Ja89

Madeline gdyby miała większy kanał to każda marka powinna wysyłać jej swoje palety do testów, recenzji. Bo ta jedna youtuberka wyciągnie więcej z jednej palety niż 10 youtuberek robiących po jednym makijażu. Dzięki niej widać i możliwości palety, oraz pomysły na makijaże.

Po prostu brakuje nam pierwotnych emocji. Igrzysk śmierci, walk gladiatorów, linczu i publicznych egzekucji. Możliwości oplucia, obrażenia kogoś bez konsekwencji. Więc zostaje i internet

Sylwia płynie na fali "dramy". W komentarzach daje serduszka dziewczynom które uważają że Gosia zrobiła złą recenzje palety i przesadnie się czepia glamshopu. I nie są to serduszka z automatu bo osoby które piszą że nic takiego nie zauważyły a Gosia tak szczegółowo analizuje każda paletę zostały pominięte. Ta cała sytuacja z tą paletą to nie drama ale smutna sytuacja dla wszystkich. Ada została olana przez firmę glamshop dla której najważniejsza jest paleta z janoszka i współpracę, paleta sprzedaje się średnio, przyjaciółką robi normalna recenzje palety bez podniecania i wychwalania a'la Tryfonke (która w nawiasie lubię) się na co wpływa na nią fala hejtu. Podsumowując dla Ady ta współpraca to takie WOW ale jak się okazuje tylko dla niej...

Nie mam instagrama. Może ktoś coś streścić?

A może w prawdziwej przyjaźni nie ma potrzeby co chwila podniecać się tym samym. Gosia raz pochwaliła Adę i co? Ma to powtarzać co chwilę? Nie wyobrażam sobie przyjaźni gdzie każdy sukces przyjaciółki jest wielokrotnie wychwalany bez znaczenia czy to awans w pracy, wymarzoną podróż na drugi koniec świata czy urodzenie bombelka. Zwłaszcza że nie oszukujemy się te współpracę już nie robią takiego wow jak na początku zwłaszcza że Ada zaliczyła współpracę z międzynarodową firmą (Nyx).

A dla mnie recenzja była oki. Bardzo szczegółowa ale ogólnie pozytywna. Gosia starała się opisać szczegółowo każdy cień którego użyła i stąd ta drobiazgowość

Obejrzałam filmik odnośnie operacji nosa (może nie dokładnie) ale jest tam powiedziane że sam nos wyglądał dobrze ale ta wystająca kostka nie dawała dziewczynie spokoju. Rozumiem ją doskonale. Po drugie: w trakcie badania/konsultacji lekarz powiedział że przegroda nosowa też jest do poprawienia.

A to nie jest tak że firma męża Hanki nie ma innych zleceń jak tylko te od Hanki? Więc Glamshop musi wydawać co chwila nowe palety aby producent nie poszedł z torbami.

To jest śmieszne i niedorzeczne w każdej sytuacji. Wyobrażasz sobie powiedzieć mężowi/dziecku/szefowi/klientowi itp itd że coś zrobiliście całkowicie na odwal bo nie chciało wam się zrobić minimalnego wysiłku? Albo że nie zrobiliście tego wcale bo to wymagało iscia do innego pomieszczenia w tym samym budynku? No chyba że jej willa ma 1k metrów i musiałaby przyjść z jednego końca w drugi to wtedy ją oki rozumiem. Bo inaczej mamy sytuację że ogladajacy-potencjalny klient został olany bo paznokcie, bo problem bo trzeba gdzieś iść

Jak Hania ma trochę oleju w głowie to w najbliższym czasie zrobi filmik promocyjny żeby ruszyć sprzedaż palet i rozswietlaczy. W końcu to ona a nie Ada utopiła kasę w 4k palet które leżą o innych produktach nie wspominając. Paleta retro tez ciezko schodziła a jednak filmik promocyjny trochę ruszył sprzedaż. Wiele osób pisało że na zakup zdecydowało się po obejrzeniu makijażu w jej wykonaniu

To że paleta się kiepsko sprzedaje to akurat plus dla osoby która prędzej czy później (np. w grudniu na święta) będzie chciała ją kupić. Bo może liczyć że załapie się na 1 partie. Ja gdybym miałam coś kupić z glamshop to jedynie pierwszą partię (takie zaufanie wyrobiła sobie Hania u potencjalnych klientów)

Kurcze a ja od czasu do czasu lubię oglądać zarówno Martę jak i uwaga uwaga....Tryfonke. właśnie za tę infantylność i radość z niczego. Na usprawiedliwienie mam to że pracuje w handlu, mam codziennie kontakt z masą niezadowolonych z życia, zgorzkniałych itp klientów. Lubię swoją pracę ale na co dzień brakuje mi takiej zwykłej radości rodem z kreskówek dla dzieci

No właśnie wg mnie wydana ilość palet nie ma nic do rzeczy. Od Hani fani nie wymagają niewiadomo jak zrobionych filmów więc wystarczyl by 1 filmik dziennie z makijażem dowolną paleta. Krótki 10minutowy. No ale po co?

