-
Zawartość
1699 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AsiaWin
-
No mogłaś z porannego. Ja mam różne doświadczenia z tymi testami. Raz mi wykrył ciaze z niską beta. A ostatnio miałam taką partię że co drugi był falszywie dodatni... to tylko się wkurzylam. Teraz pozostaje Ci iść jutro rano na betę:) trzymam kciuki za wysoka!
-
Jeśli dobrze liczę to 12 dpt blastki to tak jakby 5dni+12dni=17 dpo.tzn że 2 dni temu powinien być teoretyczny dzień okresu. Test sikany już powinien wyjść na 90%!!!
-
Ty to masz cierpliwość chyba możesz się z nami nią podzielić
-
Jak co miesiąc kochasz się z kalendarzem w ręku to wiadomo robi się to czasami automatycznie. To czynność taka jak mycie zębów czy zjedzenie śniadania; ) niestety łatwo popaść w taki schemat. Myślę że jak odpuscicie ze staraniem to libido Ci wzrośnie bo jak coś nie jest obowiązkowe to jest bardziej pożądane
-
Też brałam nospe przed i lezalam 25min. Dzisiaj miałam kryzys po wczorajszej nadzieji że się uda. Zaczęłam się obawiać że robię sobie nadzieję a za tydzień będzie płacz że się nie udało... zaczelam mieć wyrzuty sumienia że może powinnam leżeć to by coś pomogło. Wiadomo oszczędzam się ale może trzeba bardziej...?Jutro musi być lepiej! Klara, Karka trzymam kciuki za Wasze dzieciaki!
-
Rób zastrzyki powoli. Nie będą bolały i nie zostanie siniak. Ja miałam tylko raz siniaka i to małego:)
-
Zrób sikanca jutro może coś już wyjdzie!!!
-
Karka, czekają! Gdyby było inaczej to by dzwonili z laboratorium ps. Myślałam że transfer będzie straszniejszy! Pierwszy raz zobaczyłam na ekranie mojego kropka wyjechalam na weekend do rodziny żeby głowę czymś zająć mam nadzieję że nie zaszkodzi będę myślami z Tobą o 11:30 powodzenia!
-
Pomyliłam się miało być: KARKA jutro kolej na Ciebie? Klara oczywiście Ty miałaś wczoraj
-
Dziewczyny, dziękuję za kciuki! Jestem już po transferze, wszystko poszło dobrze Klara jutro kolej na Ciebie? KlaudiainvimedGdynia beta przyrasta prawidłowo
-
Dziewczyny jadę na transfer! Trzymajcie kciuki! Oby się rozmroził i lekarz dobrze go podał... no i oczywiście żeby zamieszkał u mnie na 9 miesięcy! To mój jedyny zarodeczek!
-
W takim razie przepraszam, że wprowadziłam w błąd.
-
To zależy od kobiety. Lekarze lubią cykle sztuczne, ponieważ mają większą kontrolę nad cyklem (sami decydują kiedy zacząć brać progesteron). Jest to dobre np przy dniach wolnych, że normalnie wypadłby Ci transfer na niedzielę to oni mogą zrobić tak żeby był w poniedziałek. Na sztucznym Twój organizm sam nie wytwarza hormonów ciążowych. Ciąża jest podtrzymywana tylko lekami. Jak czytasz na forum, że ktoś bieże 3x2tabl. luteiny tzn., że to cykl sztuczny. Na naturalnym nie ma takich dużych dawek Przy naturalnym cyklu Twój organizm sam wytwarza wszystkie hormony i lekarz czeka się na owulację. Później ciałko żółte wytwarza progesteron i zazwyczaj dostajesz progesteron dodatkowo jako wspomaganie. Tu wszystko zależy od organizmu, nie da się sztucznie przesunąć owulacji. Zazwyczaj na cyklu sztuczny ładnie rośnie endometrium. U mnie na sztucznym nie urosło a na naturalnym wszystko pięknie urosło. Jestem wyjątkiem chyba Zależy od organizmu Może mi psychika zablokowała, bo zawsze byłam zwolenniczką cykli naturalnych Co do transferu dwóch zarodków to nie wiem. Możesz powiedzieć o tym lekarzowi i zapytać co on o tym myśli. Mój mówi, że większa szansa jest jak się podaje po jednym zarodku.
-
hmmm... szczerze nie zastanawiałam się nad tym... czy to znaczy, że do momentu przestania brania luteiny nie można seksu uprawiać? ewentualnie z gumką to mężowi nie zaszkodzi!
-
Co za lekarz... a mówiłaś mu jaką masz pracę i że nie chcesz się narażać? no głupie pytanie... na pewno mu mówiłaś... grrr...
-
Ja się czułam dobrze po punkcji, trochę bolał mnie brzuch ale bez przesady. Nie brałam żadnych tabletek przeciwbólowych.
-
DoMi trzymam kciuki żeby drugie podejście się udało!
-
Myślę, że możesz testować w czwartek jak będziesz bardzo niecierpliwa może coś już wyjdzie!
-
Rozmawiałam z lekarzem i wszystko jest dobrze policzone. Jestem spokojna! Powiedział, że w moim przypadku liczy się też dzień owulacji i transfer będzie 5-go dnia Już nie mogę się doczekać jutra! Jestem podekscytowana Klara a jak u Ciebie? Jak się czujesz?
-
Skoro zarodek był zdrowy to może to był problem macicy (jakieś zrosty czy inne przeszkody) ewentualnie immunologia? Pogadaj z lekarzem na pewno coś doradzi Też o Tobie ostatnio myślałam. Tydzień to mało, daj sobie więcej czasu.
-
Rozumiem Twój strach. Może warto zmienić lekarza? Czy to kwalifikuje się pod błąd w sztuce lekarskiej?
-
Powinna zniknąć po podaniu progesteronu i następnej miesiaczce:) bądź dobrej myśli. Jeśli nie zniknie będziesz się martwić. Laparoskopia to ostateczna ostatecznosc:)
-
No właśnie! mi też o tydzień się pomylił z progesteronem, ale od razu to wychwyciłam i wyjaśniłam i dlatego mam takie wątpliwości, bo coś rozkojarzony był doktorek
-
to TY masz w drugą stronę! 4,5 dnia brania progesteronu a zarodek 3 dniowy...
-
Mi kazał wziąć ovitrelle w sb o 22 i wyliczył, że w pon ok południa ma być owu. To rzeczywiście podobnie do Ciebie. Progesteron zaczęłam brać we wt. Jutro będę kontaktować się z kliniką