Przypadek dla Socjologa

Niehigienicznie

„Piękne uchwycone emocje!” Lucha to jest sesja, nie zimowy wypad, sesja a nie święta, sesja a nie prawdziwe życie, jakie emocje ja się pytam???? Co ta kobieta ma w głowie? Mały Gajowniczek opowie kuzynom, ze miała z mamą święta w październiku i ze dała mamie prezent z kokardą, a ci uderzą w śmiech.

Widzę to i jednocześnie słyszę Luchy głosem

Ale się nasza Mynia wyszczupliła, hu hu

Eee tam Pietruszka powiada bajuchy kocopały

A to kochaniutka zaręczyny do poprawki i marsz w górę jeszcze raz! Tak, jak Cudnis musiał zawrócić i jeszcze raz tuptać, by zobaczyć co tam Mikołaj w buty wsadził i jak śniegu naniósł, bo Wybitna madka ostrości w aparacie nie ustawiła. A my z siostrami, wszystkie na beżowo będziemy sypać płatki herbacianych róż, gipsówkę i krówki. Będziemy tez płakać z zachwytu i zawodzić: już ci niosą wianek z welonem, czy jak to tam leciało.

Nie yeeeebbięta, nie yeeeebnięta, przeciez to bylo niepokalane poczęcie

Zadruniu, niekoniecznie. To fakt, ze dzieci pokazuje , często w niefajnych dla dzieci sytuacjach. Ale, żeby łapać za kamerę i o rozstaniu we łzach opowiadać, 10 min potem, jak stary z walizką drzwi za sobą zatrzasnął, tak jak Luuucha o śmierci dziadka to już jest dla wielu ludzi poziom nieosiągalny, czyli dno dna. Justyna z uśmiechem o tym opowiedziała, jak już okrzepła i wiedziała, ze już z tego nic nie będzie.

Gratki dziewczyny

Nie wszystkie, wypraszam sobie. A ścianki i Tous i w Allura moim zdaniem paskudne

Nie, u nas jesień z deszczem, a ja upały uwielbiam

Albo mnie Luuuuska zbanowala za niewinność, albo siedzi na insta sprawdza, jak inne matki fetują swoje święto i przerabia swój wpis i go od 5 rano udoskonala i jak w końcu uzna, ze jest wybitny i go umieści, to cały świat zadrży w posadach, a nam kapcie na trzy dni z nóg pospadaJO