Kassandraaaaaa

2 godziny temu, MaestroSyntetyczny napisał:

Bazować nie na mamie ale na jej doświadczeniu życiowym. Odetnij pępowinę i na spokojnie wysłuchaj co ma do powiedzenia. Zawsze pozostanie Twoją mamą, ale zmień łączące Was relacje. 

Właśnie jak odciąć pępowinę? Bo serio nie mam pojęcia 

6 godzin temu, NoLuckAsFuck napisał:

Coosz... wygląda że nie żyjesz, ale nic się nie martw ja dłużej.

Czyli? Nie rozumiem..

Czyli odciąć się od mamy? My mamy kontakt często jako przyjaciółki i to wyglada tak dlatego.. 

Co ja zle robię? 

Co jest nie tak? Najpierw facet mną zauroczony na maxa stara się czekamy dlugo z seksem.. a teraz traktuje mnie jak  nic.. nie oddzwania nawet.. o co chodzi??

1 minutę temu, lonelyman napisał:

Dostajesz na głowę bo właśnie za dużo rozkminiasz. 

I jak nad tym zapanować? 

Przed chwilą, TenX napisał:

Nie udawaj. 

Tzn?

Przed chwilą, TenX napisał:

To wybrałaś odpowiednie miejsce...

Mnie to nie śmieszy.. 

Pomóżcie.. ciagle mi się nie układa z facetami, nie chce im robić wyrzutów i naciskać na coś.. a wychodzi na to ze oni mnie wykorzystują do jednego.. teraz muszę zakończyć relacje z facetem pół roku ponad a on nie oddzwania do mnie od dwóch dni. Ja się nie narzucam i zadzwoniłam tylko raz, ale nie wiem co robić. Dzwonię za to jak najęta do mamy o porady, ona mi całe życie podpowiada co robić, a tak naprawdę to ma mnie dość jak mam kolejne problemy.. miałam trudne dzieciństwo, ciężki związek i ogólnie nie było łatwo, gdzie szukać pomocy? Ciagle rozkminiam i dostaje już na głowę..

20 godzin temu, Malutka92 napisał:

I wszystko na ten temat, w dodatku nie przedstawił Cie znajomym a pewnie sam siedzi na portalu randkowym dlatego Cie tam wypatrzył. Autorko, jesteś meganaiwna jeśli jeszcze sie łudzisz ze on Cie traktuje poważnie...miej honor i zakończ to definitywnie zanim on Cie porzuci, gdy pozna Ta Jedyna. 

Dziś kolejny dzień ciszy.. nic nie robi, jak mam to zakończyć z godnością? 

Halooo

Może ja coś zle robię? Dlaczego jedne kobiety z faceta nawet bawidamka robi męża a inna kobieta (jak ja) trafia na takich co tak traktują,. ?

Wiecie co.. nie posłuchałam Was w 100% :( on był miły w zeszłym tyg praktycznie dziennie dzwonił itd mówił Ze jak skończy remont to będzie mieć więcej czasu.. był u mnie tydZ temu i wiadomo skończyło się na seksie.. zjedliśmy kolacje i potem pojechał.. wiem, jestem głupia i nie potrafię zrozumieć ze on wszystkim dookoła mówił ze chce powaznego związku a tu takie coś? Dlaczego? Co o tym myślicie? 

Dnia 19.10.2020 o 15:07, monikapp25 napisał:

Piotruś Pan : nie będę rozpisywać się na ten temat. Na internecie jest wszystko fajnie napisane, wytłumaczone co to znaczy.

Urywa kontakt,bo nie czuje potrzeby rozmawiać z Tobą. Nie ma potrzeby rozmawiać bo mu nie zależy na Tobie.

Dzwoni w skrajnych przypadkach bo mu się nudzi ,lub aktualnie nie ma z kim spędzić czasu. Coś w stylu...jesteś jego "ostatnią deską ratunku" a że wie że na każde słowo uwierzysz ,robi co zechce z Tobą.

--> miałam podobny przypadek

I jak się u Ciwbie sprawy potoczyły? Ty to zakończyłas? Jeśli tak, to jak?

Dodam ze mieszkam sama wiec nikt tego nie widzi a ja tak robię..

Trzymam dietę w ciągu dnia i np dziś byłam na spotkaniu rodzinnym i wypiłam 3 drinki i po powrocie zjadłam cała czekoladę.. masakra, stresuje się facetem, tym ze jestem sama i tak poorawiam sobie humor.. objadaniem się :( co zrobić? 

Czy ktoś pomoże?

Halo 

Trzymam dietę w ciągu dnia i np dziś byłam na spotkaniu rodzinnym i wypiłam 3 drinki i po powrocie zjadłam cała czekoladę.. masakra, stresuje się facetem, tym ze jestem sama i tak poorawiam sobie humor.. objadaniem się :( co zrobić? 

4 minuty temu, ŁapaczSnow napisał:

Jak byłam dużo młodsza to bardzo martwiłam się i analizowałam czemu facet sie nie odzywa, potem to faceci zastanawiali sie czemu to ja długo nie pisze i gdzie poszłam.

To jak to zmieniłaś? I co powinnam zrobić ?

Jest tu ktoś?

Jest opcja ze on mnie w jakiś sposób sprawdza? Podsłu...e ?

12 godzin temu, monikapp25 napisał:

Mówił co chciałaś usłyszeć. Olej go , ewidentnie widać że ma wszystko gdzieś. Troche przypomina "piotrusia pana".

A o co chodzi z piotrusiem panem? Dzwonił wczoraj.. godzinę rozmawialiśmy, a dzisiaj znow zero kontaktu.. przykro mi  wspominał ze mamy się jutro spotkać.. ale nie wiem czemu urywa kontakt 

Jest tu ktoś?

On zna się z moim tatą.. raczej nie chciałby głupio wypaść, może to ciągnie z grzeczności?