wesoła_halinka

Muczos uczy się hiszpańskiego, a obleśny Y. pokazuje, że chciałby być niewolnikiem swojego pana. Jak myślicie, czy Muczosowi przeszkadza to, że Wandzia nie ma żadnych pasji? Pomijam już to, jak bardzo męczące musi być życie z kobietą-bluszcz.

Fajna dziewczyna. Też uważam, że jej styl jest kiczowaty, ale mimo wszystko miło popatrzeć na osobę, która ubiera się w to co chce i nie przejmuje się tym, że nie jest szczupła. My jako kobiety mamy taką tendencję do przesadnego krytykowania swojego wyglądu, a ona po prostu cieszy się życiem. Choć faktycznie ma dużo tych bibelotów i ciuchów , to nikomu tym krzywdy nie robi. Na ostatnim Q&A nie bardzo chciała się wypowiadać na temat pracy twierdząc, że ludzie i tak potem kwestionowali to, że z takiej pensji stać ją na to wszystko.

Może pora przenieść się na inne forum, bo to jest żenujące. Jak ktoś nie myje włosów i wypycha skarpetami majciochy, a potem nagle wątku nie ma...

To dziwne, że mając ładną figurę i przystojnego męża, który ją rozpieszczał poleciała na takiego dziadka. Czy mogłabyś rozwinąć to, że Wandzia nie szanuje ludzi? W sensie, czy możesz uchylić nam rąbka tajemnicy? Bo to oczywiście wynika z jej wypowiedzi w internecie, tak samo zarozumialstwo (szczególnie na live'ach), ale może mogłabyś się podzielić jakimiś pikantymi szczegółami? I czy Wandzia nie ma po prostu depresji? Takie informacje pojawiały się może z 3 lata temu w wątkach. Wtedy chyba tak nie leciały tematy xD Ktoś nawet pisał, że ponoć Muka jest opiekunem Wandziaks i ma jej pomóc w usamodzielnieniu się i dlatego ona musi z kimś mieszkać. Nie mogłam się temu nadziwić i dlatego tak mi to utknęło w pamięci i tam pisali o różnych możliwych chorobach, ale może faktycznie teraz jest to po prostu depresja?

Ktoś na poprzednich wątkach pisał, że jak płaci się wysokie składki na firmę, to później dostaje się dużą kasę na macierzyńskim, jakoś jeszcze większą i że to się mega opłaca, a Wandzia akurat się idealnie wstrzelilła z terminem założenia firmy. Poza tym Wandzia sama twierdziła, że odpowiada za social media hotelu i że jest zatrudniona, także hajsy lecą. Z mieszkaniami na pewno przekręt żeby upchać kasę, bo pali im się koło tyłka.

Pytanie, jeśli taki case jest u Muczosów, to jak długo zamierzają udawać? Aż mała będzie mieć 5 lat? Poza tym jeśli powiedzieliby, że oboje podjęli decyzję o rozstaniu i że zajmują się oboje dzieckiem, często widzą, to raczej nie powinno być dużego hejtu. Serio byłaby to mądra decyzja w ich przypadku, a nagrywać i tak by mogli. Choć ok, wtedy by odpadły vlogi o przygotowaniach do ślubu, a zamiast "Kupiłem mojej narzeczonej" coś tam, tytuł by brzmiał " Kupiłem matce mojego dziecka..." i romantyczne prezenty też by odpadały, a laski pieją w komentarzach jaki to z Muczosa partner idealny, że tak dba o naszą Wandzię... EDIT: Czy jeśli to prawda z tym rozstaniem, to czy nie przypomina Wam to sytuacji A. z W.? Też chyba długo razem mieszkali mimo rozstania i udawali, że są razem...

Może faktycznie to taka forma rozstania tj. Muczos będzie mógł robić co chce w "swoim" mieszkaniu, ale będzie wystarczająco blisko żeby czasem "pomóc" przy małej i żeby mogli razem kręcić vlogi.

Flaki mi się przewracają jak Muczos męczy to dziecko i jeszcze ją "szkoli" jak ma niby mówić do kamery głupim głosem. Nie wytrzymałam i wyłączyłam.

A co jeśli chodzi o Marysię?

Nie zdziwiłoby mnie to. Pewnie ona przyjedzie do nich i będzie tam spać, a Muczos na legalu też pójdzie, bo mu dziecko będzie przeszkadzać zasnąć. Wandzia nie będzie miała nic przeciwko i jeszcze z rana zamówi śniadanie żeby ugościć koleżankę Muczosa, którą tak bardzo lubi Może ona wyznaje taką filozofię, że skoro s.tri.pt.i.zerka może ją wyręczyć, to inne laski też.

