Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AsiaWin

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1699
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AsiaWin

  1. AsiaWin

    In vitro 2020

    Ostatnio ktoś tu płakał jak dostał 2 dniowy zarodek!!! I co? CIĄŻA!!!
  2. AsiaWin

    In vitro 2020

    Dziękuję WAM że jesteście bez Was to chyba bym nie dała rady. Nikt kto tego nie przechodzi nie zrozumie tych emocji które towarzyszą nam wszystkim!
  3. AsiaWin

    In vitro 2020

    Moje mrozaki są wszystkie z 5 doby. Mroowko...Pomimo wszystko bądź dobrej myśli! To jedyne co możesz teraz zrobić dla swoich zarodeczków w brzuchu! Nie denerwuj się, to im pomoże w zagnieżdzeniu niestety możemy sobie planować że zrobimy to i to ale czasami życie pokazuje inny scenariusz i już nie możemy zrobić np. kurczliwości czy screechingu... Embriolożka może mniej wie na temat transferów niż lekarz i zaufaj jemu. Nie powinna tak mówić nawet jak tak pomyślała, bo tylko Cię zestresowała niepotrzebnie. Bo co masz zrobić z tą informacją jak już jest po fakcie?! Mroowko, ja dzisiaj otwieram wino... nic mi więcej nie zostało i wypiję lampkę za Twoje dzieciaczki w brzuchu żeby z Tobą zostały! Ja też teraz czuję bezradność ale trzeba żyć i dążyć do celu. Nie jesteśmy lekarzami więc same sobie nie zaplanujemy leczenia, musimy się zdać na kogoś
  4. AsiaWin

    In vitro 2020

    ja przy pierwsze procedurze miałam 1 zarodek a teraz to 5 wyszło!!!
  5. AsiaWin

    In vitro 2020

    Aja dzięki za (jak zwykle) cenne uwagi. Biorę neoparin i acard (zapomniałam o nim napisać). Odnośnie badań genetycznych to robiliśmy kariotypy i wszystko ok. Odnoście cukru i insuliny. Moje zarodki raczej były już prawie wychodzące. Poza tym zachodziłam w ciążę naturalnie, więc plemnik się przebijał do komórki i zarodek wychodził z osłonki. W takim razie to chyba nie mój problem myśląc logicznie. Robiłam jakieś przeciwciała ale nie te co piszesz. Zapytam lekarza To mnie pocieszyłaś z tymi zarodkami powstałymi w trakcie zaburzeń immunologicznych - to pierwszy raz słyszę! I to przemyślę Dzięki!
  6. AsiaWin

    In vitro 2020

    To mamy podobne doświadczenia! Oby Ci się udało za drugim razem
  7. AsiaWin

    In vitro 2020

    Mariolka... aż brak słów tak mi przykro... takie wiadomości Trzymaj się i bądź dzielna...
  8. AsiaWin

    In vitro 2020

    Z tego co piszesz to nie mam: cytokiny, subpopulacje limfocytów, ACA i Białko s, białko c ale te białka są na krzepliwość to już nie muszę bo mam wprowadzone leczenie. Zapytam lekarza o ta immunologię dzięki! Który raz podchodzisz?
  9. AsiaWin

