczyzn 2. Dlaczego kobieta lubiąca seks jest problemem dla kobiet Ad1 - bo: potencjalnie jest nosicielką cudzych dzieci, potrafi w każdej chwili znaleźć nowego partnera i nie potrzebuje do tego miłości, a więc obecny partner musi całe życie się wykazywwć, co jak wiadomo jest męczące i stresujące oprócz dzieci przenoszą też choroby weneryczne Ad2 - bo: kradną cudzych mężów pokazują facetom, że istnieje coś kepszego niż małżeństwo każą kobietom caĺy czas utrzymywać się w gotowości rywalizacyjnej, przez co te nie m9gą założyć powyciąganych dresów Jakwidać 9bie strony mają interes by walczyć z kobietami które lubią seks, a więc status tej sytuacji się szybko nie zmieni.
-
Nie daje mi spokoju rozmowa, którą odbyłem z poznaną przypadkowo dziewczyną. Rozmawialiśmy o alkoholu i o tym co nam on daje i wyszło na to że alkohol zawsze działa na nią podniecająco w sensie fizycznym. Była bardzo zdziwiona, że na mnie tak nie działa i skwitowała to słowami "to co wy (faceci) macie za przyjemność z picia alkoholu" Zastanawiam się teraz, czy to jakaś indywidualna reakcja na alkohol, czy też wszystkie kobiety odczuają fizyczną przyjemność? Jak to jest u Was?
-
Odnoszę wrażenie, że tekst pisany przez faceta. Zbyt dużo tu zwrotów nietypowych dla kobiety, zbyt duże skupienie na fizyczności, Na dodatek denerwująca maniera nadużywania zaimków "moja szparka" "moje usta" "moje cało".
-
A co konkretnie Cię rozczarowało i czego tak właściwie oczekiwałaś?
-
Pewnie tego nie wiesz, więc napiszę ci, jak to ogłosze nienwidzą kobiety: "Już nie taki młody, ale bardzo niedorobiony, kompletnie nie mający pojęcia o kobietach facet, któremu wydaje się, że seksualność kobiet polega na wizualnej, a nie uczuciowej stronie relacji, co czyni go bezwartościowym jako kochanek. Na dodatek naiwny." Mógłbym też napisać jak to ogłoszenie powinno wyglądać, ale nie jesteś w stanie nadążyć za tak radykalnymi zmianami w twoim życiu.
-
Tak to i na mnie działa Ale z jej wypowiedzi wynikało, że po alkoholu jest w jakiś sposób napalona i najwyraźniej lubi ten stan. Niestety nie było możliwości pociągnięcia tego wątku, stąd moje pytanie do Was. Wiem że alkohol rozluźnia, dodaje pewności siebie, usuwa hamulce, ale nigdy nie słyszałem, żeby działał jako stymulant, dlatego zastanawiam się jakiego rodzaju mechanizm tu działa. Liczyłem, że może znajdzie się ktoś kto też tak ma i to potwierdzi.
-
Tak, ewidentnie chce cię przelecieć i chyba to zrobi bo jesteś gotowa. Potem tobie będzie się wydawało że chce coś więcej, ale okaże się że nie i zostaniesz bez chłopaka i kochanka. No chyba że chłopak się nie dowie, ale chyba już się domyślił. Tak czy inaczej możesz zacząć szukać nowego.
-
Dam Ci przepis na orgazm pochwowy, ale pewnie i tak nie skorzystasz. Większość kobiet jest zbyt leniwa, by im się chciało korzystać z tej techniki. Możesz pieścić łecht@czkę, ale przede wszystkim musisz zaciskać mięśnie kegla. Zaciskasz, trzymasz aż czujesz że puszczasz, więc zaciskasz znowu. I tak do orgazmu. Nie można robić przerw. Po kilku udanych próbach można odstawiać powoli łecht@czkę. Proszę bardzo. Nie ma za co.
-
Dokładnie. Żaden facet nie chce wy howywać nie swoich dzieci. Więc kobiety lubiące seks są wybrakowane, bo grożą cudzym bachorem. Oczywiście ten argument miał sens kiedyś, dawno temu. W dziejszych czasach, przy łatwej dostępności antykoncepcji, nie ma on już większego sensu, natomiast jest on hodowany przez kobiety. Lubiąca seks kobieta jest zagrożeniem dla pozostałych kobiet, bo łatwo może "ukraść" im mężów. Zatem Samopomoc Babska utrzymuje stygmat łatwej jako straszak dla tych odważniejszych, a co głupsi faceci im wtórują.