Logina

no tak bo w większości ludzie mają zwykłą kanapę, my mamy bardzo duże łóżko małżeńskie że spokojnie zmieszczą się tam 4 osoby to łóżko zajmuje pół pokoju.

Podziwiam.Ja nie lubię gdy mąż mnie przytula.Gdyby miał 25 lat to chętnie.

Nie przeczytałam wszystkiego do końca,ale nasuwa mi się jedna myśl -twoja córka jest lesbijką i przez to ma problemy.Zamknęła się w sobie ,czuje się gorsza, unika ludzi ,bo dlaczego poznaje przez internet dziewczyny a nie chłopców...

Niestety pociąg fizyczny i miłość z czasem wygasa.I nie dotyczy to tylko mężczyzn którym nudzi się żona ale dotyczy to również żon którym nudzą się mężowie. To działa w dwie strony.

Każdy do tematu podchodzi inaczej ,dla mnie dzieci są ważniejsze niż mąż.Nienawidzę przytulać się z mężem i nienawidzę seksu z nim, bo jest co drugi dzień.

A dlaczego chcecie żeby dzieci spały w swoim łóżeczku ,przecież lepiej jest jak dziecko jest koło ciebie, tym bardziej że potrzebuje bliskości mamy, moje dzieci w łóżeczku przebywały tylko w ciągu dnia.

O Boże a nie bałaś się że dziecku w nocy uleje się i że się zakrztusi?Ja bym tak nie mogła.

Nie,mąż w drugim pokoju.Nie śpimy razem od lat,dlatego że mój mąż strasznie chrapie to po pierwsze, a po drugie ogląda telewizor do 2-3 w nocy.

dlatego uważam że łóżeczko to jest bardzo zły pomysł ,żadne z moich dzieci nie spało dłużej w łóżeczku niż kilka miesięcy po urodzeniu, później musiałam brać do siebie do łóżka bo się budziło.Niemowlę potrzebuje bliskości mamy, chce spać blisko niej ,ja się wcale nie dziwię, mój najmłodszyc synek 2,5 r. śpi ze mną i przed zaśnięciem muszę trzymać go za rączkę żeby czuł że jestem obok.To są piękne chwile, bo za kilka lat będzie -mama odejdź ,mama przestań, mama puść.Wiem,bo mój 13 letni syn nawet nie chce żeby go przytulić...

Racja, o tym nie pomyślałam

A właśnie to jest rzadkością że syn woli mieszkać z ojcem.Moi synowie powiedzieli,że mogliby nie mieć taty, bo im nie potrzebny.Pomimo tego że mąż zabiera ich na wycieczki rowerowe, na weekendowe wypady w góry, już drugi raz zdobywają ponad 20 szczytów do drugiej korony gór Polski , jeżdżą na termy,a mimo tego synowie wolą mnie.Nie jesteśmy po rozwodzie ,wszystko u nas w porządku tylko piszę co kiedyś powiedzieli mi synowie.

niedaleko mojego osiedla wybudowano piękne nowe bloki, są to drogie mieszkania ,wysokie czynsze ,ale aż przyjemnie patrzeć na te nowoczesne budownictwo. Ostatnio mówiłam o tym koleżance, skąd ludzie mają tyle pieniędzy itp.a ona mówi do mnie "Przestań, tam tam mieszkają sami biedacy, rozmawiałam z jedną dziewczyną która powiedziała że w zimę za samo ogrzewanie płacą co miesiąc 500 zł ,oprócz tego czynsz 1000 zł plus gaz,woda,śmieci, że przez to wiążą ledwo koniec z końcem." Pomyślałam sobie racja, jak ludzie mają pieniądze to budują albo kupują domy, a co niektórzy postaw się a zastaw się, biorą kredyty, wpłacają wkłady własne, kupę kasy za czynsz i ledwo przędą.

Ale z drugiej strony mają gdzie mieszkać to po co odkladac decyzję o drugim dziecku?podejrzewam że gdyby się wyprowadzili na swoje to właśnie wtedy nie chcieliby mieć drugiego dziecka bo opłaty pożerałyby całą wypłatę.

ja autorka akurat rozumiem że autorka nie chce się wyprowadzić,na jej miejscu też nie chciałabym się stamtąd wyprowadzić ponieważ wiadomo- są mniejsze opłaty, mi izns sporo zaoszczedzić,a w razie śmierci teściowej cały dom jest wasz. Moi teściowie po ślubie zamieszkali z rodzicami teściowej i teść mi powiedział, że dzięki temu że mieszkali z nimi przez pięć lat,zaoszczędzili kupę pieniędzy,dostali mieszkanie że spółdzielni 3 pokojowe,pięknie umeblowali, kupili samochód.Więc to jest dobre. dodam tylko że teść powiedział że oni za nic nie płacili jak mieszkali z rodzicami mojej teściowej, tylko tyle co kupowali sobie jedzenie. Rodzice teściowej nie chcieli od nich ani grosza. Mówili żeby sobie odkładali.

autorko tak naprawdę to nie masz żadnego problemu ,to jest mało ważne najważniejsze jest to że teściowa nie wtrąca się w wasze życie nie uprzykrza nie rozkazuje nie gnębi itp.Ja tak miałam pomimo tego że teściowie z nami nie mieszkają.

przecież autorka nie wymaga, tylko prosi kilka razy w roku jak chcą gdzieś wyjść wieczorem z mężem, żeby teściowa popilnowała dziecka które śpi....

Taa,reklama Najlepiej jechać bez biura podróży. Teraz są takie możliwości że można samemu przez internet zarezerwować pobyt. Mój kuzyn z narzeczoną polecieli na Teneryfę i wszystko sami załatwiali przez neta.

A jakie to ma znaczenie czy ty się pierwsza odezwiesz do znajomych czy znajomi do ciebie? Często jest tak że ludzie wolą jak ktoś do nich pisze niż sami mają pisać bo każdy lubi dostawać wiadomości

Jesteś nienormalna,zakładasz durne tematy A potem wyzywasz ludzi którzy Ci odpisują,ale tobie nie pasuje jeśli mają lepiej i więcej od Ciebie.Jesteś po alkoholu albo na tabletkach w zakładzie .

Co ty w ogóle robisz na na forum ciąża poród macierzyństwo ?Przecież kobieta która używa takich wulgarnych słów jak ty nie może być matką, bo na dziecko też bys tak się wyżywała za swoje nieudane życie. Stawiam na to jednak że nie masz dziecka bo jesteś zbyt prosta i wulgarna.

Ale on pisał o tobie że to właśnie ty poniżasz innych żeby się dowartościować ,bo masz mniej

Prawda.Ta Ivy nic nie ma .

Ty jesteś śmieciem i żebrakiem bezrobotnym który mieszka z matką.Pisałaś o tym,ze masz myśli samobójcze,tylko pod innym loginem.

Też się zastanawiam,bo to jest podstawą a ta Ivy w nic nie wierzy i dla niej to bajki to teraz pomyśl jaki ona ona musi reprezentować poziom życia że dla niej dom i samochód to bajkopisanie?

Z tego co widzę to ty wszystkim zazdrościsz i nie wierzysz że ktoś ma lepiej niż ty.Czytając twoje wpisy wnioskuję,że jesteś pod wpływem alkoholu.