Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Logina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    132
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Logina


  1. 23 godziny temu, marta.kk napisał:

    Z postow na forum widze, ze sa kobiety ktore zachodza w nastepna ciaze po cc po 3 albo 6 miesiacach i wszystko jest w porzadku. Calkowite zagojenie ciecia cesarskiego wewnatrz moze trwac maksymalnie do 6 miesiecy. Zalecenia lekarskie, aby czekac do roku wynikaja glownie z tego, aby organizm zregenerowal sie po pierwszej ciazy. Znacie osoby, ktore zaszly w ciaze ponizej roku po cc i wszystko bylo ok? Jesli lekarz po usg oceni, ze stan blizny po cieciu jest prawidlowy to czy jest sens czekac?

    Tak.Leżałam z kobietą do cięcia cesarskiego która zaszła w ciążę 4 miesiące po pierwszej cesarce i wszystko okej.


  2. ja się w ogóle bardzo dziwię rządowi że podjął taką decyzję,z dwóch powodów.

    Po pierwsze nie wygrają już wyborów -ani parlamentarnych ani prezydenckich .Po drugie, jeżeli kobiety będą rodzić chore dzieci to przecież państwo musi wypłacać tym dzieciom pieniądze, renty socjalne.Moja koleżanka ma upośledzone dziecko i dostaje co miesiąc 1.900 zł.na niepełnosprawność dziecka.Więc jest to duże obciążenie dla państwa ,dziwne że oni się z tym nie liczą.Widocznie są na to pieniądze.


  3. 20 minut temu, Iwna napisał:

    Droga wolna, tylko uważaj, żeby sąsiad nie zauważył, bo co ludzie pomyślą. 

    Miło, że zgadzasz się, że nie masz do siebie szacunku. 

    Szacunek do siebie mam, bo kocham męża ,jedno nie wyklucza drugiego. Seks jest u nas co drugi dzień, dlatego mam przesyt sexu z mężem.W małżeństwie nie można mówić o braku szacunku jeżeli jest zgoda i nie ma kłótni.


  4. 1 godzinę temu, BitchNaughty napisał:

    Tg musisz mieć jakąś życiową traumę. Zresztą czy ktoś Cię pytał o zdanie w temacie ślubu? Nie. Więc zamknij jadaczkę. 

    Jak mam zamknąć jadaczkę skoro ja nic nie mówię tylko piszę 😆

    A ty następna która żyje bez ślubu. Faceci nie mają do was szacunku nie biorąc z wami ślubu.Ja z mężem przed ślubem nie mieszkałam, ani nigdy nie zostawaliśmy u siebie na noc.Oświadczył mi się po 10 miesiącach znajomości i od razu zaczęliśmy przygotowania do ślubu, który odbył się 3 miesiące później. A rok później urodziłam nasze pierwsze dziecko 🙂


  5. 36 minut temu, Yskra napisał:

    Hahahaha ciekawa jestem co by powiedziała Logina na mój przypadek. Komórka jajowa spotkała się z plemnikiem jakoś szesnascie dni przed naszym ślubem, a o ciąży dowiedziałam się równo tydzień po weselu. I jak to liczyć? 🤣 Naciągnęłam swojego męża na dziecko, była to wpadka czy też teoretycznie moja córa jest obciążona grzechem cudzołóstwa rodziców? 🤣 O Boże, biedna będzie się smażyć w piekle, bo na dodatek nie mamy ślubu kościelnego, gdyż gardzimy klerem. 

    Żal mi ludzi, którzy rozpatrują cudze ciąże pod względem związku małżeńskiego lub jego braku. 

    ty przynajmniej wyszłaś za mąż a ona pewnie nigdy nie wyjdzie.


  6. często jest tak że kobieta namawia faceta na dziecko bo myśli że w ten sposób zatrzyma go przy sobie, że kiedyś weźmie z nią w końcu ślub. Poza tym ,narzeczona jest to kobieta która przygotowuje się do ślubu. A ty pewnie będziesz wieczną narzeczoną. Nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na dziecko nie mając ślubu. Brak ślubu oznacza otwartą furtkę,zero zobowiązań.Wtedy po prostu jest łatwiej odejść, bo nie trzeba załatwiać żadnych formalności.


  7. Dnia 16.10.2020 o 11:31, Adziam2000 napisał:

    Witam mam pytanie otóż staramy  się z narzeczonym o dziecko , i testy wychodzą negatywne , a moja ”miesiączka” trwała 2 dni ? Jednego dnia była mocniejsza a drugiego dnia prawie nic nie leciało . Czy możliwe ze jestem w ciąży ? 

    Może pierw ślub a później staranie o dziecko ? Zaczynacie życie od dupy strony. Nikt nie uwierzy że chcieliście mieć dziecko, wszyscy powiedzą że to wpadka.


  8. 9 godzin temu, KateZRzeszowa napisał:

    Twoja córka nigdy nie mówiła Ci o zachowaniu tej kolezanki, o ich rozmowach, kłótniach i td? Nie przeszkadza jej,że ta kolezanka do niej wyraza sie w ten sposób? Dla mnie dziwne jest to,ze dowiedziałaś się o tym z sms a nie od corki bezpośrednio. 

    Mam syna w wieku twojej córki i sam mi opowiada, kto w klasie przeklina, kto mowi non stop o seksie, kto komu dokucza... taka normalna rozmowa i mówi o tym dlatego,ze czasem nie wie jak sie zachować i dlaczego ktos wyzywa innych od dz**ek np.

