Grubababa

Dla mnie si vi czy ce fał nie robi różnicy ale olfa jest tak żenująca z tym ynwyktus xD zastanawiam się co ona by miała do powiedzenia w rozmowie z osobą anglojęzyczną w czasach gdy dzieci w podstawówce uczą się angielskiego coś mi się wydaje, że Olfa nawet po angielsku nie umiałaby się dogadać, nie mówiąc o innych językach obcych.

Nowy tik tok jak ona mówi xD inwyktus, azcarro... Jak zawsze perfekcjonizm

Zobaczyłam stories, ona naprawdę spędza sylwestra z 4 paczkami zupy Hortex i kartonem choyi.

Lepiej bym tego nie ujęła. Olfa nie dorasta do pięt magdzie. I nie, nie jestem jej fanką ale przy takich osobach, prawdziwie zamoznych wychodzi jaka z Dorotki wciąż jest biedna dziewczynka z kaniowa. Magda jak chce się odprężyć to idzie popływać łódką, popić moeta, a olfa kupuje mrożony Hortex i choye. Myślę, że te przytyki we vlogu były tylko i wyłącznie z powodu zawiści.

Czy jest temat o fokusowanej?

A ja mam nieodparte wrażenie, że widzowie się czepiają youtuberek emigrantek za słaby angielski, bo sami nie potrafiliby się porozumieć w tym języku. No, może oprócz So beauty, bo sarunia to analfabetka w każdym języku. XD

Czy ktoś oglądał live dermalogica i wypociny Olfy?

Czy ona ma coś z głową? O tych świecach sama już z czwarty raz gada, taki to nius xD 70 stories od wczoraj a treści żadnej. I pojechała do Elektrowni, bo jakoś czas temu ta Thirtyfashion była. No tyle, że ona tam parę koła pewnie zostawiła. Za wysokie progi Dorotko.

Ojejku to maleństwo jeszcze. Na pewno za chwilę zacznie przybierać u nas też tak było. Wszystkiego dobrego i zdrówka

A ile ta mała ma? Ja mam 10 miesięcznego bąbla, też przerabiałam spadki wagi... Trzymajcie się obie, bądź dzielna, dacie radę na pewno Sorry za offtop

Ona chyba sama nie wiem, czy te buty kupiła, czy jednak dostała... Najpierw pokazała paczki prezentowe, że "mikołaj przyszedł wcześniej", potem że kupiła sobie buty i to aż trzy pary, bo nie wiedziała jaki kolor wybrać. Ja już nie wiem co gorsze i głupsze. To, że ma ewidentną współprace barterową i udaje, że nie, czy to że dorosła baba podnieca się kupnem butów na zimę jakby to był conajmniej nowy samochód.

Luksusowa dama reklamuje żwirek do kuwety. Btw współczuję jej bratu musi nianczyc starszą siostrę i wozić jej zwierzyniec do weterynarza.

Nie mogę pojąć jaką biedę ona musiała kiedyś klepać, że non stop 'chwali' się wydatkami. Nawet w tym TVP walnela coś w stylu 'to nie są tanie rzeczy' Obserwuję to u niej od dawna, idzie na kawę, kupuje majtki, idzie na obiad, kupuje karmę dla psa... Zawsze albo musi pokazać paragon, albo podkreślić ile zapłaciła. A pisze to, bo znowu piszczy na insta, że wydała na weta 500zl, no czary dorotko masz psa i dwa koty i tak, opieka weterynarza kosztuje. Nie kumam laska, czy komuś ma imponować to, że żyjesz jak każdy normalny człowiek, czyli masz różne wydatki? Czy może masz w sobie jakieś chore przekonanie, że wszystko w życiu Ci się NALEŻY i to skandal, że musisz za coś płacić? Nie ogarniam xD

Tymi wiadomościami (o wieloma innymi sytuacjami) tylko udowadnia, że jest przeciwieństwem osoby, na którą chciałabym się kreować. Pisanie w emocjach trzy po trzy, z literówkami, obrażanie obcych ludzi bez powodu. Dalekie to od profesjonalizmu i klasy. Nie wiem czy ona jest taką naiwna o myśli, że ludzie nie widzą jaka z niej rozhisteryzowana i zakompleksiona osoba?

Odpisała mi ze trzy wiadomości na moją jedna. Raz pisała na Ty, raz na pani. Strasznie emocjonalnie i z wyzwiskami, robiła literówki. Nie pamiętam juz dokładnie ale napisała mi m. in. że mam zerowe IQ xD Ja napisałam jej wtedy, że nie jesteśmy na Ty i zeby oderwała metki skoro rzeczy są jej. No i za to poszedł ban.

Jak jej wszystkie nabytki. Osobiście jej napisałam kiedyś, dlaczego pokazuje rzeczy pimpko jak swoje, kiedy wcale nie są jej i każdy o tym wie xD

"pytanie na śniadanie spanie osobno" wpisz to w Google i kliknij w pierwszy link. Przepraszam ale nie umiem na kafe wstawiać linków. Enjoy!

No i na stories mówiła, że spała 3h tylko... Ma jakiś problem na pewno.