Titi

Mnie tam bawi nagminne używanie stwierdzeń ,,żenujące,, no jak tylko coś się nie podoba to od razu że jest żenujące. Gościu obalił argument i przyznał się że całe życie czekał na taką kobietę jak jego żona i że nie mówił i nie czuł nigdy wcześniej tego co czuje przy niej i nie ma zamiaru już innej tego powiedzieć w skrucie

Dnia 26.06.2016 o 23:28, Gość gość napisał:

gość dziś 15 latka starała sie o dziecko, ja p*****le xxxxx przysięgam ci. tam takie śmiec***iszą te szmatyldy, że posraj się Boże. ale nawet k***a pośmiać się z nich nie można, bo d***** zgłaszają komentarz, a mode też jakaś ... od ssania fiuta odrazu go usuwa i nawet doj***e bana na IP;) tam musi namyslow wkroczyć!!!!!!

Ja próbowałam coś wywalczyć i dostałam bana żałuję że się tam udzielałam bo te ... są niereformowalne 

20 minut temu, Titi napisał:

Weszłam raz i żałuję co tam się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie! Wyraziłam swoją opinię że mało mnie rusza że mój mąż mówi że jego ex była kiepska...w wielu rzeczach to mój mąż został nazwany dupkiem i bucem bo niby mnie porównywał do swojej ex?! Potem pojawila się prostytutka i kolezanka ojca Bóg wie kogo bo niby ja powiedziałam że mój mąż robił takie rzeczy to wmawianie jest najgorsze bo jak siądą na kimś to uparcie kleją takie historie że szok. Później się dowiedziałam że ex mojego męża była ,,kocicą,, dobra w te klocki gdzie ja nic takiego nie pisałam a wręcz przeciwnie. Pod koniec dialogu już sama się mieszalam w tym co pisze czy czytam... jedno zdanie do którego dobudowano resztę całkiem z kosmosu. Chore toksyczne towarzystwo i tyle w temacie...i jeszcze na końcu usłyszałam że to ja i mąż nie przekonujemy towarzystwa do siebie i stąd taka reakcja WHAT!! Najpierw zjechali nas z błotem i wyzywali od dupków itp a na końcu wyszło że to nasza wina 

Weszłam raz i żałuję co tam się dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie! Wyraziłam swoją opinię że mało mnie rusza że mój mąż mówi że jego ex była kiepska...w wielu rzeczach to mój mąż został nazwany dupkiem i bucem bo niby mnie porównywał do swojej ex?! Potem pojawila się prostytutka i kolezanka ojca Bóg wie kogo bo niby ja powiedziałam że mój mąż robił takie rzeczy to wmawianie jest najgorsze bo jak siądą na kimś to uparcie kleją takie historie że szok. Później się dowiedziałam że ex mojego męża była ,,kocicą,, dobra w te klocki gdzie ja nic takiego nie pisałam a wręcz przeciwnie. Pod koniec dialogu już sama się mieszalam w tym co pisze czy czytam... jedno zdanie do którego dobudowano resztę całkiem z kosmosu. Chore toksyczne towarzystwo i tyle w temacie...

Dnia 22.05.2013 o 23:09, Gość kattowa napisał:

Na wizaż założyłam konto mimo iż słyszałam, że są tam nie miłe babki. No i co? Prawda! Nie myślałam tak jak one, wyraziłam swoje zdanie i swój światopogląd i zostałam zbesztana. Ponadto, wmawiano mi słowa, których nie powiedziałam i traktowano jak kompletną ...kę. Szczerze? To one żyją chyba w swoim własnym bajkowym świecie i jak coś jest inaczej niż one sobie wymyślą, to zabiją człowieka. Popier*olone są.

Oj tak z tym wmawianiem rzeczy których się nie powiedziało to w samo sedno. 

Dnia 11.10.2020 o 07:19, Titi napisał:

Douczona laska wie że erekcja nie musi wystąpić akurat na widok laski...jest zależna od stresu itp. Ale sorry jeśli facetowi staje bo widzi laske na dyskotece czy ulicy to nie jest normalna reakcja organizmu jeśli to ta laska jest powodem gościu zdradzasz podświadomie a nazywasz to czymś normalnym laski nie robią się mokre na widok obcego gościa...co to za patologia 

Z tytułowego postu nasuwa mi się jedna myśl przynajmniej tak zostało to napisane...mojego męża obce laski nie łapią za krocze a po drugie on też działa na sam dotyk nie popadajcie w paranoje że zobaczy laske nawet prawie gołą i stoi bo u normalnego faceta to tak nie działa a po drugie gdzie facet w związku miałby spotkać nagą laske niż jego partnerkę że miałby wielce mieć erekcję ...ludzie skąd takie historie 

Dnia 3.04.2018 o 13:16, Gość przeciwnik apartheidu napisał:

Boże Święty, erekcja to jest naturalna reakcja organizmu która jest niezależna od faceta, tego się nie da powstrzymać, wy kobiety myślicie że to jest tak że facet mówi: "o penisie pradawny, powstań" albo "o penisie pradawny, opadnij"... Jak kobieta ma o to jakiś problem to albo jest niedojrzała albo kompletnie niedouczona.

