Goralka
Zarejestrowani-
Zawartość
678 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Goralka
-
Odporność wtedy dość mocno spada i możesz się gorzej czuć ( nasilone nudności, zawroty głowy) ale to nie jest też tak że to próg krytyczny. Poprostu najlepiej utrzymywać poniżej 40 tys tak mi mówił immunolog.
-
Przy accofilu mi immunolog kazał robić morfologię raz w tyg a jak mi leukocyty wzrastały do 40 tys to zmniejszał mi dawki. Przy accofilu podobno nie ma co się przejmować jak się ma leukocyty poniżej 40 tys. Z laboratorium też dzwonili za pierwszym razem ze mam się natychmiast stawić na powtórzenie badan ale wyjaśniłam że to tak może być.
-
Hej kochana, ja tez mam pracę biurowa i też w ostatnim czasie robiło mi się słabo, zwłaszcza jak miałam konferencje telefoniczne z kamerka było ciężko więc dostałam zwolnienie (jestem 8+5).wczesniej powiedzialam przełożonemu i zrozumiał , wspierał i jak najbardziej akceptował przerwy chociaż ciężko jest robić sobie przerwy jak ciągle coś ktos o coś pyta, dzwoni telefon i dostaje się milion maili. Myślę żebys nie przejmowała się praca i wzięła zwolnienie.to jest czas dla ciebie i powinnaś się oszczędzać. Jeśli tylko możesz sobie na nie pozwolić ( nie masz umowy która przez to mogą cie zwolnić) to bierz zwolnienie choćby i na tydzień i odpoczywaj.
-
Natalia tak jak pisze Asia lepiej żeby teraz wszystko sprawdzić i w razie czego odroczyć transfer na chwilę niż próbować i stracić zarodeczek. Trzymam mocno kciuki za Was dziewczyny
-
MamaAniola piękna beta niech dalej pięknie rośnie. Za te dziewczyny co wkrótce testują mocno trzymam kciuki. Oby były tłuściutkie
-
Trzymam kciuki mocno! będzie dobrze
-
Gratulacje kochana!
-
Hej kochana, jeśli ci to pomoże to zrób bhcg wcześniej ale jeśli wynik będzie negatywny to nie sugeruj się tym wtedy. Ja robiłam betę w 8dpt. Żadnymi objawami się nie sugeruj bo jeszcze jest zupełnie za wcześnie. Zresztą każda z nas jest inna i każda ciąża jest inna i jedna kobieta w jednej ciąży może objawów nie mieć żadnych a w drugiej cała paletę , trzymam.kciuki za pozytywne wieści.
-
Tak mdłości mam konkretne zwłaszcza popołudniami i wieczorami ale co tam póki dzidzia będzie zdrowo rosla to wszystko zniosę
-
Hej dziewczyny, ja jestem już po 2gim USG i wszystko narazie dobrze idzie. 8+3 tc.Dzidzia ma 1.9cm serduszko bije teraz znowu 3 tyg czekam na kolejną wizytę. W miedzyczasie będę odstawiać estrofem.
-
Hehehe powiem tak że z jednej strony nie jest to pocieszające ale z drugiej tak. Ja np myślałam że to ja jestem walnięta i tylko ja tak panikuje. Wiedząc że inne dziewczyny też to przynajmniej wiem że to jest normalne. To że się boimy i martwimy o dzieci to chyba już taka nasza matczyna natura i zostaje na całe życie.czesto proste rady jak "weź uspokój się i idź na spacer" od kogoś kto też przez to przechodzi/przechodził potrafią zdziałać cuda. Trzymajcie się tam dziewczyny i oby wszystkie nasze troski kończyły się w matczynych głowach a nie realizowały w życiu.
-
Ojjj tak 5 tyg to zdecydowanie za długo. Ja teraz 1.5 tyg mam ciężko wytrzymac a co dopiero 5 tygjeszcze na wyniki prenatalnych też się czeka i stresuje wtedy. Ściskam Cię mocno
-
Dzięki dziewczyny! Podnosicie na duchu!obawy nie minęły ale przynajmniej wiem że nie ja jedna tak świruje i ze to wcale nie oznacza że coś złego się dzieje
-
Ja też już chciałam się umówić do innego lekarza ale wizyta mogła być najwcześniej w piątek więc zrezygnowałam...
-
Dzięki Madzia pocieszylas mnie przynajmniej wiem że nie ja jedna tak mam! Dokładnie tak samo się czuje jak Ty ból piersi i brzucha jeszcze trochę mam lekkie nudności głównie wieczorami. No nic czekam do czwartku cierpliwie. Za Was też trzymam mocno kciuki żeby ci jakoś ten czas zleciał i żeby było wszystko super. O ile dobrze pamiętam to my idziemy w miarę podobnie czasowo.
-
Hej dziewczyny zwłaszcza te które były/są w ciąży czy macie może jakieś sposoby żeby się nie stresować że coś jest nie tak? Wiem że każda z nas ma obawy że coś jest nie tak i boi się bardzo ale ten lęk mnie bardzo męczy i myślę że nie robi dobrze dzieciaczkowi. Ja jestem teraz 8+0 i jakoś tak się bardziej zaczęłam bac od niedzieli.zwlaszcza że nudności mi zelżały ( nie to że za nimi tęsknię ale wiecie jak to jest od razu włącza się w głowie że skoro przeszły to coś jest nie tak) Wizytę mam dopiero w czwartek a jakos muszę do niej dotrzymać. Wszelkie rady, sposoby są mile widziane trzymajcie się
-
MamaAniola serdeczne gratulacje trzymam kciuki za następne 9 miesięcy Wiosenko a to Ci niespodzianka ale najważniejsze żeby maleństwo zdrowo rosło
-
Trzymam kciuki
-
Ooo dzięki spróbuje napewno i mam nadzieje że mi tez pomoże ale to zleciało że masz już połówkowe, ale napewno będzie wszystko super daj znać po jak było
-
U mnie sam lekarz prowadzacy zaproponował konsultacje z immunologiem i wspieral i pomagał nawet jak miałam problemy z dostaniem intralipidu ale to było po 2 nieudanym transferze. Przy pierwszym transferze nie miałam nic oprócz embrioglue, przy drugiej dołożył metypred a od 3 byłam już obstawiona lekami od immunologa(encorton. Accofil, intralipid) . Teraz 4 transfer ten szczesliwy dodatkowo miałam Atosiban i mam neoparin od potwierdzenia ciazy.wiem że encorton można łączyć z atosibanem bo łączyłam ale nie wiem jak z relanium. Co do wyboru zarodeczkow to u mnie w klinice biorą te najlepszej klasy. Powodzonka kochana! Niech ten transfer będzie szczęśliwy dla Ciebie
-
Hej Kiteras, dzięki czuje się ok chociaż nudności mnie trochę od tygodnia męczą.jak na chwilę przestaną to znowu stres czy wszystko ok potem jak wracają to znowu że znowu męczą w sobotę byłam na wizycie i widziałam już bijące serduszko następna mam 04.03 mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. zostaje w Parens bo mój lekarz poprowadzi mi ciążę. Jutro i w piątek jadę na badania.a ty jak się czujesz kochana?ty jesteś w Parens czy już nie?
-
2 zapłodnione komórki to 2 piękne szanse więc głowa do góry i czekaj na następne wieści
-
Też tak stwierdziłam i jak narazie u mnie jest bardzo dobry efekt oby i u Ciebie pomogło
-
U mnie zawsze był pojedynczy transfer.
-
Super gratulacje kochana
