Ja tak miałem przez jakiś czas gdy mocno schudłem, na szczęście wszystko wróciło do normy po zakończeniu diety. Ale wiem, że to samonakręcający się problem - raz coś pójdzie nie tak, przy kolejnych razach jest większy stres i większe ryzyko, że znów będzie nie tak.
Najczęstsze przyczyny zaburzeń erekcji to:
- psychika (nawet niekoniecznie związana ze związkiem/seksem - to może być stres, depresja, jakieś obawy odnośnie przyszłości)
- zdrowie (ciśnienie, cukier, testosteron)
Najważniejsze to nie dorzucać się do stresu (na 99% powodem nie jest to, że przestałaś mu się podobać) i na spokojnie spróbować zdiagnozować przyczynę - zrobić badania krwi, pogadać o problemach, nie zniechęcać się do seksu - pokazać że nadal go pragrniesz i chcesz być zaspokojona (chociażby oralnie) i poszukiwać rzeczy które go podniecają.