F(Emi) Nistka

Gdybyś miała choć trochę oleju w głowie, to wiedziałabyś, że nawet nie mogę tu nic usunąć. Ale Ty masz tam tylko hejt.

Z dedykacją dla Was, posłuchajcie i zostawcie Magdę w spokoju

Czekam na odpowiedź, po co Wy oglądacie Magdę?

A po co Ty oglądasz Magdę?

Nie, nie jestem Magdą. A Ty idź do Superniani, może Cię nauczy jak być dobra matką.

A córka wie, że mama w internecie wyśmiewa osobę niepełnosprawną? Taki jej dajesz przykład? Jak ma w klasie taką dziewczynkę, to traktuje ją jak Ty Magdę?

I jeszcze rasistka...

Ja tu wpadam raz na kilka dni, wystarczy kliknąć w Wasze profile, żeby się przekonać, że piszecie tu od rana do nocy.

Dorotka, żal mi Ciebie. Siedzisz cały dzień na Kafe i zaglądasz Magdzie do talerza. Już po dziesiątej w nocy, a Ty dalej tu ślęczysz. Warte pełnisz od rana. Widać, że nie masz życia. Przyjaciół, pracy, rodziny. Tylko obsesja na punkcie Magdy. Poszukaj skarbie psychologa! Na kilometr czuć od Ciebie frustrację. I zanim po raz setny uroisz sobie, że jestem nią. To nie, nie jestem. I nie znam jej osobiście. I nie mam z nią nic wspólnego. Jasne, można skomentować, ale Ty jesteś aż przykra z tymi swoimi żalami, które wylewasz na Magdę. Nikt normalny nie siedzi od rana do nocy na wątku o cudzym życiu. Czego byś nie napisała, to prawda jest taka, że nie masz swojego życia.

A czy to homo było konieczne? O sobie też ciągle mówisz hetero? Tyle się teraz w Polsce dzieje na tle homofobicznym, a Wy tutaj dalej przejawiacie taką dyskryminację i pogardę dla odmiennej orientacji. Wystarczy napisać fryzjer Ksawery. Nie musisz wywlekać jego orientacji.

Tak Cię śmieszy pozytywny przekaz? Lepiej hejtować? Prawda? Lepiej nazwać potworem, wyśmiać, upokorzyć... A ona ma uczucia. Jak Ty.

Proszę bardzo, ja i tak swoje słowa kieruję do Bogumiły. Chciałam jej tutaj dodać otuchy i pokazać, że w gąszczu hejtu jest również miejsce na życzliwe kobiety. Proponuję ostatni raz, przemyśl swój feminizm, skoro nie widzisz problemu w tym, że dyskryminujesz publicznie kobiety z niepełnosprawnością. Ja Ci życzę siostro, abyś całkowicie wyzwoliła się z tych kleszczy patriarchatu i zrozumiała, że każda kobieta jest równie piękna i cenna.

Teraz używa się określenia osoba z niepełnosprawnością. Pisząc osoba niepełnosprawna, wykazujesz się ignorancją. Tak samo nie mówimy już np. murzyn.

Obserwuję tu wpisy od dawna, dziś jeszcze raz przejrzałam Twoje wiadomości, pisałaś o Bogumile per Buka, a o Magdalenie per Babka. Cytuję "Nie chcę pachnieć jak Babka". Skoro nie pozwalasz traktować gorzej kobiet, to dlaczego sama to robisz? Jako kobieta kobiecie? Nie chcesz pachnieć jak Magdalena, bo co? Bo jest za biedna? Bo jest osobą z niepełnosprawnością? Bo jest za gruba? Bo nie jest wymalowaną modelką z gazety? Wiesz, że zrobiłaś jej tym przykrość? odczłowieczyłaś ją. Więc skąd pomysł, że jesteś feministką, skoro gnębisz inne kobiety?

Jesteś feministką i poniżasz inne kobiety nazywając je publicznie Buką czy Babką, wiedząc, że to hejt? Czy mogę Ci już uścisnąć rękę i powiedzieć siostro? Bo siostry się wspierają, a nie poniżają.

Buka? Dlaczego ją tak nazywasz? Wiesz, że to brak szacunku? Nie potrafisz napisać Bogumiła? Czy byłoby Ci miło, gdyby inna kobieta zwracała się do Ciebie Baba Jaga?

Droga Bogumiło, tak Ty... piękna istoto! Pośród fali tego hejtu, który płynie od kobiety do kobiety, kieruję do Ciebie te ciepłe słowa! Jesteś... piękna! Tak, po prostu piękna! Tak zwyczajnie, codziennie. W makijażu i bez. Rano i wieczorem. Smutna i wesoła. Zawsze jesteś piękna! Bogumiło, jesteś piękna, bo jesteś kobietą. Cudowną istotą, która ma nieskończoną moc. Nie definiuje Cię waga, długość włosów czy kolor szminki na ustach. Nie musisz zalewać się potem na siłowni, nie musisz się głodzić i stosować diet, żeby spełniać patriarchalne oczekiwania. Bo już masz więcej niż trzeba byś czuła się kompletna! Kobiety z wypranymi mózgami wmawiają nam, że masz być chuda, że masz stosować dietę, że masz się wyzywająco ubierać, żeby tylko stać się obiektem pożądania dla facetów. A jeśli Cię za niego nie uznają, to odbierają Ci człowieczeństwo. Ale pamiętaj, że jesteś wyjątkowa! Jesteś piękna... taka jaka jesteś. Jesteś mądra. Jesteś wspaniała. Jesteś niepokonana! Bogumiło, nie dawaj wciągnąć się w tę spiralę nienawiści do kobiet. Nie czytaj słów, które jak noże przebijają serce! Bądź sobą. Bo już jesteś idealna! Mam nadzieję, że ten apel będzie miłą odskocznią od hejtu, który tu czytasz. A dziewczyny, które go piszą, pójdą po rozum do głowy. Łączę serdeczności, Emilia Emi