-
Zawartość
1699 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez AsiaWin
-
Dzoana nie trać nadziei. Idź na spacer,zajmij czymś myśli:) musisz poczekać jeszcze te 3 dni. Dobrze pamiętam że miała transfer świeży?
-
Nika! Witamy na pokładzie:) trzymam kciuki żeby wszystko poszło gładko:)
-
Ostrożnie z usuwaniem torbieli jeśli nie ma konieczności, bo to zawsze narusza jajnik i obniża rezerwę tak mi mówiło wielu lekarzy...
-
Dokładnie AMH jest jednym z wyznaczników. Twoje jest ok, zależy jakie będziesz miała inne wyniki - nie ma co się na zapas martwić. AMH jest akurat długo ważne, ale wymazy i wirusologia są ważne tylko 3 miesiące, więc najlepiej to robić przed wizytą.
-
Cudownie!!!
-
Moim zdaniem nie ma sensu płacić. U mnie w klinice ważne jest rok. Przed stymulacją będziesz miała robione FSH i LH i to też jest wyznacznik więc spokojnie! Lekarz wszystko Ci powie co masz powtarzać a co nie Poza tym AMH może też wzrosnąć i np. zależy od diety, stylu zycia itp.
-
Ja mam 1,39 i mi lekarz powiedział, że jestem na granicy. Niby poniżej 1,4 jest obniżone. Ale dziewczyny z AMH poniżej 1 też mają dzieci z in vitro i naturalnie, to jest kwestia doboru leków do stymulacji Twoje AMH mieści się w normie!
-
Sweet poniosło mnie trochę to czekamy na wiadomości! Jutro czeka Cię dzień pełen emocji!
-
super! czekamy na dobre wieści! to już będzie serduszko?
-
wygooglujcie sobie: komora normobaryczna dr pokrywka
-
Jakiś czas temu był temat akupunktury, diety płodności a ja chciałam Wam powiedzieć, że w tym cyklu postanowiłam skorzystać z komory normobarycznej (nie mylić z komorą hiperbaryczną) Rok temu już byłam na kilku wejściach no i teraz też tak zrobię, żeby wzmocnić organizm i może żeby to nieszczęsne endometrium urosło i udało się wykonać transfer! W warunkach takiej komory wytwarzają się komórki macierzyste, które mogą zamienić się w każdą inną komórkę, naprawić i zregenerować organizm! Dam znać jak efekty
-
AnkaSkakanka, eve trzymam dzisiaj za Was kciuki i myślami jestem z Wami! Czy któraś jeszcze dzisiaj testuje lub ma wizytę potwierdzającą ciążę?
-
Tak mi nawet lekarz zabronił inseminacji ze względu na większe ryzyko ciąży pozamacicznej!
-
Witaj Strusio in vitro niestety nie jest lekiem na całe zło. Zrobiłaś już trochę badań i wiesz co może być przyczyną. Czy nie można zastosować jakiś suplementów/leków aby zminimalizować ryzyko choroby zarodka (nie znam się na tym)? Może łatwiej, taniej i mniej stresowo byłoby pójść do naprotechnologa, który dobrze ustawi Ci leki i zajdziesz naturalnie w ciąże bez tych wszystkich zabiegów? (Ja kiedyś jeździłam do dr Wasilewskiego w Białymstoku). Może teraz ciężko Ci zajść w ciążę bo masz blokadę psychiczną, że znowu możesz stracić maleństwo? W in vitro też tak może się stać. Fakt można zrobić badania genetyczne zarodków przed ich podaniem, ale to już kwestia sumienia... Zawsze też możesz iść do kliniki i zapytać co radzi lekarz. Niekoniecznie wyśle Cię od razu na in vitro. Ja bym inseminacji nie robiła. Uważam, że to strata kasy. Niezależnie co postanowisz życzę Ci żebyś niedługo została mamą
-
D,won do lekarza i przekladaj wizytę na dzisiaj
-
Dzięki! Właśnie dzisiaj dostałam okres. Czyli dokladnie 4 dnia bez leków:) zaczynam podejście na cyklu naturalnym. Oby teraz się udało!
-
Ok. To czekam, bo już się martwilam że coś jest nie tak. Dzięki za odpowiedź
-
W tym miesiącu miałam cykl sztuczny w którym nie doszło do crio ze względu na złe endo. W sb wzięłam ostatni raz estrofem i luteine. Myślałam że w pon/wt dostanę okres a tu nic! Ile dni po odstawieniu dostawalyscie okres?
-
Super! Widzisz wszytko się zmienia Owocnego transferu!!!
-
Szarlot, to dla Twojego dobra Lekarz nie naciąga Cię. Nie ma sensu robić nic na silę i jeszcze przez to stracić zarodek. Ja też miałam odwołany świeży i w następnym miesiącu odwołany crio, bo endometrium nie było takie jak powinno być. Teraz czekam na okres i liczę, że do 3 razy sztuka i w końcu podadzą mi moją blastkę ale... jak będzie złe endo to też nic na siłe. Przyjmę z pokora i będę czekać następny miesiąc. Oby nie zatrzymali procedur przez koronę.... Wiem, że są emocje i każda z nas chce mieć swoje zarodki już u siebie, ale życie jest życiem
-
Dokładnie... ja bym nawet powiedziała, że to 2,5 dnia. 3 dni byłoby w środę wieczorem! Jest OK Sweet, pij dużo wody, trzymam kciuki żeby hiperka minęła
-
Hania! Myślę dokładnie tak samo!
-
Mam alergie pokarmowe i musiałam wszystko odstawić co mnie uczula. Tłumaczę to sobie w ten sposób, że jak nie dostarczam alergenu to organizm jest silniejszy i zdrowszy i do tego nie mam dużej ilości przeciwciał, które mogą zaatakować przypadkiem zarodek. Wiem, że opinie są różne. Niektórzy nie zwracają uwagi na alergie. Ja zwracam. Zapytaj lekarza, bo nie wiem jak to jest z alergiami wziewnymi
-
Super, gratuluję - oby była szczęśliwa! Z tego co pamiętam na tym forum takie daty były szczęśliwe :):):)
-
To tak jak ja od razu po otwarciu na nowe procedury zapisałam się do lekarza! Ważne co Ty czujesz - jak go odbierasz. Czy wychodzisz z uśmiechem na twarzy i myślisz, że się uda czy raczej zdołowana jesteś po wizycie. Beti wypij sobie winko i zjedz czekoladę Mi to pomaga jak jak mam chwile załamania! PS. też chętnie popływałabym w jeziorku!