Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marii

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral
  1. A powiedz mi jakim trzeba być w strachu ze po każdym zerwaniu on nachodzi mnie i wysiaduje pod klatka czy nawet pisze do mojej przyjaciółki czy do siostry się pyta co ma on robić to już jest takie nie fajne a nie wspomnę że x lat temu to jego rodzice kupili mi pierścionek to nie on ale po jakimś czasie stwierdziliśmy że ten pierścionek to była jakaś klątwa bo nam pecha przyciągał od 2 lat jestem po nowych zaręczynach i jakoś jest tak samo jak i przed pierwszym po prostu któreś z nas ma że sobą problem
  2. Po prostu jestem już psychicznie zmęczona kłótniami z jego Rodzicami i z znim bo nie wiem jaka decyzję wkoncu podjąć czy dać se spokój czy po prostu się wkur... Wiać
  3. Ja właśnie nie jestem stanowcza w różnych sprawach daje mu wolna rękę do decyzji wolę różniez żeby sam zdecydował nawet razem mamy ten sam prawie charakter ale stanowcza to ja nie jestem
  4. Dzieci on już nie chce mieć gdyż po utracie jednego powiedział że się zrazil do lekarzy
  5. To żadne 100km to za plotem
  6. Powiem tak o rozstaniu myślę od marca dokładnie jak weszła pandemia gdyż była bardzo nie miła sytuacja gdzie wtedy poleciały w jego stronę odemnie bardzo ważne argumenty i stanowczo kazałam mu się zastanowić
  7. Masz rację nie czuję się komfortowo z tym bo ciężko długo letni związek zakończyć. Po ślubie było by jeszcze gorzej gdyż mamy się budować i ona by się rządziła jak by to ona robiła swój dom
  8. On nie jest ugodowy wrecz przeciwnie co mama powie tak musi być i koniec kropka. Nawet się mamie nie mógł postawić. Wobec mnie mam teraz takie odczucie ze on się na to zgodził żebym już nie marudziła na temat ślubu
  9. Właśnie rozważam decyzję życia o zakończeniu tego toksycznego związku
  10. Unas jest to samo nic mojej przyszłej teciowej nie pasuje bo ona twierdzi że my z dużej rodziny a oni też z dużej ale ze hanysy robią inne wesela niż my przyjezdni na Śląsk
  11. Heyka może mi PM i obecne żonki pomogą rozwinąć ten temat do jestem w kaczej d u p i e Gdyż poinformowaliśmy w styczniu bz roku że bierzemy ślub 2021 przyjęli to na lajcie ślę był już problem z Rodzicami młodego gdyż on bal się reakcji rodziców powiedzieć im to i wzięłam to wkoncu w swoje ręce i powiedzielam im po 6msc oczywiście był to dla nich szok tydzień po rozmowie zostaliśmy wezwani na rozmowę gdyż im. Się nie podoba nasze. Menu weselne tzw jcaterring a jego mama już nam znalazła kucharki i opiera się na nich i szantażuje nas że jak nie weźmiemy od.niej kucharek to ona nie zapłaci. Ja już mówiłam. Ze niechce od nich pomocy po prostu chcemy mieć wszystko sami zorganizowane.ale mój się poddaje jej presji i chce zrobić jak jego mama se życzy. Więc ja mu dałam pytanie ślub bierzesz ze mną czy z mamą. Powiedziałam mu ze jak slub 2021 z naszym cateringiem lub 2022albo wcale . I nie dostałam odpowiedzi. Dziewczyny wy też tam macie że teściowe dużo wam się wtrącają co do waszych decyzji u mnie za każdym. Razem jak coś nowego planujemy i za każdym. Razem on słucha się mamy robi po naszemu a na ostatnią chwilę zgadza się z. Mama. I robi jak ona. Długo mnie zastanawia ten sens życia jego czy on odepnie ta pępowinę od mamy czy wogule się pchać w ten związek czy rozwiązywać go póki jest czas
×