aniołagłos
-
Zawartość
48 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez aniołagłos
-
-
Ciężka sytuacja jest z tego względu, że ja np.pracuje 12 godzin on w systemie 3 zmianowym.
Nie chciałabym też żeby sztywno sie trzymac np. w poniedzialek lazienka bo nie oszukujmy sie czasem lekarz, wypadnie (szczegolnie u mnie skoro mam caly dzien wolny a po 12 godzinach bym umarla jakbym jeszcze sprzatala).
Właśnie dlatego wymyśliłam ten grafik, żeby wpisywać co jest do zrobienia. Wiadomo mijamy sie wiec zeby bylo jasne co jest do zrobienia.
Owszem posprzata, ale musze mu mowic - umyj wanne.
Ostatnio tez pytam - w tym tygodniu co chcesz sprzatac? lustra plus wanne czy np. kuchenke plus szafki w kuchni?
Wydaje mi sie, ze raz w tygodniu to minimum... Nie jestem gestapo zeby namawiac do chodzenia ze szczotka 3 razy dziennie....
Nie jestem pedantyczna chce zeby bylo w domu jako tako....
Jakich slow uzywac? Ja zauwazylam tyle ze puszczaja mi nerwy i mowie juz tonem wrednym bo dla mnie to jest bardziej niz naturalne, więc to napewno jest demotywujące.
-
5 godzin temu, uzyszkodnik napisał:Nigdy nie wiazalam sie z facetami, ktorzy mieli problem z podstawowymi sprawami.
Przypuszczam, ze on tak specjalnie tak wolno sprzata, zebys przestala mu suszyc glowe i sama sie tym zajela. Proponuje, by w takiej sytuacji umowic sie, ze od tej pory on przejmuje wszystkie domowe obowiazki, bo widac za rzadko cwiczy. Daj mu szanse dojsc do wprawy. Pocwiczy kilka miesiecy i zaraz wszystko szybciej ogarnie
Problem jest np. z gotowaniem Bo jak ja ugotuje to on siada i je. Mówie mu, że fajnie jakbym tylko ja nie gotowała. To sa 2 opcje - Zdarza mu sie.. spaghetti z puszki..... albo mówi, że jest zmęczony...
Kto miał taki przypadek? Jak sobie poradziliscie z wiecznie zmeczonymi?
-
A co na to jak by zamawiał sobie na wynos jedzenie?
-
Pracujemy oboje. Musze mu suszyc glowe zeby posprzatał np. zmywał naczynia, zeby nie lezaly kilka dni w zlewie.
Mamy kalendarz na ktorym zapisujemy co zrobilismy w tym tygodniu (raz w tygodniu sprzatanie generalne co mozemy sobie rozkladac na kilka dni. np. jednego dnia wanna drugiego reszta lazienki)Zaczyna mnie to meczyc..
Co ciekawe mówi, że mu to dużo czasu zajmuje(rzeczywiście bardzo powoli sprząta). Z temperamentu moim zdaniem melancholik.
Mówie mu, że nie ma wprawy i, że z czasem będzie to robił szybciej. Czy mam rację? Czy da się robić w tak wolnym tempie?(w domu wszystko robiła mama)
Drogie doświadczone kobietki. Dawajcie rady!
-
Tak jak w temacie. Mam w mieszkaniu prusaki. Właściciel przeprowadził dezynsekcję mieszkania ale co z tego ? Teraz minął miesiąc i znów się pojawiły.
Mam podpisaną umowe na rok.
Czy ktos mial podobna sytuacje i udalo mi sie wyprowadzic/rozwiazac problem?
Watpie zeby wlasciciel chcial co miesiac placic 100 zl
-
Czy umowa jakaś by była czy tylko na czarno?
Dnia 1.08.2020 o 18:40, radolski napisał:możesz być nianią prywatnie
-
Raptowanie zaczełam bardzo ciężko przechodzić okres.
Do tej pory bezbolesny zawsze na czas a teraz jest tragedia - kołatanie serca, uderzenia gorąca, potworny ból, nudności, bóle głowy, osłabienie, mroczki przed oczami. Ogólnie wszystko co się da - przesypiam 22 godziny na dobe.
Miałam zlecone badania hormonalne - wyszły dobrze, usg ginekologiczne - też dobrze żadnych zmian. Co jeszcze może być nie tak? cukrzycy też nie mam...
Ratujcie...
-
Pytanie brzmiało jakich argumentów użyć, aby go przekonać....
-
Dzieci nie chcemy mieć oboje, ślubu ja narazie nie chce aczkolwiek on mówi, że jest mnie pewien. Mam wrażenie, ze jest osobą mało ambitną i taki poziom życia mu odpowiada.
-
a jakiś żłobek? Też trzeba mieć wyższe wykształcenie?
-
On napewno więcej je, sprzątamy po równo.
-
Hej
Planuję zmienić pracę dodam, że posiadam wykształcenie średnie. Pracuję z klientem jest to praca w handlu (wolalabym pracować bez ludzi ewentualnie z ludźmi ale w końcu po 8 godzin aktualnie pracuje 12-13 i nie ukrywam, że strasznie mnie to męczy).
Wiem, że moge sobie wyszukać liste zawodów w internecie, ale mam wrażenie że jest to nierealne.
Może jakieś fajne kursy?
Przy okazji czy pracuje ktoś w przedszkolu od razu po liceum?
Znalazłam kurs na pomoc nauczyciela przedszkola, ale czy formalnie to wystarczy?
-
Płacimy za wszystko pól na pół - jedzenie, rachunki, najem...
-
Hej
Na jakich uczelniach można płacić za studia w 10 ratach w Warszawie?
-
Hej
Na jakich uczelniach można płacić za studia w 10 ratach w Warszawie?
-
Na jakich uczelniach w Warszawie można studiować pedagogikę/psychologię i rozłożyć płatność na 10 rat?
-
Pracuje na 3/4 etatu. Mówi, że nie chce, żebym poszła na dodatkowe godziny ponieważ będziemy spędzać razem mało czasu...
-
Jakich argumentów użyć w rozmowie z nim? Poradźcie coś proszę....
-
Tak jak w temacie jak mam go przekonać do tego abym wzięła nadgodziny?
Aktualnie płacimy 50% za rachunki i czynsz.Niestety każdy ma oddzielne konto bankowe (pieniądze nie są wspólne).
Zaczynam wychodzić na minus z wypłatą.
Chcę iść też na studia, ale mówi że wtedy już w ogóle nie będziemy się widzieć...
Praca po 8 godzin marzeniem?
w Dziś pytanie, dziś odpowiedź
Napisano
Hej, :)
Pracuje w galerii handlowej 12 godzin dziennie. Zaczyna mnie to męczyć. Czy ktoś z Was pracował w handlu po 8 godzin?
Ewentualnie jakie zawody (proste bez wykształcenia) mozna wykonywac po 8 godzin?
Czekam na Wasze odpowiedzi :)