Milczgłupia

Ach ten straszny covid, wyprał wam wszystkim mózgi. Ty pewnie jedna z tych co mężowi podeszwy butów dezynfekuje i dzieci pod kloszem trzyma, bo przecież nie mogą się przeziębić. W jaki sposób powiedz mi, posilek z paczki z masą syfu, utwardzonych tłuszczów, może być lepszy dla dziecka od zdrowego, lekkiego posiłku? Jestem przerażona, jak można być w dzisiejszych czasach, taką amebą. Z takim dostępem do wiedzy..

Jedna z was tu nawet powiedziala, że w końcu normalny obiad przygotował Mariusz... z paczki. Same jestescie głupie i niedouczone i pora też się do tego przyznać i wziać do serca, jak to ktos powiedział...

Nie twierdzę, że leczy raka, ale jest kluczowa w rekonwalescencji organizmu. A Ty totalnie to wyśmiałaś. Więc czego się spodziewalaś? Ślepo krytykujesz wszystko, co dotyczy tej laski. Byleby tylko wyszydzić. I Ty wymagasz kultury? Co to są dla Ciebie fakty? Masz całe mnóstwo literatury fachowej, która wspomina o tym, jak ważne jest odpowiednie odżywianie/ suplementacja w leczeniu wielu chorób. Ale jesteś zbyt zacietrzewiona w swoich poglądach, żeby spojrzeć na tę kwestię poważnie. Szkoda strzępić języka.

Masz coś mądrego do powiedzenia, czy same ogólniki, bez odniesienia się do tego, co pisalam o zdrowiu? Wiem, że dla kogoś tak pustego, moje słowa są abstrakcją. Żyjesz tym, co zjesz, albo tym, co miszmaszka kupi w pepco. Taka osiedlowa pludra. Kończę 'dyskusję.'

No to oglądaj Loveandgreatshoes i po sprawie.

Jeśli nie było, to zb Masz całkowitą rację. Też uwazam, że pod tym względem jest to okrutne. Sama nie chciałabym, żeby moja matka opowiadała o każdym szczególe mojego życia. Natomiast nie uważam by wątek na kafe coś tutaj konstruktywnego wprowadzał. Większosć komentujących to niestety spragnione nienawiści patuski.

Widac, że żyjesz tym internetowym światkiem, znasz influencerki i pewnie tworzysz stylizacje do pracy w oparciu o ich rady. Nie czepiam się. Żyj według swoich wartości. Tylko po co odwiedzasz misze, obraz nędzy i rozpaczy? Myślisz, że te twoje loveandgreatshoes to robią? Nie. Bo się czymś zajmują, nie mają czasu, na coś, co nie spełnia ich oczekiwań, intelektualnych, estetycznych, jakichkolwiek. Ty natomiast, jesteś aż tak zainteresowana, czymś, co Cię obrzydza, zniesmacza, że oprócz oglądania musisz komentować jeszcze wątek na kafe. Widzisz, co robisz źle ze swoim życiem? Czy dale twierdzisz, że to normalne? I jeszcze jedno pytanko, był już telefon do mopsu? Tym dzieciom przecież trzeba jakoś pomoć!

I co? mam jej w związku z tym jeszcze dokładać? Nigdy nie zrobiłabym czegoś takiego własnemu dziecku, prywatność stawiam na pierwszym miejscu. I zgadzam się z wieloma zarzutami. Ale po co to mielić? W czym Wam to pomoze, jej dzieciom? Deklarujecie, że żaden troll nie zmieni waszych poglądów, a wy chcecie zmienić miszmaszowej? Powiedz mi, czemu to służy? To wasze czcze pierd**lenie? Po co tak perfidnie jechać po osobir według was, znachorów, zaburzonej?

Psuje wątek? Może rozpędź się tak mocno i walnij głową w ten pusty łeb, jednego imbecyla kafeteryjnego będzie mniej. Nadal nie rozumiesz pusta dziewczynko, że nie trzeba być czyimś zwolennkiem, ba! Samą miszmaszową, żeby widzieć jak tępe z was prostaczki bez własnego życia, pochłonięte nienawiścią. Co Ty robisz produktywnego w swoim życiu, weź mi powiedz. Zagorzała kafeterianko za dychę.

Hahahahah

No właśnie stąd. Co, ksiązke mam o Tobie przeczytac, zeby wydać opinię? Jesteś tępa, skoro śmieszy Cię to, co napisałam. I Twoja ekonomiczna świadomość jest na poziomie przedszkolaka.

Cytrynko, współczuję intelektu. Skoro nie widzisz co dzieje się na świecie.

No i co, każda z tych osób, które ma inne zdanie, jest miszą? Bo ja też negatywnie komentowałam. Więc nie wiem, wy jesteście amebami, czy ja?

Już zrobiłaś research? Jesteś redaktorką kafe? Czy nie możesz przyjąć do wiadomości, że ktoś może mieć własne zdanie? Nie mam na to czasu, żeby śledzić wszystkie, niestety.

