Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lizard29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    368
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez lizard29

  1. ...i koniecznie torebka luivitą za miliony monet, wyciągnięta z przeciwpyłowej szmatki specjalnie na okazję wstania z łóżka, żeby przechodniom i gawiedzi mieszczańskiej wyświetlił się przed oczami luksus sam w sobie, kiedy Dorka będzie przechodzić, klikając swoimi szpilkami o kostkę bauma krzywo ułożoną.....
  2. Dorota, znam świetnego fotografa....Zrobił mi kiedyś fantastyczną sesję w Powsinie. Weź umów się na sesję i wrzuć coś nowego.... Odgrzewasz te kotlety i odgrzewasz... Ona bank zdjęć ma...
  3. Dziękuję bardzo, zastosuję Powracamy do merytorycznych kwestii dorocich w takim razie
  4. Jak można dać do zignorowanych? Ja to lubię sobie zrobić czasem bekę z jakiejś internetowej kreatury-trolla, który odchodzi równie szybko, co przyszedł
  5. Nie. Choya to przysmak w porównaniu do rarytasów spod podniebienia tejże kreacji. Odwiedziła nas wszak smakoszka taniego jabola, berbeluchy spod sklepu 24hahahahaha, który tanio miesza jednocześnie w głowie i pod palcami
  6. Och, jak słodko... Karabinek strzelający ślepakami, piff paf.... Chodź, przewodniczący Internetu zarządza przytulenie...
  7. Darmowe porady nic nie dadzą. Tutaj potrzeba profesjonalnego doradcy od wizerunku, który uratuje to, co chyli się ku nieuchronnemu upadkowi. Co do Covida. Sam rząd ma to wszystko gdzieś, skoro "covidozasady" wprowadził w rozporządzeniu, akcie ustępującym rangą Ustawie, które nie przechodzi drogi legislacyjnej, którą musi przejść Ustawa, jest wydawane i ogłaszane w innym trybie i nie wywołuje - w myśl Konstytucji - podobnych skutków prawnych. Artykuł 31 Konstytucji RP: Wolność człowieka podlega ochronie prawnej. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Rząd nie wprowadził Stanu Wyjątkowego, zmiany wniósł w rozporządzeniu, w którym nadmieniono, że nie trzeba wykazywać w zaświadczeniu lekarskim przeciwwskazań zdrowotnych do noszenia maseczki jeśli się jej nie ma na froncie, wystarczy tylko o nich wspomnieć i gęba uwolniona. ( Do tego niedawny wyrok Sądu, który tylko obnażył jak mocno naruszane są prawa i wolności obywatelskie).... I skoro Rząd tak jawnie kpi z ludzi, ich zdrowia i bezpieczeństwa, to czego wymagać od niewyedukowanej prawnie, łapczywie rzucającej się na każdą współpracę youtuberki? Że będzie odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą? Dobre sobie..... Mnie pod hasłem "Olfaktoria" wychodzi spółka z Jana Pawła II, w której prezesem jest jakiś typek.... Może ktoś z Was ma lepszy risercz...
  8. Zaraz napiszę wstęp i Wam zaprezentuję abstra...ąc już od książki, która sama się pisze....
  9. Kiedyś Dorota coś wspominała o bezprawnym wykorzystywaniu cudzego wizerunku, w kontekście, że inni bezprawnie wykorzystują jej buźkę i markę. To teraz ona się chyba mści na randomowcach Oczywiście taki przepis jest w naszym prawie. Wprawdzie w jej przypadku parodiujący ją jutuberzy działali w granicach prawa cytatu, a ona po prostu nagrywa ludzi i tyle
  10. Czy jej przypadkiem nie spadła liczba subskrybcji? Czy może mi się tylko wydaje.....
  11. Przekonałaś mnie Oprócz tego mogę Wam powiedzieć tylko tyle, że powstaje wiekopomne, ultra nowoczesne dzieło literackie o youtuberach i nie tylko Wasze teksty i wiedza są kopalnią inspiracji
  12. Ja nawet nie czuję, jak wydam taką kwotę, a często mi się to zdarza. Nikomu jednak tego nie dokumentuję. A może to błąd? Może powinnam z moją elokwencją, talentem i dystansem do siebie założyć kanał na YouTube, na którym będę dokumentować życie w stolicy, opowiadać o niej i o swoim życiu, robić nowoczesny stand-upo-live, demaskować kłamstwa youtuberów i robić udane, artystyczne parodie Olfaktorii, skoro ona sama nie umie się z siebie śmiać...... Miałabym współpracę z Empikiem, super salonem urody na Kondratowicza, włoską restauracją, lidlem etc...
  13. Masz stuprocentową rację. Ona chciała pokazać, że kupiła bilet uprawniający do wstępu i tam jest. Ponieważ częstokroć poddajemy w wątpliwość jej zakupy ( jakoś paragonów za płócienne torby nie pokazuje), toteż uznała za słuszne pokazać gawiedzi papiura. I jeszcze z innej beczki - najprawdopodobniej jest tam sama.