Czytałam w komentarzach że kredka do brwi jest super ale jest mega niewydajna. Niektórym skończyła się po 2-3 tygodniach....

Hej a macie jakieś sprawdzone pomadki z tańszej półki cenowej?

Tak czytam komentarze z ostatnich 2 stron i dochodzę do wniosku że jesteście dużo bardziej surowe w ocenie polskiej tańszej marki niż 3 razy droższej zagranicznej. Ktoś pisze że pomadki kupione online mają inne kolory niż na żywo, ktoś inny że na 6 kupionych pomadek tylko jedną wygląda dobrze itp itd. Są to normalne, neutralne komentarze. A w przypadku glamshopu? Ta sama sytuacja była by opisana o wiele gorzej łącznie z pretensjami do Hanki

A ja z innej (biedniejszej beczki). Tak za mną chodziła chłodna paleta brązów (mam affect sweet harmony ale ona jest różowa) że korciła mnie Denona glam ale raz że cena dwa że za dużo błyskowy. Więc myślałam nad zakupem kokosanki glamshop. Obejrzałam jej wszystkie recenzje na YT i już prawie się zdecydowałam ale później znalazłam porównanie palety glam Denony do abh sultry (pisałam o tym wcześniej) i ostatecznie kupiłam używaną paletę abh na olx. Dzisiaj pierwszy raz jej użyłam i jestem zadowolona. To są jednak moje kolory

No nie wiem. Mi się wydaje że Denona to po prostu super jakościowo cienie i produkt (cenowo) luksusowy ale czy dobór kolorów to jakieś wow to nie wiem. Najnowsza glam to parę matów na krzyż a reszta podobne do siebie błyski (nie takie same!) których też nie używa się codziennie. Przejrzałam inne palety tej marki i też nienawidzę jakieś rewolucji kolorystycznej

Nie śledzę promocji glamshopowych więc któraś z was wie czy będą jakieś przeceny w tym roku? A jeżeli tak to czy 9 też się na nie łapią? Chodzi mi głównie o kokosanke

A wiadomo czemu nie ma konkretnie tej palety w sklepach? Nie jest to stara paleta, opinie ma super więc pewnie jakoś się sprzedaje....

Dzięki za odpowiedź. Właśnie widzę że kolory podobne ale za to 80zl różnicy w cenie a dla mnie już cena abh to kosmos i burżuazja

A tak zmieniajac temat: kojarzycie gdzie można dostać paletę Anastasia Beverly Hills - Sultry? Na stronie Sephory są wszystkie po za nią. Inne sklepy też jej nie mają. Nie chcę kupić od firmy krzak podróbki zwłaszcza za tę nie małe pieniądze. I nie wiem czemu nie ma jej normalnie dostępnej w Polsce jak innych palet tej marki? A jezeli y juz muszę zamawiać z zagranicy to z jakiej strony aby doszła do Polski cała i zdrowa?

A któraś z was ma porównanie jakości palet Denony a abh? Bo Denona nie ten budżet, glamshop nie ta jakość a abh jest idealnie pomiędzy. Tylko która abh jest najbardziej neutralna i użytkowa kolorystycznie?

Mam to samo wrażenie. Za dużo błysku w stosunku do matu. Fakt fajnie że są to jasne kolory więc mogłabym do pracy nałożyć małą ilość cienia na ruchomą powiekę ale w stosunku do matów to za dużo. No i przez to jest bieda jeżeli idzie o ilość różnorodnie wykonanych makijaży

To może nie być wina cieni. Kiedyś miałam paletę z kobo. Wymieniałam w niej jeden cień na też z kobo. Kiedy paleta spadła tylko ten jeden wymieniony cień wypadł i się cały pokruszył (ogólnie niezła przygoda bo był to czarny cień wymieszany z rozbitym nowym podkładem plus akurat wtedy było słabe ciśnienie wody więc sprzątałam to chyba z 30min...). Te palety magnetyczne mają chyba za słabe magnesy czy coś