Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Krystian23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Krystian23

  1. Krystian23

    Pomocy

    W sumie racja. Dzięki raz jeszcze
  2. Krystian23

    Pomocy

    Hej, macie sprawdzone rady jak wyleczyć się z uczucia do drugiej osoby. Może też macie jakieś rady jak sobie poradzić z tym wszystkim i jakoś zapomnieć?
  3. Krystian23

    Pomocy

    Właśnie zamknąłem ten rozdział. Przykro mi tylko że nie była w stanie nawet zachować się na tyle z klasą aby pozwolić mi to powiedzieć. Tak to tylko jak ostatni frajer zakończyłem wiadomością. Gdzieś jeszcze żyje we mnie nadzieja że zobaczy iż pali jej się grunt pod nogami i że stabilny frajer od kasy znika to może coś się w niej obudzi i chociaż okaże skruchę na rozmowę. Dzięki wszystkim za cenne rady, słowa i ciekawy dodatkowy wątek w poście . Teraz już jakoś muszę sobie poradzić raczej sam z moją głową
  4. Krystian23

    Pomocy

    Dla wszystkich którzy się wypowiedzieli OGROMNE DZIĘKUJĘ! A chcę z tymi uczuciami walczyć dlatego że są nie odwzajemnione. Walczyłem właśnie od 3 tyg o spotkanie i ostatnie wyznanie va bank. Niestety jest coraz gorzej. Jestem traktowany jak coraz większe ... pomimo tego że tak naprawdę od zawsze starałem się bardziej nawet niż jej rodzina. Ciągle mnie wystawia, nie chce porozmawiać itp. Jest mi już tak przykro z powodu tego wszystkiego iż myślę ze najlepiej będzie z tym jakoś walczyć. Kocham tę kobietę nad życie ale ona nawet nie traktuje mnie od dłuższego czasu normalnie oraz wgl nie szanuje. Dlaczego to wszystko musi być takie trudne? I dlaczego wiele kobiet ma tak że gdy ktoś naprawdę z całego serca o nie zabiega i się stara to jest dla nich coraz większą kupą
  5. Krystian23

    Nie ogarniam

    Hej, wyjaśni mi ktoś może jak mam interpretować ciągłe gadanie o potrzebie seksu przez moją przyjaciółkę która mnie zamknęła we friendzone? bo ja już serio nie ogarniam czy to jakieś insynuacje do działania czy też po prostu żali mi się cholera wie na co? Dzięki z góry
  6. Hej, Pomyślałem że może ktoś z was będzie w stanie ocenić moją sytuację z pewną dziewczyną. Mianowicie od kilku lat z prawie roczną przerwą ciągle latam za jedną koleżanką/przyjaciółką w zależności jak na to spojrzeć. Ostatnimi czasy miała ciężki okres w życiu rodzinnym ze względu na śmierć babci. Oczywiście jak przystało na osobę która powinna wspierać swoich bliskich wyraziłem chęć bycia przy niej w tej sytuacji. Po wszystkim wyjechaliśmy na weekend nad morze. Wszystko było praktycznie idealne (oczywiście oprócz tego że nie było między nami żadnej bliskości, do czego już przywykłem). Wytraciłem się na kupę kasy tylko dla tego aby jej było lepiej. Byłem obok gotowy do działania w czymkolwiek tylko będzie chciała, starałem jej się pokazać że ze mną też może być fajnie. Niestety nie wiem dlaczego odkąd wróciłem do siebie (dzielą nas w tym momencie spore kilometry) pojawiła się jakaś dziwna sytuacja. Mianowicie całkowicie inaczej pisze (o ile wgl coś odpisze sama z Siebie w ciągu dnia), unika kontaktu którego staram się nie narzucać, po prostu widać gołym okiem że jest jakaś inna. Gdy pytałem czy na bank jest wszystko w porządku stwierdziła że tak i nie mam się czym martwić. Mimo to od tygodnia odchodzę od zmysłów. W mediach społecznościowych widać że wcale nie jest zamknięta w sobie a wręcz nawet miała okazję się bawić. Postanowiłem się nie narzucać w tej sytuacji ale jest to dla mnie bardzo trudne. Zaproponowałem jej kolejny wspólny wyjazd ale zareagowała raczej delikatną wymówką że raczej nie da rady itp. Oczywiście była to luźna propozycja a właściwie spełnienie obietnicy którą sobie złożyliśmy na wyjeździe. Myślicie że w tym momencie ona już oficjalnie się mną znudziła, wykorzystała co mogła czy może coś jeszcze innego przychodzi wam do głowy? Aktualnie nie chce jej narzucać tego tematu w tym tygodniu bo wiem że ma bardzo ciężki weekend pod względem pracy i nie byłaby zachwycona tym abym jeszcze ja jej dorzucał moich wywodów. Możecie mi coś poradzić jak mam się zachować w tej sytuacji?
  7. Krystian23

    Prośba o szczerą ocenę sytuacji

    Ale tak serio oprócz zlania nikt nie widzi tutaj jakichś innych szans?
  8. Krystian23

    Prośba o szczerą ocenę sytuacji

    Powiem Ci szczerze że nie śpieszę się jakoś specjalnie już od kilku lat. Po prostu już dostaje do głowy z powodu jej zachowania i trochę się martwię o relacje jak i również o nią prywatnie. Mam ogromny mętlik i sam nie wiem jak się zachować w tej sytuacji gdyż gdzieś tam czuję że to wszystko zmierza ku końcowi a zanim on nastąpi chciałbym mieć jej jeszcze w swoim życiu jak najwięcej
  9. Krystian23

    Prośba o szczerą ocenę sytuacji

    Bardziej chodziło mi o to że chociaż mogłaby normalnie wszystko utrzymywać. Akurat wątpię bo do poniedziałku była całkowicie normalna, znamy się już jakiś czas i bym to zauważył. Ona dobrze wie że chciałem tylko tego aby mogła się wyrwać i odpocząć. Ogólnie mam tak że wyznaję zasadę iż jak się coś zaczyna to i się kończy najlepiej jak się może
  10. Krystian23

    Prośba o szczerą ocenę sytuacji

    Tutaj też racja. Akurat w tym przypadku to jeszcze nikt jej nie tyknął (nawet Ci co byli z nią w związku ponad rok). Dlatego też myślę żeby to skończyć ale chciałbym tak wiesz z klasą. Tak w 4 oczy, po szczerej rozmowie a nie nagle przestać pisać czy coś itp.
  11. Krystian23

    Prośba o szczerą ocenę sytuacji

    kamikadze Uwierz mi że raz próbowałem stary ale nie umiem. Przez prawie rok wmawiałem sobie że jest najgorsza, jaka z niej to nie kur.. itp. Ale z czasem przez przypadek znów wpadliśmy na siebie i nie wiem jakim cudem w bardzo szybkim czasie udało jej się zmienić wszystko na to co dawniej...
×