Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

przegość

Zarejestrowani
  • Zawartość

    450
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez przegość

  1. przegość

    Koniec mojego uczuciowego życia

    Taka mnie myśl naszła jeszcze, że dość popularna w świecie opinia o atrakcyjności Polek to echo lat minionych. Dzisiejsze zimne, bezczelne ryby nijak się mają do tych uśmiechniętych zadowolonych dziewczyn z przeszłości, czy ich dzisiejszych koleżanek z zachodu.
  2. przegość

    Koniec mojego uczuciowego życia

    W ciągu ostatnich 30 lat ta prosta umiejętność zanikła. Zastąpiła ją zimna wyniosłość która kobietom wydaje się synonimem atrakcyjności. Tymczasem dla facetów kobieta niedostępna = kobieta nieatrakcyjne.
  3. przegość

    Co zle zrobiłam?

    A kto tu mówi o dawaniu? To kobieta nie może już być biorczynią seksu? Inna sprawa, że jak się seks traktuje jako walutę, to skutki są opłakane.
  4. przegość

    Koniec mojego uczuciowego życia

    99% kobiet na ulicy się nie uśmiecha w obawie przed niechcianych zalotami. Zacznij się uśmiechać do facetów zamiast skupiać się na wyglądzie
  5. przegość

    Co zle zrobiłam?

    Kobiety są strasznie naiwne uważając że zwlekanie z seksem cokolwiek daje. Przespałabyś się z nim na pierwszej randce, to przynajmniej nie zdążyłabyś się zaangażować.
  6. przegość

    Przestroga dla kobiet

    To żałosne co napisałaś. Jest dokładnie odwrotnie. Trzeba jak najszybciej uprawiać seks, żeby odsiać tych którym zależy tylko na nim. Żaden facet nie będzie tworzył związku tylko dla seksu, bo to za dużo kosztuje zaangażowania, czasu i pieniędzy. Łatwo to sobie wszystko wytłumaczyłaś, ale to błędne wnioski. Jeśli był z Tobą półtora roku, to musiało być coś więcej niż seks.
  7. przegość

    Sex

    Przyprowadź koleżankę - to na pewno zadziała.
  8. przegość

    Rozdeptyanie ślimaków?

    Lol ten zbok potrafi pisać te pytania nawet do ludzi sprzedających na allegro. Jak mi znajoma mówiła to nie wierzyłem
  9. przegość

    fwb - Friends with benefits

    Ale wy sobie lubicie utrudniać życie. Macie jakąś obsesję nazywania wszystkiego, i rozkminiania każdej sytuacji. Masz ochotę kogoś przytulić to przytul, przelecieć - przeleć. To takie proste, ale wy sobie sami wszystko komplikujecie. Łatwa, trudne, kogo to obchodzi? Sama sobie przyszywasz jakieś śmieszne łatki h... wie po co. Nabijacie sobie głowy jakimiś bzdurami, zamiast robić to, czego chcecie i potrzebujecie. Zabezpiecz się, wbij sobie do głowy że to nic poważnego i na chwilę i w drogę. Jeśli się skończy bo będzie ch...owo to trudno, jeśli będzie fajnie i się skończy to też trudno. Jak kończysz jeść ciastko to też ogarnia cię smutek że to już koniec, ale nie rozdzierasz przecież szat z tego powodu. Będzie następne. Może nawet to ulubione.
  10. I wy jesteście parą? Nie potrafię zrozumieć, jak po pół roku znajomości dwie bliskie sobie osoby nie potrafią rozmawiać o sobie? To po cholerę wam ten związek? Zamiast wylewać żale tu na forum, natychmiast z nim porozmawiaj. Tak robią ludzie. Powiedz mu, że jesteś dorosłą kobietą i masz swoje potrzeby seksualne, które możesz zrealizować z nim, lub z kimś innym, wybór należy do niego.
  11. przegość