Douczona laska wie że erekcja nie musi wystąpić akurat na widok laski...jest zależna od stresu itp. Ale sorry jeśli facetowi staje bo widzi laske na dyskotece czy ulicy to nie jest normalna reakcja organizmu jeśli to ta laska jest powodem gościu zdradzasz podświadomie a nazywasz to czymś normalnym laski nie robią się mokre na widok obcego gościa...co to za patologia 

Dnia 3.04.2018 o 13:16, Gość przeciwnik apartheidu napisał:

Boże Święty, erekcja to jest naturalna reakcja organizmu która jest niezależna od faceta, tego się nie da powstrzymać, wy kobiety myślicie że to jest tak że facet mówi: "o penisie pradawny, powstań" albo "o penisie pradawny, opadnij"... Jak kobieta ma o to jakiś problem to albo jest niedojrzała albo kompletnie niedouczona.

Douczona laska wie że erekcja nie musi wystąpić akurat na widok laski...jest zależna od stresu itp. Ale sorry jeśli facetowi staje bo widzi laske na dyskotece czy ulicy to nie jest normalna reakcja organizmu jeśli to ta laska jest powodem gościu zdradzasz podświadomie a nazywasz to czymś normalnym laski nie robią się mokre na widok obcego gościa...co to za patologia 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza. Każdy facet jest inny i każdy działa inaczej 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza. Każdy facet jest inny i każdy działa inaczej 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza. Każdy facet jest inny i każdy działa inaczej 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza 

Ehh...głupiutkie podejście jestem z mężem 30 lat i nigdy nie stanął mu na widok innej laski.Po drugie erekcja nie koniecznie musi być spowodowana inną kobietą może zobaczyć laske wy myślicie że to ta laska ta działa a okazuje się że to dotyk jego kobiety  lub wyobraził sobie swoją kobietę w konkretnej sytuacji i tak zadziałał, jeśli facet naprawdę ma elekcję na widok innej laski to powinien zastanowić się nad swoimi hamulcami bo normalne to to nie jest mam przyjaciółkę seksuolozke która otwarcie mówi że seks i podniecenie zaczyna się w mózgu i myśl uruchamia sprzęt więc TAK jeśli facet ma erekcję na konkretną laske to ma do niej pociąg i chce iść z nią do łóżka i napewno nie jest to feir w stosunku do partnerki no chyba że dajesz się sterować sobą fiutowi ale jeśli tak jest to współczuję...Kobieta też jeśli kocha nie robi się nagle mokra bo zobaczyła innego faceta no błagam... To facet powinien sterować sprzętem a nie sprzęt facetem ile wy macie lat to żenujące jak goryl w rui normalnie... Na logikę widząc swoją kobietę też normalny facet nie ma erekcji cały czas bo potrafi oddzielić myśli od fiuta i tak samo to działa z obcymi kobietami jeśli nie podnieca cię inna kobieta bo masz swoją to on nie działa. Co innego stres czy masa innych czynników którymi nie jest obca kobieta naprawdę nawet mój mąż mówi że inne kobiety go nie ruszają bo nie ma potrzeby a jako dorosły facet a nie gówniarz panuje nad sobą ma kobietę to inna go nie rusza 

Ojej bidulki...dla mnie rozwalone rzeczy to też coś nie do przyjęcia mój facet jest pedantem w granicy rozsądku ma swoje upodobania i tyle ale ja się cieszę bo nauczyłam się przy nim porządku co mnie cieszy i to mega...przeszłoby wam jakbyście musiały zbierać skarpetki i sprzątać za chłopem i tylko byście słyszały ,,a zostaw to po co to sprzątasz,, itp. Nie zaszkodzi się trochę dostosować ją całe życie żyjąca w syfie i to takim że gubiłam rzeczy i nieraz siebie zyskałam dzięki mojemu pedantowi spokój i uporzadkowałam siebie i nie mówię że też jestem pedantką ale wychowaliśmy się trochę wspólnie on nauczył się odpuszczać trochę z porządkiem a ja odkryłam spokój i harmonię dzięki porządkowi...niestety ale świat oszalał faceci dzisiaj sprzątają lepiej niż kobiety coraz częściej spotykam się z tym że kobiety mają taki syf w domu i jest im z tym dobrze i jeszcze mówią że przecież jest porządek itp.

44 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Naprawdę trudno jest mężczyźnie przespać się z osobą, która go nie pociąga w sensie seksualnym.

Bzdura kobieta może cię mega pociągać a możesz mieć problem np.zdrowotny czy stresu czy alkoholu i nie dasz rady mimo że byś chcial...a może nie mieć problemu z kimś kto kto nie do końca go pociąga a jest po prostu kobietą on działa również na dotyk przynajmniej tak mnie uczyli na biologi 

5 minut temu, BoniBluBrutal napisał:

Jakie górnolotne słowa jak na 16 latke. I ten brak orgazmu jak u starej znudzonej życiem baby. Haha. Do nauki gówniarze. 