Nie mam kanału, szczerze mówiąc nigdy nie wystawiłabym się na publiczny lincz. Karola jest niestety pozbawiona umiejętności przewidywania konsekwencji upubliczniania swojego życia. Jak i inne youtuberki. Szczerze? Wisi mi to, ale lubię czasem obnażyć obłudę. Waszą.

A Ty masz może szerszy zasób słownictwa niż momo, przygłup, szambo? Czy za daleko Ci do łba?

Ja nie mówię o niej... mówię o tych mądrych tutaj, co kompletnie nie mają pojęcia o otaczającej rzeczywistości. Myślą, że uciułają 2000 zł i to są ich wielkie oszczędności, które czynią ich lepszymi od Miszy. A niestety są tacy.

Nadal czegoś tu nie rozumiesz. Nie rozumiesz, że problemem nie są ludzie, którzy pobierają owe świadczenie. A rząd, który wodzi za nos benefitami, podczas gdy wszystko idzie w górę i te benefity można sobie w du** wsadzić. Tak samo te wszystkie mądre karyny, które mówią o oszczędzaniu. Co Wam da 20 tysięcy na koncie przy obecnej inflacji? Ktoś tutaj mówił np. O inwestycji w kruszce, srebro? Nie. Bo jesteście na to za głupie. Ale komentujecie Karolę, jako rzekomo głupszą. A za jakiś czas wasze banknoty z Jagiełłą, w niewielkiej zresztą ilości, nie będą nic znaczyć. ciekawe co wtedy powiedziecie, głupio mądre dziewuszki.

To idź i bombarduj głupi rząd, głupi człowieku. Tacy jak Ty zajmują się właśnie takimi nieistotnymi kowalskimi. Załóż stowarzyszenie, idź na protest, realnie staraj się zmieniać nieodpowiadającą Ci rzeczywistość. A nie siedzisz i wylewasz jad na kafe. Jesteś niestety sto razy bardziej żenująca niż Karola.

Ja nie twierdzę, ze to zazdrość. Raczej głupota, co niektórych, którzy krytukują absolutnie każdą rzecz, bez zastanowienia. I to pewnie te same karyny, co wciskają w swoje dzieci kolorowe jogurciki z drażetkami, z mnóstwem chemii, bo przecież dziecko musi mieć.

A Ty chyba trochę niedouczona, jeśli uważasz, że dieta nie jest kluczowa w leczeniu wiele chorób, w tym raka. poza tym, czynniki genetyczne musi uruchomić impuls z zewnątrz - np. tryb życia, niedpowiednia dieta. To jest bardzo wygodne, mówić o genetyce, a nie brać pod uwagę, tego jak sami traktujemy swój organizm. Ludzie wpieprzają parówki z biedry czy pompują w dzieci słodycze, które zreszta są znakomitą pożywką dla raka. A potem się dziwią, że mają nowotwór. Nie bronię Miszy, ale weź Ty sie czasem zastanów, kto jest glupszy.. czy ty czy ona, bo pieprzysz straszne kocopoły.

Ten Maniek naprawdę chyba zbankrutuje przez te kobiete. Jak można być aż tak zapatrzonym w siebie, żeby stale coś wymyślać. Dietetyk.. kolejna fanaberia. Chciałabym mieć czas tak ciągle myśleć o sobie. zazdroszczę i potępiam jednoczesnie, jako osoba, ktora pracuje, opiekuje sie domem i dzieckiem. Nie mogę też wyjsc z podziwu jej zarobienia, przy jednoczesnym braku stalego zajecia....

Ona chyba żartowała w tym komentarzu...o klejeniu na kropelkę

Jaka terapia? Ona sama swoim słowom nie wierzy. Terapią jest zakup lalkom wyprawki? Jeżdżenie z nią na wakacje? Gdy dzieci własnego kąta nie mają? Taniej by jej wyszła terapia u psychoterapeuty i nie pogrążałaby się przy tym w swoich urojeniach, poczuciach straty i czego tam jeszcze. Ludzie przestańcie tłumaczyć dziwactwa innych jakimiś terapiami. Świat schodzi na psy, bo ludzie robią nagminnie z siebie ofiary z najmniejszych powodów. Niech mysli o dzieciach, które ma, a nie o tych których już nie urodzi.

Generalnie socjal jest rozdmuchany niemal wszędzie. Takie czasy, że wystarczy sobie dzieci nastukać i voila. Problemem są dodatkowo słabi psychicznie ludzie, podatni na wpływ mediów, bez swojego rozumu. Żyjący ponad stan, inspirujący się życiem celebrytek. Przekonani, że są w stanie nadgonić braki w inteligencji ubiorem, gadżetami, hajsem. Tacy jak Misza. Normalny człowiek wie, że na wszystko musi zapracować sam, chce się rozwijać, starać. I musi czasem przyhamować z wydatkami. Nie dlatego, że nie ma kasy, ale dlatego że myśli o przyszłości. A nie o tym, że przez dwa tygodnie mu będzie przyjemnie obejrzeć HP przy stercie świątecznych bibelotów. Ona wszystko robi na pokaz. Nie myśli. Pragnie akceptacji i nieustannej atencji. Niezależnie od ceny jaką za to zapłaci kiedyś ona i jej dzieci.