    Wg mnie czyjeś dzieci i ich stosunki z matka to nie twoj interes,a z córka powinnas porozmawiać o tym, czy to prawda,że jej koleżanka w ten sposób odzywa się do matki i czy do niej tez tak mówi, oraz wybadać co twoja córka mysli na ten temat. Nie musisz mówić,że czytałaś jej wiadomości, ale warto zapoznać się ze zdaniem swojego dziecka w tym temacie i trzymać reke na pulsie. Znam jednego chlopaka,który przez takiego kolegę podcinał sobie żyły w wieku 12 lat. Takze bądź czujna

    ja mam dwóch synów bliźniaków w piątej klasie i oni też mi opowiadają "Mama a ty wiesz jak Kacper strasznie przeklina, on to musi słyszeć w domu."

    Mówią też o tym kto nie chodzi do kościoła z klasy, kto wyraża się o swoich rodzicach stary i stara. Nie możemy synom zabronić kontaktu z tymi dziećmi ponieważ chodzą razem do klasy. Poza szkołą nie spotykają się z nimi.


  9. Na pewno żyją 5 dni co potwierdzam.Podobno dziecko jest wtedy zdrowe i silne skoro plemnik przeżył tyle dni.Staraliśmy się o dziecko właśnie czytając o tym.Stosunek był w 9 DC .Potem stop.Czułam owulację 5 dni później, strasznie bolał mnie lewy jajnik aż się zwijałam z bólu tak mnie kłuł.Syn zdrowy,duży 4,5 kg.


  10. 57 minut temu, Gość_2 napisał:

    Czemu się nie dałaś podwiązać? Z tego co kojarzę lekarz może Ci to zaproponować legalnie przy trzeciej cesarce

    Nie może.Pytałam.Powiedział że jego pacjentkami sa kobiety które miały nawet pięć cesarek, jeżeli nie ma wskazań, nie ma zagrożenia życia lub zdrowia to nie podwiązują.Lekarz powiedział że jeżeli zajdę w następną ciążę to po prostu rozwiążemy ją szybciej.


  11. Ja też mam zmartwienie ponieważ miałam pełny stosunek w 7 dniu cyklu, miałam jeszcze rano lekkie plamienie a wieczorem już czysto więc uznałam że to końcówka okresu i sobie pozwoliliśmy a dzisiaj czyli minęło 4 i pół dnia, chyba mam owulację bo mam bardzo obfity śluz, moje cykle wahają się 26-28 dni,mam nadzieję że plemniki nie przeżyły.Nie chcę już więcej dzieci bo jestem po 40 tce i mam za sobą 3 cesarki.Ale co ma być to będzie.


  12. 17 godzin temu, Yskra napisał:

    Mnie uruchomiło jej podejście "Daj, bo mam źle". Jest masa ludzi, którzy są na zakręcie i sami tak się kręcą, żeby dać radę. Nic mnie tak nie spienia jak żebractwo. Żadna praca nie hańbi, nigdy nie spojrzę krzywo na panią sprzątającą czy magazyniera. Natomiast wyciąganie łap po cudze, kiedy ktoś musiał się napracować, by coś mieć jest dla mnie obrzydliwe. 

    mam chorom curke- piszą właśnie kobiety nierozgarnięte,niezaradne życiowo,często opóźnione w rozwoju które nie potrafią ogarnąć się w życiu, nie potrafią gospodarować pieniędzmi itp i właśnie takim ludziom należy pomagać bo same sobie nie dadzą rady.


  13. Autorko niestety w przedszkolu tak jest że panie okradają dzieci. Ja też miałam taki przykład na swojej córce, w piątki najczęściej są pierogi i dzieci dostają po 3 sztuki.Jak była pandemia to pan z cateringu przywoził obiady mi do domu i wtedy było po 8 pierogów ,zapytałam czy zawsze pierogów jest 8 sztuk pan odpowiedział że tak.Byłam w szoku i powiedziałam mu że panie w przedszkolu nakładają dzieciom po 3 pierogi,on był w szoku , zrobił wielkie oczy powiedział że to niemożliwe,że wobec tego powinnam to zgłosić do pani dyrektor bo panie sobie biorą pierogi. Mało tego, córka powiedziała że panie odkrawują dzieciom pół kotleta lub pół ryby😐 mąż mówi żebym dała sobie spokój, żebym tego nie zgłaszała bo nauczycielki w przedszkolu będą się mściły na córce.I tak jest w każdym przedszkolu i w każdej szkole, kiedyś nawet był w telewizji na TVN 24 reportaż o tym.

    • Confused 1

  14. 39 minut temu, Hurgg napisał:

    Słabo to znaczy jak? Nie przechodził do następnej klasy? 

    Miał problemy z nauką,źle mu szło.Psycholog powiedziała że najlepiej będzie jeśli zacznie chodzić do szkoły specjalnej i bez problemu go przyjęli.Tylko właśnie nie wiem czy to trzeba mieć skierowanie od psychologa do szkoły specjalnej czy rodzic sam decyduje.


  15. Dnia 2.10.2020 o 17:17, Gość_2 napisał:

    Przy lekkim stopniu nie dostanie się do szkoły specjalnej. A z takimi ocenami słabo widzę to technikum.

    A córka gdzie chce iść i co robić w życiu? Może lepiej byłoby pójść do PPP albo doradcy zawodowego i zbadać kompetencje, a dopiero wtedy podjąć decyzję do jakiej szkoły wysłać.

    i tu się właśnie mylisz ,mój kolega ma syna z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu lekkim i chłopak chodzi obecnie do ósmej klasy szkoły specjalnej a chodzi dopiero drugi rok bo w podstawówce słabo mu szło.

×