zbanowany

bo po pijaku to nie on, to inna osobowość

nie każdy siedzi w IT, lub wie coś na ten temat, masy kupują to co jest na półkach, a na półkach jest w większości monopol windows

chyba mawiają że głupiec i jego pieniądze szybko się rozstaną

Niestety, jak się ma to nikt o tym nie powinien wiedzieć, nawet własna matka.

nie każdego stać na komputer, są miejsca na świecie gdzie zarabiają równowartość 20PLN dziennie, a BG ma za cel wytłuc nadwyżke bo planete niszczą

witamy w klubie

ale i tak nas lubisz i tu wrócisz, paradoks

niech sobie mają, marzenia umierają ostatnie

są tacy którzy wolą dojrzałe kobiety, a nie jakieś roztrzepane małolaty, zależy co kto ma na myśli i jakie plany, jak ma tylko w planie dymanie to wiadomo, nawet durna małolata ma dziurke

aha, czyli to brak ojca w okresie dojrzewania winny za sytuacje, to troche rozjaśnia sprawe

no właśnie mówie, nie jest kwestia czy trafi kogoś tylko GDZIE i kiedy, bo może się okazać że to 1000+km w innym kierunku i co wtedy?

troche za późno na egoizm, teraz po prostu potrzebne jej głupie szczęście, przypadek a może wypadek, bo zwykłe kanały poznawania odpowiednika już dawno dobiegły końca, przegapione okazje i stracony czas, teraz jest coraz większy nacisk z racji czasu, niestety pula kandydatów z każdym dniem coraz węższa..... byćmoże autorka musi ruszyć z tematem poza swoje okolice a może nawet dużo dalej..... bo gdzieś tam ktoś jest, pytanie gdzie i jak trafić

przegapić to można rok, dwa, pięć ale nie 20, 20 to już zrezygnowanie. Miałaś przynajmniej 1 dłuższy związek? Chyba do tej pory masz jakieś doświadczenie w temacie. Pozatym tu nie chodzi o "gre" a o trafny wybór swojego odpowiednika, czego ewidentnie do tej pory z jakiegoś powodu nie osiągnęłaś. Jaki był powód nietrafnych wyborów do tej pory? Gdzie były błędy i jakie? Tu potrzebna jest analiza historyczna i nie popełnianie ciągle tych samych gaf, tymbardziej że już czas nie leży po twojej stronie niestety.

wybredna to była za młodu, dlatego teraz jest sama, a pula kandydatów się codziennie zwęża, wysoki, przystojny z własnym biznesem i willą i SINGIEL to albo playboy albo od dawna zajęty. Single w tym wieku to raczej bardziej niewypały, usterki różnego typu, z bagażem itp, chyba że autorka trafi faceta chowającego się w jaskini ostatnie 20 lat i że żadna go nie dorwała, bo dobry towar znika szybko z półki, prawo rynkowe. W tym wieku singiel jakiego autorka szuka to jakiś diament w szambie przez które żadna nie miała ochoty, odwagi ani zapału aby przepłynąć. Taki okaz trudno trafić dlatego się uchował. Autorka musi przepłynąć szambo kilka razy w każdym kierunku i mieć oczy bardzo szeroko otwarte aby ten diament zauważyć.

może bardziej codzienne sytuacje nie związane z pracą, miasto, sklep, autobus, park, myjnia samochodowa, itp