    Ładna, brzydka i seks

    Bo to nie to samo. Jeszcze nie Zadaj sobie pytanie, dlaczego ni zastąpisz związków książkami. Przecież te w romansach są takie idealne.
  12. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    Nieprawda. w każdej kobiecie widzę charakter, umysł, zainteresowania i potrzeby. Ale w kontekście erotycznym, te rzeczy nie działają na mężczyzn. Żaden nie dostanie wzwodu, bo się zakochał, czy ona pokochała jego. Nie podnieci się też, gdy ona jest bardzo sprawna intelektualnie i prowadzi ciekawe rozmowy. Po prostu kobiety i mężczyźni różnią się od siebie i działają na nas inne rzeczy. nas podnieca fizyczność i obrazy, Was słowa, rozmowy, a właściwie uczucia które się wtedy wyzwalają. Wystarczy zrozumieć i zaakceptować tę odmienność by się dogadać.
  13. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    W dzisiejszych czasach wystarczy zastrzyk na rok. Być może mają inne potrzeby, a żeby je osiągnąć i dogadać się z partnerką wybierają monogamię. Ale to nie znaczy że przestali być poligamiczni. Ty nie idziesz na kompromisy w życiu?
  14. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    Ale co Cię tak zaskoczyło? Że mężczyźni nie są z natury monogamiczni?
  15. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    No właśnie. Ja mam wrażenie, że te wszystkie ataki zazdrości biorą się z błędnego przekonania, że kobieta dla mężczyzny powinna być jedynym atrakcyjnym obiektem seksualnym, który on dostrzega. I ponieważ został zasiedziany przez kobietę, z automatu opadły mu klapki na oczy i nie powinien widzieć innych. Przecież wszyscy wiemy, że to fikcja. Ponadto, przynajmniej u mnie tak to działa, a sądzę że i u innych facetów, kobiety dzielą się (w zależności od kontekstu) na dwie grupy: tę którą chcę kochać i kocham, oraz na wszystkie pozostałe. W grupie pierwszej, atrakcyjność zewnętrzna nie ma większego znaczenia, bo wybrałem ją z dużo ważniejszych powodów, w grupie drugiej, ma znaczenie dużo większe, choć nie pierwszorzędne, wyżej cenię seksapil. Niezależnie od wszystkiego, żadna kobieta z grupy drugiej, choćby była miss Wenezueli, nie jest w stanie sprawić że będę myślał o niej w kontekście związku, natomiast nie stanowi to problemu, bym się zachwycał jej wyglądem, seksapilem, czy nawet wyobrażał sobie jakąś ostrą akcję z jej udziałem. Jednak żadna z tych rzeczy w żadnym stopniu nie jest w stanie zagrozić mojemu związkowi i miłości do mojej kobiety, bo to jest akt woli, a nie lędźwi. Miłość to miłość, a namiętność to namiętność. Dlatego akty zazdrości, bo ktoś na kogoś spojrzał, są kompletnie niepotrzebne, bo są niegroźne. Zaspokajają podstawowe potrzeby, które zaspokajalibyśmy nie będąc w związku, a które związek nam blokuje. Bo jak już pisałem one nie znikają gdy zostajemy zasiedzeni przez kobietę W środowisku naturalnym za każdym rogiem mielibyśmy inną kobietę, brak tej możliwości (bo przecież chcemy być uczciwi) kompensujemy sobie patrzeniem. To chyba lepiej niż dać się wykastrować?
  16. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    Ok, a teraz. wyobraź sobie, że przyleciałem z Plutona, a może nawet z innej galaktyki i kompletnie nie kumam zawiłości ludzkich. Co w tym złego, że ktoś się na COŚ patrzy? Pytam serio i oczekuję odpowiedzi. O ile mogę zrozumieć, że ktoś się wkurza, że ktoś inny go nie słucha (ach te zajebiste zakupy z żoną, szczyt marzeń mężczyzny), to kompletnie nie ma tu znaczenia na co on się akurat patrzy. Co takiego jes w patrzeniu na inne? Co tracicie w tym momencie?
  17. przegość

    jak powiedzieć rodzicom?

