Podstarzała ? a co powiedziałabyś o mojej sąsiadce 45 w ciąży i też teoretycznie wpadka. Liczy się serce do dzieci. Materialnie,z tego co widze, to tym jej dzieciom nie zabraknie nic, bo sytuacja materialna gołym okiem widząc nie jest dramatyczna. Wiem że sytuacja rodzinna jest mocno pokręcona, jeśli chodzi o tzw. rodzinę patchworkową i w tym upatruję problemy. No ale wszystko przed nimi może nie będzie tak źle ? W każdym razie w Polsce i tak rodzi się za mało dzieci i każdy nowy bobas to złoto Życzę zdrówka dla Justyny i jej całej rodziny.