-
Zawartość
1699 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AsiaWin
-
Dziewczyny które macie już swoje małe rozrabiaki w domu DZIĘKUJĘ WAM, że się odzywacie. Dajecie nam nadzieję, że może i nam się uda! Mi się aż łezka zakręciła w oku jak to czytam co piszecie Życzę Wam, żeby Wasze dzieciaczki rosły zdrowo, tym które mają je w brzuchu żeby ciąża przebiegła prawidłowo i żebyście urodziły cudowne dzieciaczki! No a nam walczącym dalej życzę dużo siły i wytrwałości w dążeniu do spełnienia marzeń! Niech ten Nowy Rok będzie dla nas szczęśliwy! PS. Ja mam zamiar zaszaleć w tego Sylwestra zróbcie to samo i odstresujcie się!!! Oby to ostatni szalony Sylwester w najbliższym czasie
-
Vika A ile miałaś transferów bez szczepień?
-
Mi dr powiedział, że nie ma znaczenia w którym dniu cyklu.
-
Czemu najpierw trzeba mieć mrozaki żeby się zaszczepić? Czy to wpływa jakoś na ewentualne późniejsze zarodki / ciąże naturalne? Podziel się z nami swoją wiedzą
-
Może ktoś się jeszcze wypowie. Ja lubię być gotowa i poinformowana za wczasu, żeby mieć czas na przemyślenie w razie czego i żebym potrafiła dyskutować z lekarzem. Mam nadzieję, że MLR wyjdzie mi dobrze... tfu tfu. i nie będzie tematu wogóle.
-
Super, że dziecko dobrze się rozwija no a mdłości jakoś przeżyjesz! Ja bym chciała już je mieć ale każdy musi poczekać na swój czas! Zobaczysz niedługo będą połówkowe i ... córeczka (?) zawita na świecie w terminie! czas szybko leci. Co czytam forum to jakaś dziewczyna zachodzi w ciążę a zaraz już PAPPę robi hehe!
-
N_asia, dzisiaj o Tobie myślałam napisz co u Ciebie, jak się czujesz i jak maleństwo! To już 13tc? Szybko zleciało!
-
Tez jestem ciekawa co sądzicie o szczepieniach, i czy któraś z allo mlr bliskim 0% zaszła w ciążę i donosiła pomimo braku szczepień. Czy masz na myśli szczepienie limfocytami? Ja się tego najbardziej boję, że wynik będzie zły i lekarz zaleci mi szczepienia (chyba się na to nie zgodzę...)
-
Madzia każda ma cykl inny i nie ma co pisać żeby zrobić w 25 dc. Ja w tym dniu dostaję okres, więc nic by mi to nie powiedziało. Progesteron bada się 7 dpo
-
Moim zdaniem owulacji nie było. Poziom progesteronu masz bardzo niski (jakby okres miał zaraz przyjść). Kiedyś jak wyszła mi beta pozytywna i miałam progesteron 5 to lekarz powiedział, że 5 to poziom jak ma się okres i dał duuuużo luteiny. Zawsze jak pilnowałam progesteronu właśnie 7 dni po owulacji (tak jak Ty zrobiłaś) to wynik był w górnej granicy czyli ok. 20-25. Normy są takie, bo w cyklach bezowulacyjnych są wyniki niskie. Nie przejmuj się tym na jakim cyklu podchodzić, bo jak masz niski progesteron to lekarz da Ci go sztucznie. Mi zawsze daje na cyklu naturalnym. Moim zdaniem nie ma sensu powtarzać badania, bo nic to nie da. Owulację potwierdza wynik minimum kilkanaście.
-
Trzymam kciuki, czasami beta rusza później. Trzeba mieć nadzieję chociaż wiem co myślisz...