    Czy dobrze zrozumiałem, że znacie się tylko z internetu i nigdy nie staliście nawet obok siebie?
  18. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    Wręcz przeciwnie, powoduje kompleksy. Co nie zmienia faktu, że zupełnie niepotrzebnie, bo to że facet patrzy na inne kobiety, ma równie nieważne znaczenie, jak wtedy, gdy kobieta ogląda buty na wystawie.
  19. przegość

    Apel do zajętych mężczyzn

    A ja sądzę , że to raczej w stylu "ona myśli, że jest lepsza, bo mój facet na nią reaguje? o ty zdziro, zaraz ci pokażę kto tu jest lepszy!"
  20. przegość

    Oglądanie porno przez faceta

    Nigdy mu nie wystarczałaś, bo dwie kobiety są lepsze niż jedna, a trzy niż dwie. Choćby wirtualne. Ludzie są z natury poligamiczni, a monogamiczni jedynie z wyboru, a już zwłaszcza mężczyźni. Kiedy wiążą się z kobietą, chęć posiadania innych kobiet (choćby wirtualnie) nie zanika w magiczny sposób. Jest Ci to trudno zrozumieć, bo twoje podniecenie opiera się na uczuciach i emocjach, a jego na obrazach i fizyczności. Z dwojga złego, chyba lepiej, że nie szuka kochanek, tylko zaspokaja podstawowe potrzeby wirtualnie? Zawsze możecie to włączyć do swych wspólnych zabaw i będzie po problemie.
  21. Fakt, że przez te wszystkie lata nie udało Ci się stworzyć normalnego związku, mówi że coś jest z Tobą nie tak. Nie jesteś atrakcyjny dla kobiet (i nie atrakcyjność zewnętrzną mam na myśli). Wszystko jest możliwe, ale musisz nad sobą popracować. Sam fakt że zadajesz takie pytanie, mówi wiele o Twojej postawie. Jesteś osobą mało pewną siebie. Niestety dla kobiet jedną z najważniejszych cech mężczyzny jest pewność siebie i zdecydowanie. Nie powinieneś się zastanawiać czy masz u niej szansę czy nie, tylko działać. Osoby pewne siebie zwykle same narzucają sposób w jaki chcą być postrzegane, w jaki funkcjonują w związku, a kobietom zwykle to pasuje, byle było po ich myśli Do dzieła. W końcu co masz do stracenia?
  22. przegość

    Co zniechęca facetów w wyglądzie kobiety?

    Z wyglądu to sprawa indywidualna, każdy lubi coś innego. Natomiast z postawy, nikt nie lubi nadętych lasek z przerostem ego, Braku kontaktu wzrokowego. żeby nie wiem jak piękna byłą kobiet, te dwie cechy sprawiają, że staja się niewidzialne dla facetów.
  23. Jaki plan ucieczki? Za dużo filmów sensacyjnych... Poza tym, wygląda na to Że to On che uciec, więc co? zawody kto pierwszy? w związku trzeba się skonfrontować. Jeśli On nie rozumie, że sprawia czymś komuś krzywdę, to trzeba mu pokazać na żywym przykładzie. Porozmawiać z koleżankami o jego krzywym wacku, o tym że od 2 lat musiała udawać orgazmy, że jest kiepski w łóżku, a potem mu te rozmowy pokazać. Nic tak nie uczy jak własne doświadczenia. Ale ja tu widzę inny problem. Obawiam się, że z autorka nie jest kryształowo wspaniała, słowem nie pisze o przyczynach tych awantur, ponadto skupia się nie na tych problemach co trzeba. Rozwala jej się małżeństwo, a ona się najbardziej przejmuje, że ktoś ją obgaduje za plecami? Dziecinne to jakieś. Tak czy inaczej czas wstać z kolan i postawić ten związek na nogi.
  24. przegość

    Samotność

    Tam było pytanie i na nie nie odpowiedziałaś. Widać moje jasnowidcze zdooności zadziałaly i odpowiedziałem na nie za Ciebie
×