O matko, ten balkon... Postawiła instafriendly fotel, palmę i stolik i już "jest pięknie". No... nie. A mogłaby go naprawdę odpicować, dla mnie to zmarnowany potencjał. I w komentarzu pisze o chęci zrobienia na balkonie "dżungli", tylko nie wie co z roślinami zimą. Bo o mrozoodpornych (nawet palmach!) to panna zapewne nie słyszała.