  14. Jakby pokalkulowała trochę, to wyszłoby jej, że mogłaby "Janusza" oszczędzić na rzecz odświeżenia swojego kontentu i ponownego zainteresowania widzów nagraniami "od drugiej strony". Mogłaby nagrać spin offy, wariacje na temat dawnych nagrań, śmiehaule ( nazwa chroniona prawem autorskim, może być wykorzystywana na zasadzie prawa cytatu z zaznaczeniem i wyróżnieniem autora :D). Dorota, jest gotowy Pomysł na Twoje odrodzenie i ponowny triumf. Grzech nie kupić
  15. Dorota nie przypuszczała, że formuła się tak szybko wyczerpie. Nawet nie ma pomysłu na dobrego klikbajta. Od trzech miesięcy definitywnie traci widzów, kanał pikuje, spada zainteresowanie jej kontentem. Nawet taka Domaradzka wyprzedziła ją pod względem ilości falołersów na IG. Mizeria. Film o cechach idealnego faceta był dobrym początkiem. Ja lubię seriale fantasy, a ten się idealnie wpasowywał. Gdyby teraz nagrała coś obśmiewającego tamto nagranie to uważam, że byłby to strzał w dziesiątkę. Takie spojrzenie z perspektywy czasu, przewartościowanie, może nawet obśmianie. Mogłaby tak nagrać całą serię nowych, fantastycznych filmów, które przyciągnęłyby widzów i marki, chcące współpracować z inteligentną, zdystansowaną kobietą. Dorota - tylko krowa nie zmienia zdania Pamiętaj Dorota - to mój Pomysł. On nie jest za darmo i oświadczam tutaj, przy świadkach i świadkiniach, że jeżeli jesteś gotowa zrobić coś takiego, to chętnie Ci przedstawię moją wizję. Za darmo nie współpracuję. Posiadam pełnię praw autorskich do Pomysłu. Zobowiązuję się również nikomu nie przedstawiać szczegółów naszej ewentualnej współpracy, w zakresie realizacji Pomysłu. Jakiekolwiek wykorzystywanie Pomysłu bez wiedzy jego autora i właściciela, zwielokratnianie i wprowadzanie w życie pobudzi mnie do odpowiednich działań. Prawo to mój chleb powszedni Przykro mi się zrobiło, jak zobaczyłam Twoje smutne oczy, gdy wyznawałaś kotu miłość. Tylko część tego posta to delikatne szydzenie. Pomysł jest prawdziwy i autentyczny. Nie będziesz żałować
  16. Łącznie z kotem...i może psem, ale chyba przesadzam
  17. Uspokój się bo sobie oplułam ze śmiechu monitor przez Ciebie kawą
  18. Obserwując relacje na IG Doroty, jestem teraz na sto procent przekonana, że ona czyta nasze posty. Mam kilka sugestii: Dorota - nie przejmuj się. Ja też lubię jeść makarony. Uważaj na krewetki. Wprawdzie od czasów Lazy Doga już tak często ich nie wcinasz, ale mówię Ci - trzeba uważać. Wczoraj po nich takiego s****** dostałam, że ledwo uszłam z życiem. Pomógł węgiel To była dobra, elegancka knajpa, dokładnie taka, w jakiej Cię jeszcze nie widzieli. Jem tam kilka razy w tygodniu super lunche za trzy dychy. Przypominam też, że makaron jest tuczący. To same węglowodany plus odrobina białka. Musisz ruszyć tyłek i przelecieć się od Intraco po plac Konstytucji parę razy w tygodniu. Dorzuć do tego miałkiego modżo trochę sałaty, pomieszaj trochę. Zrób sobie parę nowych fotek pod Cosmopolitanem, na Twardej. Tam są apartamenty za 6 500 000. Złotą już przecież znasz i nie chcesz tam mieszkać, ponieważ okna są nieotwieralne i nieuchylalne. Projektant do tej pory płacze na tę wiadomość. Mam również prośbę: przestań nosić garsonki a'la sekretarka. To nie ten poziom. Sekretarka maila pisze pięć - dziesięć minut. Jak dłuższy to dwadzieścia. Ponadto mocno Cię to postarza. Jesteś młodą, niezłą babką. Wyluzuj, spuść powietrze którymś otworem ( byle nie tym najgorszym), ogarnij swój wizerunek i bądź w końcu JAKAŚ Powodzenia
  19. Mają tak wygórowane mniemanie o sobie i narcystyczną wizję siebie, że obraz im się zlewa i fejk staje się rzeczywistością. Komplementacja różnego rodzaju psychologicznych dysfunkcji i zakompleksienia.
  20. Ja czekam na Janusza. Chcę chłopa zobaczyć PS. Jakże mnie śmieszy ten olfaktoryjny nacisk na ostatnią sylabę i jej infantylne przedłużanie.... a ktoooooooo tu leżyyyyyyyyyyyyyyy? Dorotko, parę cennych rad dla Ciebie: - Nie przedłużaj ostatniej sylaby; - Nie przedłużaj dwóch ostatnich sylab; - W ogóle nie przedłużaj; Radziłabym też zrezygnować z zamieszczania danych statystycznych z cbos-u na rzecz bardziej wyszukanych lub dowcipnych opisów. Jeśli blokujesz kogoś na IG to pamiętaj, że ta osoba dalej istnieje Nie pozbawiasz jej życia, a po prostu zwalniasz z wątpliwej przyjemności patrzenia na to, jak się kończysz. Zrób dobry remake samej siebie: zrezygnuj z bzdur i pozerstwa na rzecz bardziej naturalnego sposobu komunikacji. Odrzuć luksus do lamusa. Przecież każdy wie, że nie masz pojęcia co to jest i jak działa HMS na Twardej 4, bo wolałaś zamiast tego wynająć mieszkanie, w którym nie uchylają się okna i są brzydkie lampy Pamiętaj: nie samym modżo żyje człowiek...
  21. Doronia jest chyba jedyną użytkowniczką Instagrama, która każdemu, kto ją zafalołuje, pisze list powitalny z serduszkami i przeprowadza ankietę pytając co spowodowało, ze się na nią kliknęło. Nie miałam sumienie pisać, że falołuję dla beki, odezwała się moja litość i dobre serce To chyba certyfikat dobrego falołersa na start, a potem Doronia weryfikuje, czy było warto. Jeszcze tak reaktywnej influencerki nie widziałam
×