-
Zawartość
1699 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AsiaWin
-
A może warto jeszcze poczekać 2 dni? Bo jednak beta ruszyła ja bym jeszcze poczekala!
-
Estradiol jest dobry Pewnie transfer będziesz mieć jeszcze w tym cyklu?
-
Nie ma co roztrząsać starych spraw, bo nic już nie poradzimy. Była na ten temat dyskusja na forum. Pamiętam jaka byłaś bezradna i nie ma co się dziwić... Justyna, teraz to wszystko jest za świeże. Musisz dostać okres i po nim na pewno nabierzesz sił i spojrzysz na wszystko inaczej
-
Kasia, strasznie to przykre co piszesz... Jedźcie tam, weźcie dokumenty i już nigdy więcej tam się nie pojawiajcie! Kasiu, masz 41 lat więc to jeszcze nie przekreśla Waszych szans! Jak masz siłę to spróbujcie ostatni raz w invicie! Bo widzę, że nie jesteś gotowa się poddać! Trzymam za Was kciuki i życzę Wam dużo sił do pozbierania się po tym wszystkim... Tak 2 lub 3 dzień cyklu. Jak tam? Kiedy planujesz wizytę u lekarza? Ja w weekend chcę się pojawić na sprawdzenie endo
-
Justyna bardzo mi przykro ;( musisz wyplakac swoje. Innej rady nie ma... później wracaj do walki. Ja po pierwszej nieudanej procedurze od razu zaczęłam następną. Tak mi było lepiej niestety nie ma reguły że jak prowadzisz zdrowy tryb życia to się wszystko szybko uda... jak jesteś sportowcem to na pewno masz siłę do osiągnięcia celu!!! Ja też kiedyś coś trenowalam i mój mąż mówi że jestem waleczna przemyśl co możesz jeszcze zrobić np. Zmiana lekarza, kliniki, jakieś dodatkowe badania. I działaj! Trzymam za Ciebie kciuki!
-
No właśnie dlatego pytałam czy można zacząć brać estrofem 2dc, żeby w razie czego wziąć w niedzielę a nie w poniedziałek. Ps. Dzisiaj dzień dziadka to trzeba się pomodlić do tych naszych w niebie o zesłanie dzieciątka może stanie się mały cud!!!
-
I szczerze mówiąc nie wiadomo komu wierzyć. Szansa na pewno jest bo nie można wykluczyć błędu ludzkiego. A operuje się tu pod mikroskopem. Nie znam się na tych badaniach i się zdziwiłam jak MamaAniola poznała płeć zarodków!!! Czyli rozumiem że zbadali cały kariotyp
-
A powiedział Ci czy to jest 100% że dziecko będzie zdrowe? Bo ja też czytałam różne informacje o badaniu że to różnie bywa. Ale to wiedza z Internetu oczywiście A nie od lekarza.
-
Dziewczyny czy zaczynalyscie estrofem w 2dc? mi lekarz kazał w 3dc ale nie wiem jak zaliczyć dzisiejszy dzień. Jak można w 2 lub 3 dc to bym wzięła w ndz.
-
To jeszcze tydzień! Dasz radę:) jak się jest na hormonach wszystko wygląda inaczej myślę że dobra decyzja jak nie macie obciążeń i młody wiek! Dr P. Wszystkich wysyła na badania. Aż się zastanam czy nie ma z tego jakichś k.... Nie pamiętam jak to było. Ale prędzej czy później się rozpuści. Dobrze że zrobiłaś badania. Ciekawe czemu nie wyszło nic w wymazie? Twój mąż też bierze antybiotyk? Ja dzisiaj lub jutro zaczynam cykl. Jeszcze się waham. Jestem po badaniach i mam wdrożone nowe leki ale nie wiem czy się zdecyduję na to leczenie...
-
Dziewczyny dziękuję za rady odnośnie leków!
-
Kiedy masz punkcje? Byłaś u genetyka? Rozwijał Twoje wątpliwości odnośnie badania zarodków? Super że masz taką wspierająca rodzinkę:)
-
Hehe no wiesz że właśnie się zastanawiam jak to zaliczyć. A u Ciebie?
-
Brałam kiedyś po HSG.
-
Martuska podali przyczynę krwawienia? Trzymajcie się razem mocno
-
Martuska, trzymaj się! Teraz masz dobrą opiekę. Odpoczywaj i myśl pozytywnie!
-
U mnie w klinice wymagany jest przed punkcją.
