Dorotka2000

Ale jakie tu kłamstewka wychodzą. Przecież prezesowa przy Adamie mówiła, że ona nie czyta kafeterii i chyba nawet nie wie co to jest do końca, a tu proszę stary film i koment do nas Gdzie leży prawda? tego nikt nie wie

Sprawa ta wzbudzała wiele kontrowersji od samego początku. Na miejscu zbrodni znaleziono szklane butelki Lecha free oraz niedopalone papierosy z gumy do żucia. Ślady opon nagle kończyły się na skraju parku. Czy było to zabójstwo w afekcie, czy akt zazdrości. Świadkowie wspominają o grubej jak beczka osobie na wózku z mężczyzną o wyglądzie tchurzofretki. Przypadek ? Nie ma przypadków, są tylko znaki...

Nie muszę nic udowadniać, po prostu mam taką osobę w rodzinie i wiem jak wygląda jej życie. Babka z odrobiną samozaparcia i wysiłku byłaby ponad to. Tyle w temacie i nie zamierzam się użerać na forum o leniwym gnomie i jej wysrywach z osobami które nie miały styczności z osobą niewidomą.

Dokładnie. To jest do zrobienia, tylko trzeba chcieć! A ona nie chce i tyle.

Ależ to nie jest zaklinanie rzeczywistości, tylko jej lenistwo. Poszukajcie sobie na YT jak inne osoby z chorobą kiepskiej sobie radzą. Mi szczerze opadła szczeka jak zobaczyłam gdzie kobieta w gorszym stanie niż prezesowa ( dodatkowy paraliż czy coś jednej ręki ) sama robi obiad w swojej mini kuchni. SAMA bez pomocy, wszystko tak poustawiane, że ma pod ręką. To samo z myciem się. Wjazd wózkiem pod prysznic bez progu, przesiadka dzięki dźwigowi na krzesełko i normalna kąpiel. To są drogie rzeczy, ale chyba warto inwestować w siebie niż kupować telefony i inne piardy prawda?

Czy ludzie tutaj stracili możliwość czytania ze zrozumieniem? Napisałam, że minimalna pomoc tak, ale bez przesady. Reszta to lenistwo w czystej postaci. Myślisz, że jak moja kuzynka zna mieszkanie, to nie zdarzy się jej czegoś stłuc, przewrócić? jasne, że się zdarza i to często. Zdarza się, że np wiatr otworzy okno latem na całą szerokość a ona szuka rękoma klamki parę minut, bo jest w innym miejscu niż zwykle. Naprawdę musimy się licytować kto ma bardziej prze**bane ?

To samo można powiedzieć o kiepskiej z dostosowanym mieszkaniem. Zgaduje, że przy odrobinie ćwiczeń i samozaparcia mogłaby się nawet sama ubierać. Po za tym... czy ktoś zauważył, że ona się praktycznie nie łamie? nie twierdze, że jej choroba jest przesadzona, ale odrobina ćwiczeń i treningu chyba są wskazane w jej przypadku, nawet dla samej odporności. Nie mówię o ciężarach typu garnek z 5 litrami wody, ale cięższy kubek czy coś, to chyba nie powinien być problem.

Ostra potrzebuje pomocy do czynności typu kąpiel, ubieranie się. Moja kuzynka nawet do pójścia na spacer w zatłoczone miejsce gdzie nie może na słuch trafić gdzie idzie potrzebuje pomocy. Potrzebuje pomocy w wejściu do budynku którego nie zna, bo nie widzi wejścia. Jest różnica i to kolosalna, więc TY piszesz bzdury.

Moja kuzynka jest niewidoma od urodzenia. Tak zrobi sobie sama herbatę, pójdzie do sklepu który zna, ugotuje nawet obiad sama, ale wystarczy zabrać ją w nowe miejsce, żeby stłukła jakąś szklankę, przewróciła się o jakiś obiekt. Raz prawie wpadła pod autobus. To nie jest lekki żywot i wymaga opieki o wiele większej niż prezesowa. Pamiętajmy, że ona przy dostosowanym domu, nie wymagała by prawie wcale opieki osób drugich. Moja niewidoma kuzynka, jakby się nie starała, to nie nauczy się na pamięć całej mapy polski ze szczegółami gdzie jest jaka krzywa kostka na chodniku, lub jaki kierowca z jaką prędkością jedzie i czy ją zauważy.

Jak przejrzałam jej kanał, ona nigdy nikogo nie miała. Pojawia się jakiś ktoś z toksycznej relacji, ale to nie jest Paweł, bo z nim utrzymywała kontakt przecież to zeszłego roku, a ta toksyczna relacja to parę lat wcześniej. Myślę, że to był jakiś facet pokroju Adama, który jej pomagał, może nawet dostawał kasę za to, a ona wyobraziła sobie, że coś z tego będzie i gdy on znikł- toksyczny związek. Nie zdziwię się, że jeżeli rudy zniknie, to też będzie film pt ,,Chciałam dać wszystko, on uciekł". SexON ? jakie ona ma doświadczenie w tych sprawach?

A wystarczy dostosować mieszkanie na początek i już lżej w życiu. Ostra tego nie widzi, bo jest samolubem. Co tu komentować...

Zależy ile ma lat pracy. Tak patrząc na to ile może mieć lat ( około 32-37 ) to może mieć nawet 26 dni + jest niepełnosprawny ( nie wiadomo co mu dokładnie jest ) więc 10 dni dodatkowego. Adasia może nie być prawie półtorej miesiąca. Jest jeszcze opcja, że to żaden urlop tylko najnormalniej zrezygnował z pomagania kiepskiej, a powiedziane było że urlop żeby nie było pytań typu dlaczego.