To akurat normalne ZWŁASZA u tak młodej dziewczyny niektóre to okres dostają pierwszy raz w tym wieku a nie się biorą za prokreację nie wie do końca jak to wszystko działa u niej i stąd ten brak orgazmu podczas seksu ...a potem dzieci z brzuchem chodzą.

Naprawdę komuś nie przeszkadza że bzykała się z KUZYNEM?!

14 minut temu, Titi napisał:

Jakby ci córcia w wieku 13 lat przyszła z brzuchem a ojcem okazałby się jej kuzyn to byś ją poklepał po plecach i zwalił to na rewolucję seksualną bo chyba nie...13 lat to nie wiek na czynny seks co innego masturbacja czy fantazje i tak byś nawet nie wiedział co robić z kobietą w wieku 13 lat mimo że podświadomie byś chciał tak samo taka gówniara myśli że już taka dorosła że wie co i jak a potem płacz bo ciąża czy ktoś jej zrobił krzywdę....

Mógłby ci nawet nie zadziałać...w tym wieku nie wie się co i jak teraz ci się tak wydaje wtedy podświadomie chciałeś laski zamiast ręki...ale nawet podczas pierwszego razu w starszym wieku chłopakowi nie musi zadziałać np.ze stresu czy braku doświadczenia właśnie w wieku 13 lat nie ma się potrzeb jak dorosły człowiek...to burza hormonów i wyobrażenia a nie rzeczywistość

Dnia 19.12.2018 o 19:37, marcin_wawa napisał:

Większość wypowiadających się to ludzie z innego pokolenia, uprzedzeni, nie rozumiejący rewolucji seksualnej toczącej się od kilku lat wśród młodzieży.

Autorze, pytanie, czy ona po prostu robiła do z czysto fizycznej potrzeby, czy ma jakiś "seksoholiczny" problem. Ja masturbację zacząłem w wieku 13 lat i dałbym wszystko, żeby robić z dziewczynami, gdy byłem w tamtym wieku, a nie z ręką

Cóż, ona miała to szczęście.

Tak ci powiem jako osoba bez doświadczenia, że jeżeli jej sprostasz, a ona nie leci z każdym do łóżka za dobre słowo, to chyba nie ma problemu?

 

Jakby ci córcia w wieku 13 lat przyszła z brzuchem a ojcem okazałby się jej kuzyn to byś ją poklepał po plecach i zwalił to na rewolucję seksualną bo chyba nie...13 lat to nie wiek na czynny seks co innego masturbacja czy fantazje i tak byś nawet nie wiedział co robić z kobietą w wieku 13 lat mimo że podświadomie byś chciał tak samo taka gówniara myśli że już taka dorosła że wie co i jak a potem płacz bo ciąża czy ktoś jej zrobił krzywdę....

48 minut temu, Robson89 napisał:

Nie wiem czy powinno sie rozmawiać szczerze. Ja zawsze mówiłem zarówno o tym co już przeżyłem jak i to jakie mam potrzeby i zawsze dziewczyny uciekały. Aż w koncu spotkalem taką co zaakceptowała mnie i ma takie same potrzeby. Ale ją też faceci olewali jak poznawali jej przeszłość. 

Sam to potwierdzasz że jeśli jest odpowiednia osoba to nie musisz ściemniać bo jej to pasuje a ty nie musisz ściemniać 

5 minut temu, JulkaJestem napisał:

Nie dyskukuj z tym chorym psychicznie ...em to stalkerka z kowbojek nagabywala taka jedna dziewczyna tam do samobojstwa sciga ja prokuratura 

Ja mam wrażenie że nie ta osoba jedyna...tutaj 

2 minuty temu, Zpaznokcilakier napisał:

A znasz to? Syty głodnego nie zrozumie? To już znasz... 

Nie muszę rozumieć żeby akceptować...

11 minut temu, Titi napisał:

My tylko stwierdziliśmy fakt że z nikim nam nie było lepiej wcześniej i że długo szukaliśmy aż na siebie trafiliśmy...nikt nie zmuszał nikogo do jakiś deklaracji w głębi ducha czuję że z nikim nie było mi lepiej ale dlaczego to już napisałam i chciałam to powiedzieć bo dla osoby skrzywdzonej takie deklaracje nie są łatwe nie łatwo powiedzieć że ufam że czuje się wyjątkowo do tego też trzeba empatycznego faceta który ma podobne doświadczenia i wie co to znaczy być skrzywdzonym i bać się zaufać ...tak uraziłaś mnie nazywając płytko podchodzącą do seksu osoba kiedy tak nie jest...

To przykre że tak ciężko ci zrozumieć że nam to po prostu pasuje i tyle... 

Dla mnie akceptacja to...nie muszę rozumieć twojego podejścia do życia i twoich poglądów ale jeśli sprawia ci to radość i jesteś szczęśliwa to się cieszę. Ja ani razu nie zazucilam pani że pani podejścia jest jakieś...