-
Zawartość
1699 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AsiaWin
-
Dziewczyny czy wiecie co to są wlewy z immunoglobulin? Jak się nazywają te leki? Chciałabym sobie sprawdzić przed wizytą. Możecie też mi napisać nazwy leków jakie zapisują immunolodzy? Słyszałam o: accofil, intralipid, encorton, equral, neupogen. Coś jeszcze?Podpowiecie?
-
U mnie nazywa się to tak: EmbryoScope+ z wbudowanym systemem time-lapse.
-
Kasia, bardzo mi przykro, że przeżyliście coś takiego Wiem, że jest Wam ciężko. Czy u Was w klinice zarodki są nagrywane? Mogliby Wam udostępnić film z nagrania i zobaczylibyście jak się rozwijały... Ja coś takiego dostałam, ale niestety tylko te zarodki które przeżyły do blastocysty... Też chętnie bym zobaczyła jak te pozostałe nie dały rady (żeby nie mieć głupich myśli). Oczywiście wierzę, że nikt nie zabiera nam dobrych zarodków. To musiałby być wielki przekręt. Kasia odpocznijcie i nabierzecie dystansu. Może trzeba zmienić klinikę? Może ktoś poleci dobrego lekarza z sercem, który oceni Wasze realne szanse?
-
Mi lekarz mówił że zazwyczaj się to normalny cykl. Jak normalnie masz owulacje to powinnaś mieć.
-
Vika a może napisz coś więcej o sobie. Ile masz lat i jakie macie problemy oprócz immunologii, bo o tym już pisałaś. Może są na forum dziewczyny w podobnej sytuacji i Ci coś doradza.
-
Ja też to badalam dopiero po nieudanym transferze. Ogólnie to kariotyp prawie zawsze wychodzi dobrze.
-
Tak
-
W sprawie badania zarodków masz czas na przemyślenie. W końcu jeszcze nie zaczęłaś stymulacji. Powiem Ci tak: przy moim lekarzu trudne decyzje to czy zastosować embrioglue czy nie A tak poważnie to już tyle przeszłam że dla mnie ważne jest zaufanie do lekarza, przekonanie że robię dobrze, że nikt mnie nie nadciąga. Mi wyszły nieprawidlosci w immunologii i już teraz wiem że się nie zgodzę na niektóre opcje leczenia i leki. I to powiem lekarzowi, niech dobierze inne leki. Na wizytę idę przygotowana oczywiście w miarę moich możliwości i wiedzy. Życzę Ci żeby jutro lekarz rozwijał Twoje wątpliwości
-
Vika jeśli masz wątpliwości do jakichkolwiek zaleceń lekarza to po prostu nie rób tego, przemyśl, poczytaj literaturę fachowa i sama podejmij decyzję. To jest nasze prawo pacjenta i lekarz powinien to uszanować. Postępuj tak żebyś nie miała za jakiś czas wyrzutów sumienia. Lekarze mówią różne rzeczy. Jeden powie wyciąć drugi leczyć. Jak ma się wątpliwości to trzeba zasięgnąć opinii drugiego czy trzeciego lekarza z drugiej strony wiem jaki jest ten lekarz...
-
Myślę że dr przybycien wszystkie kieruje na badania zarodków. Nawet te bez obciążeń i przed 30stka... dlatego mi on nie podoba. Mój lekarz mówił że poleca badania od 38rz i ewentualnie jak są jakieś obciążenia. To nie strategia kliniki tylko konkretnego lekarza A Panie w recepcji dają komplet dokumentów i nie trzeba wszystkich wypełniać:)
-
Ok. To dlatego bo ja nie badam ich zapytaj o wszystko genetyka. Powinien Ci wszystko wyjaśnić. Zapisz sobie pytania na kartce to na pewno o niczym nie zapomnisz! Trzymam kciuki. Anestezjolodzy są bardzo mili
-
Vika to się miniemy ja też mam wizytę we wt A tego genetyka masz w klinice? Mi nigdy czegoś takiego nie zaproponowali! Sprawdzasz Allo po szczepieniu?
