Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mateuszs

Zarejestrowani
  • Zawartość

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    Super. Trzymam kciuki. To co? Do zobaczenia za 10 lat ?
  2. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    To zróbcie coś żeby nie mieć długów. A na co zaciągacie te długi?
  3. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    Nie łam się. Jeśli będziesz próbować różnych rzeczy to w końcu coś zaskoczy. Niemniej obawiam się, że ciuchy, telefon, auto masz lepsze niż ja Oprócz generowania wysokiego dochodu żyję bardzo skromnie (póki co). Auto kupiłem w 2014. Był to 5 latek i dalej nim jeżdżę więc ma już prawie 10lat. Chodzi mi po głowie CLA, ale dopiero jak zrealizuje projekt 'dom na wynajem'. Ciuchy też zawsze kupuje na promocjach, wyprzedażach. Raczej niczego sobie nie odmawiam, ale też nie wyrzucam pieniędzy. Oszczędzam rocznie mniej więcej 75% uzyskiwanego dochodu.
  4. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    Życzę choć jednego
  5. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    Racja, wtedy nie miałem. Ale pytanie było o PLANY a nie o sytuację bieżącą. Jak widzisz, teraz mam 3 mieszkanie i kasę odłożoną na czwarte.
  6. mateuszs

    Własna firma - opinia znajomej

    Ok, widzę że kafe już umarła. Tak prawdę mówiąc to wszystko wydarzyło się niecałe 10 lat temu. startowałem od 3000zł a na ten moment mam majątek (3 mieszkania + towar + gotówka) o wartości 1,6mln. Dwa mieszkania wynajmuję na pokoje, w trzecim mieszkam. Plan na 2021/2022 to zakup domu i przebudowa z podziałem na paręnaście kawalerek. Następnym razem zanim kogoś ocenicie/osądzicie to się ugryźcie w język bo ten ktoś może przejmować się zdaniem innym. Na szczęście jestem jednostką aspołeczną i zdanie innych mam w głębokim poważaniu i zawsze robię to co uważam za stosowne. Życząc sukcesów pozdrawiam!
  7. Cześć, jakiś czas temu założyłem firmę. Ostatnio znajoma pyta mnie jakie plany to jej powiedziałem, że za jakiś czas chciałbym kupić mieszkanie. Powiedziała prawie się śmiejąc mi w twarz "powodzenia". Odpowiedziałem jej, że mam już w towarze zakumulowane 20% wartości mieszkania (Kraków), to jej mina trochę zrzedła. Pomyślałem sobie, że bardzo łatwo przychodzi innym ocenianie nas. Z resztą jakiś czas temu pisałem tutaj na forum, że chciałbym kupić mieszkanie, pomieszkać w nim chwilę i potem przeprowadzić się do kolejnego na które zarobię, a to poprzednie wynająć na pokoje. Ewentualnie wziac jakiś mały kredyt hipoteczny na nowe. Tutaj na forum kafeterii też spotkałem się z wieloma negatywnymi komentarzami. Wszyscy wiedzą wszystko zawsze lepiej.
×