    In vitro 2020

    Dziewczyny, wiem że statystyka zaczyna działać na moja niekorzyść. 3 transfery i w żadnym beta nie ruszyła... widzę na forum że większości z Was te 3 razy wystarczą na ciążę. Czy mogą napisać te którym się udało za 4 albo więcej razem: co zrobiły żeby zwiększyć szansę? Przypomnę krótko moją historię: byłam w 3 ciążach pozamacicznych i 1 biochemicznej. Więc jakoś zachodziłam w te ciąże i jakimś cudem się utrzymały chwilę. Biorę euthyrox, heparynę (neoparin), progesteron/estrogeny (to wiadomo), witaminki - kwas foliowy i B12 metylowane, Wit C, D3. Ze spisu badań który otrzymałam od lekarza, to są albo na krzepliwość (to już mam heparynę) albo immunologia (tego nie robiłam bo mój lekarz w to nie wierzy). Może zaproponuje lekarzowi żeby wprowadził mi encorton? Z tego forum dowiedziałam się o badaniu kurczliwości macicy (to chce zrobić przed następnym transferem). No i nie robiłam krzywych cukrowych i insulinowych ale za bardzo nie wiem jak to wpływa na ciążę. Czy możecie mi wytłumaczyć? Kiedyś jak leczyłam się u naprotechnologa to brałam naltrexon w małych dawkach i zaszłam po nim 2 razy w ciąże pozamaciczna. Tylko zwykły lekarz nie wie nawet co to naltrexon i raczej nie wypisze tego (stąd moja sugestia do encortonu). Czy coś poradzicie? Dacie nadzieję, że 4 raz może się udać? Mam jeszcze 3 blastki Przepraszam za tak długi post.
  10. AsiaWin

    In vitro 2020

    Hej dziewczyny - mam wynik bety: 1,2 brak ciąży nie udało się...
  11. AsiaWin

    In vitro 2020

    Na ukrwienie Jak endo jest lepiej ukrwione to też lepiej rośnie!!!
  12. AsiaWin

    In vitro 2020

    Właśnie o Tobie myślałam. A byłaś u lekarza? Zbadał Cię?
  13. AsiaWin

    In vitro 2020

    W tym roku będzie ciężko z wyjazdami Chętnie bym tak robiła, ale z drugiej strony pewnie smutno byłoby moim rodzicom/teściom... Dobrze słyszeć, że ktoś tez przeżywa takie emocje jak ja i nie jestem dziwakiem! Też lubię święta, ale zawsze wtedy uświadamiam sobie że kogoś koło nas brakuje... młodsze rodzeństwo z dziećmi a my jacyś napiętnowani
  14. AsiaWin

    In vitro 2020

    Dzięki! Ja się nie kłócę, ale za to mam zły humor i najchętniej płakałabym całe święta tak samo mam z urodzinami moimi (że robię się stara)
  15. AsiaWin

    In vitro 2020

    Ja za każdym razem czułam się inaczej, też miałam dziwne objawy z stylu ból głowy, słabość, nocne poty, uderzenia gorąca i doszukiwałam się od czego i nie wiem od czego, bo w każdym transferze były inne objawy dlatego już nie zastanawiam się... po prostu przyjmuję to, że biorę różne tabletki, globulki i to mogą być działania niepożądane. Mam np. tak. po luteinie i utrogestan czuję się rewelacyjnie (jak w pierwszej fazie cyklu) a po duphastonie i progesteron benesis bardzo bolą mnie piersi. Wszystko to niby progesteron a moje samopoczucie jest zupełnie inne! Po prostu jak jesteś zmęczona to idź na drzemkę Trzymam kciuki za II
  16. AsiaWin

    In vitro 2020

    Justyna trzymaj się! Oby to tylko okres Czekamy na dobre wieści!
  17. AsiaWin

    In vitro 2020

    Póki lekarz nie skreśla tej procedury to bądź dobrej myśli. Jedz dużo białka - to jest budulec i pij dużo wody!
  18. AsiaWin

    In vitro 2020

    Nie łam się! Czasami reagujemy na leki nie tak jak przewidzi lekarz i dlatego tak jest. Mi na krótkim protokole też urosło mało i miałam 3 dobre komórki. A na długim protokole już było lepiej! Też myślałam, że jak in vitro to już na pewno pójdzie dobrze a życie jak zwykle pisze własny scenariusz...
  19. AsiaWin

    In vitro 2020

    echhh... wogóle lekarz powinien swoja pacjentkę przyjąć zawsze jak coś się dzieje a nie odsyłać... w takich sytuacjach jest się tak bezradnym
  20. AsiaWin