-
Ja jestem na diecie bezmlecznej/bezjajecznej, ale dlatego że mi to wyszło z badań. Nie mam endometriozy. Po odstawieniu alergenów czułam się ogólnie lepiej. Zaszłam od razu 2 razy w ciążę, ale to też brałam dodatkowe nowe leki. Trudno powiedzieć czy wpływ miała dieta czy leki czy to wszystko razem.
-
Hej, jest szansa że to beta od ciąży:) ovitrelle utrzymuje się 10 dni mam nadzieję że kolejna weryfikacja pokaże wzrost! Kiedy idziesz na betę?
-
teraz musisz być w ciąży żeby dać mi nadzieję, że z podobnymi problemami można zajść
-
MLR chyba powinno być pow. 40%. Ale nie masz 0, więc nie najgorzej ehhh... zaczęłam myśleć, że zajście w ciążę i urodzenie zdrowego dziecka graniczy z cudem Jakoś przestałam wierzyć, że któryś z moich 3 mrozaczków zostanie moim dzieckiem no nic, tak czy inaczej trzeba dać im szanse
-
To już za pół godziny zobaczysz się ze swoją kropeczką to normalne że jesteś zdenerwowana i podekscytowana! Spotkasz się ze swoim dzieciątkiem a to duże przeżycie! Postaraj się nastawić pozytywnie i koniecznie napisz po wizycie jak było!
-
Jeszcze 07.01 udało mi się zapisać na allo mlr i mam nadzieję że do 20.01 będą wyniki, bo właśnie wtedy umówiłam immunologa! Ok. 20.01 też powinnam dostać okres więc chciałabym startować w crio, ale zobaczymy
-
Mam informację o rodzajach, ale nie przepiszę tego i za bardzo się na tym nie znam pozostawię to już lekarzowi! Może nie będzie tak źle niby powinno się zrobić HLA męża, ale nie wiem czy on zleci to badanie bo mówił, że dobierze leki na podstawie mojego KIRu. NK miałam z krwi. Dzięki!
-
Dzięki a jaki masz wynik allo mlr? Ja się boję, że będzie zły i to już wogóle utrudni zagnieżdzenie... Neoparin i acard to ja już mam przed transferem najbardziej się boję, że zaproponuje mi szczepienie limfocytami... na to się chyba nie zgodzę Góralko, trzymam za Ciebie kciuki z tego co pamiętam testujesz 5.01! Oby beta była piękna!
-
masz stwierdzoną trombofilie? czy tylko niektóre parametry nieprawidłowe? Ja mam 3 mutacje na 6 i to nie jest trombofilia ale mam zapisany acard i neoparin... zastanawiam się czy to też zwiększa ryzyko przy ciąży bliźniaczej? W sensie co może się stać? Krwotok? Krwiak? Czy o jakim zagrożeniu piszesz?
-
Witajcie po świętach! Madzia myślałam o Tobie, szkoda że nic nie ruszyło Góralko, napisz jak CI lekarz wytłumaczył żeby nie podawać 2 zarodków? Ja sobie zaplanowałam że jak 4 transfer się nie uda to przy piątym wezmę ostatnie moje 2 mrozaczki na raz! Ale jestem ciekawa jak Ci lekarz wytłumaczył że lepiej 1. Ja z kolei odebrałam wyniki immunologii (jeszcze jedno będę robić ale 3 już mam) i wyszło mi KIR AA no i komórki NK 29%. Czy to bardzo zły wynik waszym zdaniem? Czy są na to skuteczne leki? i czy zaszłyście w ciążę z takimi wynikami?
-
Wiem że to smutne iść na święta do szpitala, ale teraz musisz myśleć o swoim zdrowiu i życiu:) będzie dobrze! Wyjdziesz z tego!
-
Myślę że jeszcze może ruszyć! Lekarz ma rację:) bądź dobrej myśli
-
Marta śledzę Twoje zmagania od punkcji i covidu. Cieszę się że pomimo początkowych stresów i przeszkód udało się tak szybko! Cudowna beta! Oby dalej były same dobre wiadomości
-