-
Najgorsze jest to, że jest taka nagonka na in vitro jakby to było nie wiadomo co! Też tak kiedyś o tym myślałam dopóki nie poszłam do kliniki i nie zobaczyłam jak to wygląda. To kiedy startujesz z transferem?
-
Dobry! sprawdź jeszcze raz przyrost
-
Przykre to... Przeżyłam coś podobnego... Z tym że najbliższa rodzina wiedziała, że się staramy bo po pół roku starań zaszłam w ciążę pozamaciczna i już nie pytali kiedy będzie dziecko... na co czekacie... itp. Babcia ciągle pyta (do dziś) jak wy się staracie... co z ciebie za chłop że nie może (chłop akurat ma dobre żołnierzyki)... strasznie przykre, szczególnie że co chwile traciliśmy kolejne dziecko babcia nie potrafi zrozumieć, że ktoś może mieć problem, bo przecież u niej to jeden sex i dziecko Też od rodziców słyszę do teraz, że źle się modlę i dlatego nie mam dzieci (!!!) szok! Jak powiedziałam mamie, że mój lekarz nie pracuje w klinice to mi odp. że chyba to znak żeby już nie robić in vitro... Masakra!!! Szczerze, jak się uda to chyba trzeba powiedzieć rodzinie, że się udało naturalnie i że in vitro nie wyszło... U mnie wie przyjaciółka, rodzice i rodzeństwo z jednej strony. Ale Wy jesteście największym wsparcie Dziękuję Wam! PS. Kiedyś też nie byłam empatyczna. Stałam się taka dzięki niepłodności i może miało tak być
-
Niby mi lekarz tłumaczył, że accofil właśnie pomaga w implantacji, że coś tam wytwarza w macicy co pomaga zarodkowi się zagnieździć. Może jeszcze inne dziewczyny coś napiszą bo ja nie wiem co robić... Widzę, że Ty jesteś już weteranką accofilu
-
Nie ma co się zadręczać takimi pytaniami. Czasami pomimo, że warunki są dobre to zarodki się nie zagnieżdżają. Chociaż u Ciebie chyba była ciąża biochemiczna o ile dobrze pamiętam Być może akurat te zarodeczki były chore. Miałabyś wtedy statystykę 2chore/6zdrowych to w miarę naturalne...
-
Cudowna wiadomość! Piękna zdrowa gromadka! Znowu podtrzymujesz mnie na duchu i nawet o tym nie wiesz! Byłam we wtorek u nowego lekarza (mój przestał pracować w klinice) zobaczył moje zarodki i powiedział, że one są takie słabe, że małe szanse, żeby podać dwa na raz to może któryś się przyjmie itp. Moje zarodki sprawdziłam dokładnie to: 3.1.3 i dwie wczesne blastocysty! Dla mnie one są ok ale ten mi tak nagadał... Ty masz zdrowe dziewczynki z 6 doby a ja mam blastocysty w 5 doby i on kręcił nosem na nie!!! Ja w nie wierzę, ale Ty swoim wpisem pomagasz mi dodatkowo w nie wierzyć! PS. Ja mu jeszcze pokaże jak się rodzą piękne dzieci z takich słabych blastek!!! GRRRR...
-
Natalia też mam obawy odnośnie tego leku. Boję się accofilu, bo nie wiem czy czytałaś w ulotce piszą, że może wpływać na geny u zdrowych dawców. To są już poważne skutki uboczne i boję się, że np. dziecko urodzi się chore, albo mi zmieni się kariotyp (i ja już później przekaże nieprawidłowe geny dzieciom). Niby lekarz twierdzi, że to są niższe dawki niż u dawców, że to stosuje kilkanaście lat i nigdy nic się nie działo po tym leku (ciekawe czy badał pacjentkom kariotypy po podaniu leku). Na dniach dostanę okres i podchodzę do crio. Nie wiem co robić ;( jestem trochę załamana, bo myślałam że jak mu powiem że nie chce tego leku to da mi coś innego... Wiem, że accofil już trochę stosują ale czy ktoś to badał tak naprawdę? Czy może podejść do tego transferu bez tego...? Dodatkowo dostałam encorton w dawce 7,5mg, gdzie w ulotce pisze, że dawka do 5mg jest bezpieczna dla dziecka...! Nie wiem co robić odchodzę od zmysłów! Czy któraś z Was miała podobne obawy? Co robić...?
-
A to płeć badają?
