Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BlondiJusti

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez BlondiJusti

  1. Starsze koleżanki z pracy ciągle mi dogryzają ze mama mi gotuje. Mieszkam w domu jednorodzinnym, mama na dole a ja z mężem na górze. Koleżanki czasem mi dogryza ze Ty to masz dobrze, nie musisz gotować bo mama Ci ugotuje. W poprzedniej pracy tak było że starsze koleżanki tak twierdziły i tutaj jest tak samo. A prawda jest zupełnie inna, w niedzielę czy od święta owszem zjemy obiad od mamy ale poza tym gotujemy sobie sami. Z czego wynikają takie zarzuty z ich strony? Jak się im tłumaczyć że nie jest tak jak myślą? Gdy tak mówią to się denerwuje i nie wiem jak im udowodnić ze się mylą.
  2. Zazdrość? Czyli zazdroszczą mi że ma mi kto ugotować obiad i nie muszę się męczyć a smacznie zjem? Ja bardziej odbieram to jako zarzut że nie umiem gotować i dlatego mama mi gotuje. Nawet nie wiesz jak strasznie mnie to irytuje jak tak mówią, nie wiem jak się bronić, mam im udowodnić ze umiem gotować?
×