Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mola90

Zarejestrowani
  • Zawartość

    84
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mola90

  1. Jeezu, myslalam ze unica jest droga ale ci to juz przesadzili
  2. Marysiu a jaki jest koszt procedury w Hiszpani? Ja wlasnie z niepowodzeniem zakonczylam swoja druga procedure w Unice... zastanawiam sie co dalej
  3. Believer jak ty sie czujesz? Kiedy testujesz?
  4. Marysia88 czyli twoim zdaniem - tak z polskiego na nasze - jakie badania nalezy wykonac zeby prawidlowo dopasowac dawczynie?
  5. Nie mam pojecia, wydaje mi sie ze nie bo zapewniali ze kolejna procedura bedzie za polowe ceny. Jezeli wyjdzie cos nie tak z kariotypem pewnie wtedy ewentualnie nie dadza gwarancji i bedziemy podchodzic "na ryzyku". Zobaczymy. W tym tygodniu zrobimy to badanie bo wiem ze czas oczekiwania jest dosc dlugi. Finansowo bedziemy przygotowani na kolejne podejscie w przeciagu miesiaca, wstrzymywac nas bedzie jedynie covid i wynik kariotypu. Najgorsze jest to ze ja juz nie mam pomyslu co tu moze nie grac... niewiadoma pozostaje kariotyp i ewentualnie szczepienia.. na ten moment byly niby niepotrzebne.
  6. Nie mamy mrozakow, z calej tej procedury byl tylko jeden zarodek. mamy gwarancje wiec kolejna procedura za pol ceny. Klinika prosila tylko o wykonanie kariotypu meza, podejrzewaja ze mimo dobrego nasienia cos z nim moze byc nie tak. Zbadamy go i podejmiemy dalsze decyzje.
  7. Dziewczyny ja walcze dalej. Beta 9dpt - 0.00.
  8. Oooo jaa suuper. Z calego serca gratuluje. Czy dobrze kojarze ze to byl Twoj czwarty transfer? Ja stosunkowo niedawno wyszlam z labu takze wyniki bede miala dopiero jutro z rana.
  9. Ja podchodzilam w Unica Brno, nie interesowalam sie Eurofertil ale jest na ovufriend watek o tej klinice wiec moze tam poczytaj. Z tego co wiem to nie jest ta klinika droga (placi sie w koronach czeskich) a nie w euro jak w mojej, ale cos kreca z gwarancja. U mnie sa przejrzyste warunki ale pakiet 6300 euro obecnie
  10. Believer doskonale cie rozumiem. Ja tez mialam w planach zyc jakby ten transfer sie nie odbyl i czekac na test ale to jest niewykonalne
  11. Pewnie jutro, ale juz mi wszystko jedno To dzialanie zamierzone, zebysmy mieli czas na rozladowanie emocji w weekend A jak Ty sie czujesz? Myslalasz juz kiedy pojdziesz na bete?
  12. Maja12 trzymam kciuki za bete. Nie zrobilam w koncu testu rano, nie mialam odwagi. w nocy wstawalam do toalety, a test nie jest chyba najlepszej jakosci bo czulosc ma 25. po pracy polece na bete, to juz ustalone z mezem wiec nie ma odwrotu
  13. Oby szczescie w tym przypadku chodzilo parami
  14. Ja tez mam sikanca i jutro rano go wykonam, wieczorem pojde na bete zeby bylo wszystko jasne. Mam bardzo mieszane uczucia, dwa dni temu wieczorem bardzo bolal mnie brzuch i kosc ogonowa - mialam wrazenie ze az mam cieplo z bolu w tym miejscu. Wzielam wtedy dwie nospy. Zastanawiam sie jednak czy to nie byl efekt uboczny accofilu ktory aplikowalam rano. Mysle tak dlatego, ze dla mnie bole miesiaczkowe nie sa wyznacznikiem zagniezdzania bo przy poprzednich transferach mialam bolesci a transfery byly nieudane. Natomiast mam rozpuchlniona jame pochwe (wczesniej nie kojarze by ono bylo) i nie wiem czy jednak czegos nie odczuwam w podbrzuszu. Ogromnie boje sie rozczarowania i ciagle tlumacze sobie ze to moga byc efekty progesteronu ktory biore dopochowo w wiekszych dawkach niz przy poprzednich transferach. A u ciebie jak?
  15. Dziekuhe, generalnie bez objawow popoludniu zaczelam cos tam odczuwac w podbrzuszu ale nie jest to klucie, bardziej taki tempy bol, przy czym biore poprawke na to, ze moga byc to albo leki albo glowa pracuje. Staram sie o tym nie myslec. Dzisiaj wrocilam do pracy juz, takze moze bedzie ciut latwiej. A ty? przy pierwszym i drugim transferze ten czas oczekiwania na test byl pelen dobrych emocji, nadziei, wiary. Teraz mam wrazenie ze go nienawidze. Moim zdaniem to czekanie jest nieludzkie. Ale staram sie w zaden sposob nie nastawiac, zyc jakby nigdy nic. Nawet dwa razy napisam sie kilka lykow czerwonego wina
  16. Jak wytrzymam do piatku to jedno i drugie zrobie w takim razie w piatek
  17. Tak, jedna blastke. Tez myslalam o srodzie ale chyba wole zrobic to na weekend zebym miala czas na radosc lub na przezycie porazki. Mam w domu jeden test ciazowy i pewnie w jakis dzien z rana zrobie sikanca zebym mniej wiecej wiedziala na co sie nastawic, ale to nie wczesniej niz w srode albo w czwartek
  18. Rewolucja, Maja no i Believer, trzymam za Was kciuki. Maja kiedy zamierzasz zrobic test? Ja chyba w piatek.
  19. Dziekuje Bounty90. Staram sie o tym nie myslec i nie doszukiwac sie objawow ale bywa roznie podchodzilam w czechach, oni chca po 14 dniach informacje ale napewno do konca tyg zrobie juz bete
  20. Dziewczyny ktore podchodzilyscie kilkukrotnie do transferu, czy w przypadku tego udanego czulyscie sie inaczej anizeli w tych zakonczonych niepowodzeniem? Dzisiaj 4dpt, czwartym transferze, a ja czuje sie jak nowicjuszka...
  21. Believer czy Ty juz znasz date swojego transferu? Za wszystkie pozostale staraczki rowniez trzymam kciuki!
×