Jeśli ją kochasz, walcz o nią. Spróbuj. Bez szczerej rozmowy się nie da. Przygotuj się. Pomyśl czego tak naprawdę chcesz. Płacz będzie na pewno. Nikt nie powie że będzie łatwo. Ale rozmawiać trzeba. Takie rozmowy są bardzo trudne. Szczególnie jeśli żona czuje coś do ciebie, i coś poczuła do kogoś innego. Myślę że jeśli zachowasz się dojrzałe i w miarę spokojnie to się przyzna o co chodzi. Mozesz jej pomóc to zwalczyć, jeśli będzie chciała. Może zapomni. Chyba że na amen się gdzieś zaangażowała i myśli poważnie o rozstaniu.