Działka

Jednorazowo czy za każdym razem gdy napisze?

1 minutę temu, BoniBluBrutal napisał:

co trzeba brać zeby myśleć ze pingwiny w helikopterach za tobą latają. 

 

Dobrą Mary i masz helikoptery każdego koloru. Czasem tylko wiatrak się zrywa i jest groźnie...

Nie wiem, jeszcze nad tym myślę i odpowiedz przyjdzie do ciebie wkrótce. Wiem w tej chwili, że jest kapela New Order. Znasz?

Znasz sprawdzony przepis na farsz do czerwonej papryki, którą zamierzam przyrządzić i zapiec.

Bezsensu.

8 minut temu, Laurittka napisał:

Pożądanie to fizjologiczny popęd nie ma nic wspólnego z uczuciami 

Ma. Mechanizm odpowiedzialny za pożądanie i inne mechaniczne to proste uczucia, które tworzą się w mózgu. Człowieczy mózg jest tak skonstruowany, że wytwarza specyficzną formę uczuciem zwaną. Proste, złożone i pokręcone a jednak to są nadal uczucia. Uczucie głodu, uczucie zemsty, uczucie miłości czy uczucie seksu z pożądania. 

Lubię zupę pomidorową.

5 minut temu, Sandra1983 napisał:

Kurcze, ciekawe jak by to zostało odebrane gdybyś napisał, że jednak chodzicie obok siebie nago

Nie dziw się i nie szydź. We wszystkim jest haczyk Sandra i nie udawaj, że urodziłaś się wczoraj.

10 minut temu, Nemetiisto napisał:

Akurat nie chodzimy ale niech będzie, że to przyjaźń nieczysta.

Nie wiem czy mogę ci ufać w tym co piszesz. 

5 minut temu, Nemetiisto napisał:

Czyli to nienormalne, że np. podoba mi się tyłek jakiejś kobiety na ulicy? Trzeba się leczyć?  

To jest absolutnie normalne i zdrowe gdy z fascynacją i pragnieniem seksu patrzysz na pośladki kobiet. Oznacza to, że jesteś normalny.

Natomiast w przypadku przyjaźni kiedy chodzicie obok siebie nago, znacie swoje wszystkie sekrety, jesteście jak rodzeństwo wtedy według mnie nie jest to przyjaźń, bezinteresowna i czysta. 

A może to ja powinnam się leczyć? 

Nierozsądne wybory mają to do siebie, że trzeba się z nimi zmierzyć. Konsekwencje już znasz, teraz je zaakceptuj i tyle. Nie masz pola do popisu bo sama na to pozwoliłaś.

Nic dwa razy się nie zdarza podobno Amida. Miłego dnia. 

4 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Ja mam taka specjalną, teraz robię na zwykłej. Na weekend czekam z innego powodu  muszę się zbierać wiec miłego dnia życzę, oby taki się okazał. 

Super, szybko zleci i będziecie razem. Miłego.

1 godzinę temu, Laurittka napisał:

Uczucia a pożądanie to różne stany 

Jednak oba te stany to uczucia. Dlatego tak uważam ponieważ wiem.

2 godziny temu, Nemetiisto napisał:

Jesteśmy hetero i to naturalne, że w niektórych sytuacjach się pojawiają. Nic jednak z tym nie robimy.

To nie jest naturalne, bo we zwykłej przyjaźni nie ma mowy o seksualnych aspektach. Czyli idąc głębiej to nie jest czysta przyjaźń ta twoja, bo erotyczne podszepty towarzyszą. To kto kogo pożąda? One ciebie czy ty je?

1 godzinę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Komfort pracy mi zaniża ten szajs. Jak tam u Was ten paskudny poniedziałek?

A tu jesteś. Witam w poniedziałek. Uwielbiam poniedziałki, kocham wtorki a we środę marzę o czwartku. Kiedy już jest ten dzień jestem szczęśliwa, bo piątek oznacza, że sobota tuż, tuż. A w niedzielę wszystko zdarzyć się może, temu rozkoszuję się nią najpiękniej jak umiem. Masz tak samo? 

Okej, u mnie dobrze. Mam myszkę, której nie używam. Pożyczyć ci?  

3 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Czujemy wzajemną sympatię. Trudno się bez niej przyjaźnić. Czasem zdarzają się myśli o podłożu erotycznym ale wiemy, że to przyjaźń i nic więcej. Postawiliśmy sobie jasne granice, których nie przekraczamy.

Przyjaźń idzie z sympatią w parze i to oczywiste. Tak uważam, że na uczucia nie masz wpływu i albo cię dopadnie i pragniesz albo nie pożądasz i nic. Chyba ktoś tu troszku zatarł granice, bo skoro są myśli erotyczne to jak to wyjaśnić? Bo wielka dzieli nas granica? Raczej nie o to chodzi. 

1 minutę temu, Nemetiisto napisał:

Człowieku, przyjaźnię się z wieloma kobietami i żadna nie prze do związku. Ustaliliśmy na początku, że nasza relacja to przyjaźń. Pitolisz jak potłuczony.

Dziwne. A czujesz coś do tych kobiet więcej niż przyjaźń albo one do ciebie? Wiesz coś?

A bo tak jest gdy jesteś fajny i miły wtedy masz przy sobie wszystkich, których chcesz. A jak los kartę odwróci  i toniesz, to jakby cisza na horyzoncie i nic nie możesz zrobić. Po co komuś pomagać bezinteresownie? Nieopłacalne zdaje się i to jest fakt zaprzeczalny. 

Coś ci się stało? Gdzie się podziewasz? Złaź na ziemię! Puk, puk czy mnie słyszysz?  

Przed chwilą, Mayor napisał:

Nie szydze

Jak to kazdy czlowiek, jak najwiecej hah

Podły.

1 minutę temu, Działka napisał:

Ile potrzebujesz? I nie szydź bo się obrażę.

Mowa o nawiasie, który podałeś a nie, że milony. Wykonuj ruchy bo się kładę. Czy jutro? 

1 minutę temu, Mayor napisał:

A jaka kwota chcesz sie podzielić ?

Wygralas w lotto ?;> czy dobre serce

Ile potrzebujesz? I nie szydź bo się obrażę.

4 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Mam mnóstwo ubrań, stare płyty, jedną, nieużywaną ściankę dla gekona, srebrny zegarek, który był nieudanym prezentem, zapomniane obrazy, jedyne co mnie blokuje to lenistwo. Kasy mi zabraknie to mnie życie w du'pe kopnie. Nie poznałaś, bo dziś poetyzuję na kafeterii. Czuję się dziwnie, dość pusto. 

Zachowaj obrazy i opowiedz mi o nich kiedyś. A reszta jest bez wartości. Materialność jest słaba. No może jeszcze płyty zostaw, kiedyś wspomnisz że to historia. 

Czuję tę energię od ciebie. Zapytałam choć nie musiałam. Chciałam się upewnić, że sobie tego nie wyimaginowałam. Dużo rzeczy sobie obrazuję i bywa, że ich się boję.  Poetyzuj bo ja w koc się zawijam.

1 minutę temu, Mayor napisał:

Ooo nie spotkalem.sie zeby ktos dawal cos za darmo

Weź już nie gadaj tak i nie wzbudzaj łez wzruszenia.  Jak się zdecydujesz to wiesz gdzie mnie szukać.