Możliwe. Z jednej strony Wandzia jest takim bluszczem, a z drugiej Muczos chce wszystkich kontrolować. Pewnie Adrian nawet nie miał tyle czasu żeby ciągle śledzić niepochlebne komentarze na temat Muczosa i je usuwać, bo niestety ale to konstruktywna krytyka tak mierzi Mukę i trochę tego było. Tylko dziwne, że to akurat Wandzia nie obserwuje Adriana, skoro to Muczos był zazdrosny i miał problem. A może właśnie to Muka jej kazał? Żeby było widać wszem i wobec, że A. nie jest aż tak fajny i że to niby Wandzia ma do niego problem. Na pewno była spina w La Familii.

Może warto zapytać na kolejnym live dlaczego Wandzia nie obserwuje już Adriana i dlaczego Muczos ochłodził z nim kontakty, a to przecież La Familia i my nie wiemy jak jest naprawdę, bo oni pokazują nam co chcą

A Wandziaks to już w ogóle żyje w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. I oczywiście nasz spocony grubas też musiał polajkować, ale czemu się dziwić.

M. wiedzą, jak się bawi Warszawka, także widocznie nie przeszkadza im, że nie daj Boże mogłoby takie coś spotkać w przyszłości ich córkę na imprezie, bo takie osoby są promowane przez media.

Aha Ok, to coś źle zrozumiałam. Aaa teraz widzę ten komentarz wyżej, co mi mignął. No to pięknie, że Muczosy popierają takiego zwyrodnialca... A Juras kolejny... Ma ktoś screena?

I jeszcze Juras darł japę, że ma się nie zgadzać czy coś takiego Taka z niego attention whore, bierze przykład ze swojego idola Muczosa. Wandzi nie przeszkadza to patusiarstwo, jeszcze pozwala żeby przychodzili na posiadówy. Już pomijam temat Szpili. Zero honoru u Wandziaksa.

Nie oglądałam dawno Top Model, ale kojarzę, że mają tam chyba jakiś dom, w którym wszyscy razem śpią? Dobrze, że nie poszedł do Hotelu Paradise, gdzie śpi się w łóżku z różnymi osobami. Mógłby łatwo wykorzystać sytuację... Ale z tego co wcześniej pisałyście zrozumiałam, że Vogule bronili tego zboczeńca? Bo na ich stories widać raczej głos poparcia dla osób broniących ofiary. Też mnie dziwi skąd poszła taka plotka. Z drugiej strony na ostatnim vlogu Muczos przy nim zachowywał się jakby wiedział, że jest tylko pionkiem i musi się pilnować z tekstami do Wandy. Może jakoś im jednak czasem sypnie groszem

Oni przed rozstaniem nigdy nie byli na wspólnym wyjeździe. Prawdopodobnie rozstali się z powodu różnic finansowych między nimi. Wandzia chciała zamieszkać z Muką i pewnie chciała wynająć drogi apartament, a Muczos jeszcze niedawno biedował i jadł cały dzień ryż w klitce z kolegami. Jego kanał na Youtube dopiero raczkował. Pamiętam to Q&A, w którym mówili o imionach dzieci i W. przepraszała Muczosa, bo był ewidentnie obrażony na nią, ale ona na siłę musiała zrobić filmik. Wandziaks po rozstaniu podróżowała z Jessą (i jeszcze "podebrała" jej kumpelę, bo Jessa nie chciała tyle drinkować i imprezować), z Domcią szalała w Paryżu i nawet pamiętam ich kłótnię z taksówkarzem i zderzenie się głowami podczas tańca. Potem był powrót do Muczosa i zamuła. I faktycznie, to nie były Stany, o których tak marzył Muczos ani inne fancy miejsca. Ich szumne przygotowania do vlogmasów będą takie same jak organizacja zaręczyn Wandzi - przy okazji, byle co, byle odbębnić. Swoją drogą, ktoś tu pisał, że chodzą ploty, że to W. dołożył się do pierścienia Wandzi. Ale czy serio? Wydaje mi się, że Muczos kupił pierścionek za tych 10 k, które rozsypała Wandzia albo to była część gotówki, którą dodatkowo wypłacił (tak żeby się nie zorientowała). Byłoby to bardzo upokarzające jakby W. miał się dokładać do pierścionka swojej przybranej "córki" (nawet nie do końca, bo nie adoptował jej).

Ciekawe co zrobiłby Muczos gdyby na live pojawiło się dużo pytań o piramidę finansową... Może ktoś będzie coś pisać pod ich filmami. W sumie zawsze można zapytać Jurasów na live xD Może Szpilka się wypowie