Tam musiało naprawdę cos sie zadziać, bo zaspakajanie wlasnej próżności na wyjazdach bylo jej priorytetem. Nie pokazała biznes klasy, najpiękniejszych plaż itd., nie ma nawet relacji na insta czy blogu. To do niej niepodobne. Takie osoby nie zmieniają z dnia na dzień swoich próżnych zachowań. Albo dziecko się rozchorowało albo przerosły ją wyjazdy za ocean w takim składzie. Nie zdawała sobie sprawy, jak wygląda życie i podróżowanie z tak małym dzieckiem.