-
Jestem ciekawa jakie masz Allo po szczepieniu daj znać! Może się spotkamy gdzieś na korytarzu albo na transferze
-
No proszę. Mi rzucił listę badań i powiedział że szkoda na to kasy lepiej zbadać zarodki haha. Ja oczywiście zrobiłam odwrotnie A o szczepieniach nic mi nie mówił. Ogólnie on dla mnie ma zbyt skrajne poglądy i nie szanuje zdania pacjenta. Tak jak z tymi szczepieniami. Dla mnie to jest ostateczna ostatecznosc i chyba bym się na to nie zdecydowała. A on to proponuje zanim się podejdzie do stymulacji... No ma facet radykalne poglądy. Ja sama lubię analizować sytuację i wszystko dokładnie sprawdzam i czytam i mam swoje zdanie. A z nim nie ma dyskusji bo wjeżdża na psyche pacjentce... Vika to Ty jesteś w macierzyństwie?
-
Ach... to ten do którego ja nigdy więcej nie pójdę to on mi rzucał tekstami w stylu czy chce sobie downa zrobić... itp. No ale słyszałam że jest skuteczny ja mam jeszcze 3 zarodki i je tam wykorzystam
-
Natalia u kogo byłaś w macierzyństwie? Czemu zrezygnowalas? Ja tam się lecze.
-
Milach, lez i wstawaj tylko do łazienki. Nic nie rób. Kurcze krwiaka już nie masz to skąd to plamienie... jak będzie krwawienie to jedź na IP. Obyś nie musiała. Trzymam za Was kciuki! Bądź spokojna:)
-
Przeczytaj ulotkę zastrzyku. Ja kiedyś sprawdzałam ovitrelle i tam chyba było 10 dni że się utrzymuje.
-
Poproś o raport od embriologow odnośnie hodowli zarodków. Na pewno coś Ci dadzą. Ja też muszę prosić bo z automatu nie dają. Dostałam też nagranie z rozwoju zarodków szkoda tylko że nie ma na nim tych zarodków które się przestały rozwijać...
-
Trzeba pamiętać że są pary które wpadają i nie chcą mieć dziecka a mają. Dla nich to jest taka sama sytuacja jak dla nas mających problem z zajściem w ciążę tylko w drugą stronę. Im dziecko niszczy życie tak samo jak nam brak dziecka, więc nie można wszystkich oceniać w ten sposób że mają bez problemu dzieci. Znam pary które wpadły i w młodości i będąc już pod 40stke i nie była to dla nich komfortową sytuacja dlatego trzeba się cieszyć z tego co nam akurat teraz życie przynosi i wierzyć że niedługo spełnia się nasze marzenia. A tą ciężką drogę traktować jako możliwość rozwoju i doświadczenie dzięki któremu jesteśmy lepszymi ludźmi!
-
Dlatego mówię że jak się nie uda tak to trzeba inaczej próbować. Tak samo z lekami. Niby taki sam lek a inaczej się wchłania itp. Trzeba kombinować i w końcu musi się udać!!!
-
3, 4 dni po odstawieniu leków dostaniesz okres. Max 7 dni.
-
Nie. Nie ma reguły. Wiele dziewczyn zachodzi na cyklach sztucznych, ale jak się nie udaje to warto zmieniać. Mi np na sztucznym nie chciało urosnąć endometrium.
-
Ja miałam 2 transfery na naturalnych cyklach. Mój lekarz robił tak: przychodzilam przed owulacja (Tak jak czułam, intuicja). Lekarz robił usg i zapisywal ovitrelle na pęknięcie żeby nie chodzić codziennie na monitoring. I 36 godz po ovitrelle przyjmował że była owu. Dzień po owu zaczynałam brać progesteron lub progesteron i estrogeny. Raz tak raz tak. W 5 dobie brania hormonów transfer.
-
Ja też miałam takie podejście że mogą mi transferować 2 zarodki. Pierwsze 3 transfery pojedynczych zarodków nieudane. Jestem po 35rż. więc mogłabym spokojnie 2. Ale teraz sobie myślę, że z moimi wynikami (niektóre badania wskazywały na ryzyko przedwczesnego porodu), że nie będę ryzykować z bliźniakami bo przy nich standardowo jest ryzyko wcześniactwa. Nie chcę na to skazywać moich dzieci Każdy musi rozważyć swoją sytuację. Ogólnie nie mam nic przeciwko bliźniakom, ale jakby ktoś mi zagwarantował, że urodzą się mniej więcej w terminie!