    In vitro 2020

    Może być pozamaciczna ale nie musi. Sama przeżyłam takie 3. Jak jesteś na tabletkach i nadal Cię mocno boli to rzeczywiście silny ból. Mi beta też skakała, osiągałam wyniki podobne do Twoich, ale to nie ma reguły. Zrób to co Ci intuicja podpowiada. Może jedź do lekarza albo Twojego albo na sor. Zrobi usg i może coś zobaczy. Ogólnie cp jest trudna do zdiagnozowania... Ja nie krwawiłam mocno podczas cp (jajowodowych). Miałam normalny okres trochę mniej obfity. Ale jak to cp szyjkowa to powoduje krwotoki (podobno). Ja chyba pojechałabym na wizytę do lekarza normalnego nie na sor żeby zbadał. Będziesz spokojniejsza. Najwyżej da Ci skierowanie do szpitala. Ja tak robiłam. I jeszcze Ci powiem ze swojego doświadczenia: ja też miałam niską betę (ponad 100) i lekarze na sorze śmiali się że co ja z taką niską betą przychodzę, że nawet jak to cp to i tak mi nic nie grozi. A kończyło się na laparoskopiach... Dlatego ja diagnozowałam się na własną rękę i do szpitala jechałam i mówiłam co mi jest
  21. AsiaWin

    In vitro 2020

    Weź nospe i tabletkę przeciwbólową. Po transferze może być bardziej obfity okres ze względu na przyjmowane leki. Hormony też opadają inaczej i możesz tak to odczuwać. Bardzo krwawisz - co to znaczy dla Ciebie? Że masz całą podpaskę od góry do dołu brudną w godzinę? Beta spada więc dobrze. Napisz czy masz jakieś dodatkowe objawy w stylu ból barku? Ja czasami mam takie okresy, że mdleję, chce mi się wymiotować, brzuch boli tak że chcę umierać i mam biegunkę do tego... Ale po tabletce przechodzi.
  22. AsiaWin

    In vitro 2020

    Hej dziewczyny Jutro mam 10dpt i będę testować. Przeczucia złe, ale już zrobię tą betę dla świętego spokoju zastanawiam się czy dam radę podejść do następnego razu czy lepiej sobie zrobić przerwę. W końcu grudzień to święta, później nowy rok a te dni są dla mnie najgorsze w całym roku. Czy Wy też nienawidzicie świąt bożego narodzenia? Jak sobie rodzicie z życzeniami świątecznymi i ogólnie z tym nastrojem "Bóg się rodzi"? Dziecko się rodzi, ale nie mi i nie chce nawet myśleć że komuś się rodzi... i to jeszcze niepokalane poczęcie... Tak wiem cuda się zdarzają (na tym forum też ) ale tak to jest że wszystkim innym tylko nie mi
  23. AsiaWin

    In vitro 2020

    Tak, ja brałam chyba tydzień przed okresem. To jest lek który ma zresetować Twoje hormony i bierze się go wcześniej. Później dostaniesz leki typowo do wzrostu pęcherzyków!
  24. AsiaWin

    In vitro 2020

    Naprawdę bardzo się denerwujesz... Przytulam... ok. czwartku ogólnie wczoraj wieczorem brzuch mnie bolał i zaczęły boleć mnie sutki (teraz po tych hormonach nic mnie nie boli-piersi jak w pierwszej fazie)! Ucieszyłam się, że może to na ciąże! Nawet rano zrobiłam sikańca (wiem będziecie krzyczeć, ale nic nie musicie mówić wszystko wiem - że się nie robi sikańców) no i wyszedł negatywny. Oczywiście nie przekreślam szansy na ciążę Na razie jestem spokojna! Wymyśliłam, że zrobię na drutach kocyk dla naszego dziecka Jak będzie kocyk to przyjdzie dziecko ech... dzisiaj 7dpt no i czekam, relaksuję się... co mi zostało
×