Cześć, dwa lata temu kręciłam z chłopakiem, po pół roku zeszliśmy się. Zerwał ze mną dla swojej byłej, która go prawdopobnie szantażowała. Za każdym razem kiedy się pokłócili on pisał do mnie. Wielokrotnie próbowałam zerwać kontakt, ale nie umiem, za bardzo go kocham. Dalej mam nadzieję, że jednak cos z tego będzie. Wracaliśmy do siebie z 3 razy, ale za każdym razem zrywaliśmy z jego winy, a ja mu to wybaczałam. Urwałam z nim kontakt na rok, on zmienił numer telefonu, zaczął naprawiać kontakt kiedy ja już się prawie z niego wyleczyłam, ale wszystko powróciło. Teraz chce utrzymywać kontakt ze mną. Ma nową dziewczynę, a pisze do mnie, nie rozumiem jego zachowania. Pisał, że chce się kolegowac, co dla mnie jest nierealne utrzymywac relacje koleżeńskie z ex. Kiedy mnie widzi usmiecha się od ucha do ucha. Ciągle mi sie przygląda, ostatnio go przyłapałam jak sie na mnie patrzył z 5 minut. Kiedy chciałam się od niego uwolnić i zablokowałam go na mediach społecznościowych, obrazil sie, zaczal się rzucać do mnie o to i mówił, że mam na niego wy***ane. Często odbiega od tematu kiedy się go spytam czemu chce ze mna utrzymywać kontakt. Czy to znaczy, że on coś do mnie czuje i chce mieć dalej kontakt, żeby powrócić? Czy tylko mną manipuluje? Ja już się naprawde pogubiłam
