Doktor Siurek

Ja prdlę - Leżaczek bis

Zepsuty zegar też dwa razy na dobę pokaże dobrą godzinę

Jesteś zdaje się całe dwa lata czy rok młodszy mitomanie

Naprawdę uważasz, że kobieta psychopatka jest mniej groźna od mężczyzny psychopaty? Ja bym powiedział, że jest odwrotnie. Nie doceniasz kobiet

Nie wiem jak Ty, ale ja mam dobrą pamięć. Powiedz szczerze, naprawdę nie widzisz niespójności, braku konsekwencji i bajkopisarstwa w jego wynurzeniach?

Aaa już to co kto komu i gdzie wkłada to ich sprawa. I gajowego rzecz jasna

Coś mi mówi, że wkrótce liczba „kursów” Leżaka będzie rosła geometrycznie, z tygodnia na tydzień

A no tak, sorry… Yeti akurat tak

Tu 1000% zgody. Samozaorałeś się tutaj nie raz

Jest - w fantazjach Leżaka Kiedyś nawet wklejał film z YouTube zatytułowany zdaje się "Too much sexual tension" - tylko jak się na niego patrzyło, to ni chüja nie było wiadomo gdzie to "tension", o "sexual" nawet nie wspominając

Można by to naukowo opisać jako tzw. "Efekt Leżaka"

Zamknij mordę, bo Cię angielskimi skinami poszczuję męska kürwo

W düpie byłeś, göwno widziałeś. Ta Twoja panna 11/10 jak i portfel mają bardzo dużo wspólnego z tybetańskim Yeti. Wszyscy o nich słyszeli a nikt nie widział. A dlaczego - bo nie istnieją

No i co z tego? To ma mnie niby jakoś dotknąć?

Nie, nie liczyłem. Chodziło o realizację zakładu, w sensie jak jedna osoba ma spłacić drugą.

Czyli jednak moje szczęście, że zakład nie doszedł do skutku?

Góralskie Będę zmieniał, jak znajdę coś godnego

Nie fikaj misiu, pamiętasz jak niby byłeś z dziewczyną 11/10 i chciałeś się ze mną zakładać. I co wyszło jak zaproponowałem zakład możliwy do wykonania?

Podziękował koledze serdecznie

Agencie zrobię offtopa, ale musze spytać - jak sobie zrobiłeś ten podpis o niewracaniu do wczoraj pod postami?

Co Ty bajdurzysz? Jakich Ty osobiście znasz bogatych ludzi? Ano żadnych. Karmisz się szopkami z YouTube i myślisz, że tak jest naprawdę Poza tym zastanawia mnie ten Twój kompleks na punkcie "wyglądu a'la doktorek" - jakaś krzywda Cię kiedyś spotkała ze strony kadry naukowej?

I tak by nie zauważyła. Podobnie jak ja. Podobnie jak 99% społeczeństwa. Dlaczego? Bo jesteś nieistotny, choć jako małpa w cyrku nawet dajesz radę

You make My day

Nie wiem jak wyglada ala doktorek, natomiast co do tego że większa ryba zmiecie mniejszą - nie odczuwasz tego, bo nie należysz do bogatych i wpływowych ludzi, jesteś nikim i nic nie znaczysz. Jesteś dla nich jak piasek na chodniku Gdyby jednak jakimś cudem stało się tak, że stanąłbyś na drodze czyichś dużych pieniędzy to zobaczyłbyś, że racja jest po mojej stronie. Tyle Sorki Bennie

Każdy zaburzony człowiek jak Ty tłumaczy sobie że jego zaburzenia to tak naprawdę wybór Nie wiem skąd takie doopne wnioski że też mam 0 znajomych jak Ty? Poza tym jesteś strasznie tępy i niewiarygodnie wręcz mało inteligentny jeśli uważasz, że ludzie na uczelniach nie mają znajomych i przyjaciół i ich jedyne kontakty z ludźmi to relacje zawodowe bądź nauczyciel-student