Kassandraaaaaa
-
Zawartość
224 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Kassandraaaaaa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 9
-
-
Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:To proste. On rozlużnił relację więc ty miałaś prawo szukać kogoś innego .
Obiecałaś mu coś? Zwłaszcza że powiedziałaś mu o co chodzi wcześniej. Mógł zareagować ale tego nie zrobił. Pojawił się ktoś inny na horyzoncie a on zamiast podjąć walkę zwija żagle i odpływa... Nie był zainteresowanie dalszą relacja i jeszcze tobie próbuje wciskać kit ... Fajnie!
Wtedy było średnio i mu powiedziałam o tym żeby poświęcał mi wiecek czasu on z tym nic nie zrobił, ale spotykaliśmy się dalej.. sex w tym czasie był, a ja pisałam tam.. do niczego nie doszło z pisania urwalam kontakt potem usunęłam Tindera i się starałam, mówiłam ze traktuje to poważnie.. ale dalej mam do siebie wyrzuty sumienia
-
7 minut temu, Nemetiisto napisał:Nie sądzę. On za wcześnie zaczął szukać. Nie jest gotowy na nowy związek.
To dlaczego teraz ma Tindera?
-
Czy to z mojej winy? Ten Tinder miał znaczenie w tym?
5 minut temu, Nemetiisto napisał:Bo nie ma odwagi powiedzieć, że nic nie czuje i nie chce tego ciągnąć. Stwarza pozory aby odwrócić kota ogonem i żebyś to Ty podjęła decyzję o zerwaniu kontaktu. Przerzuca odpowiedzialność na Ciebie. Facet bez jaj.
-
No tak podejrzewałam.. a to nic do mnie nie czuje przez to ze pisałam z kumplem na tinderze?
-
Pomóżcie.. i dodam, ze nie mam zdjec na tinderze i on nie wie ze ja go tam widziałam
-
Może coś dodać? Dodam ze dzwoni i pisze czasem ale nie wiem traktuje mnie w takim razie jak znajomą? Czemu tą relację zluzował?
-
Hmm czy mieliscie sytuacje ze spotykałyście się z facetem, były to randki.. tak średnio raz w tygodniu, szło to powoli no i w sumie w żadnym kierunku.. raz u mnie został na noc, ale reszta to było spotkania no sex i generalnie powrót do domu. Ja 27 on 36 lat. On po rozstaniu, całkiem niedawno i często o byłej wspominał. Generalnie spotykaliśmy się i ja nadal miałam Tindera. Doszło do sytuacji, ze miałam z nim rozmowę może tydzień wcześniej, ze nie poświęca mi tyle uwagi ile bym chciała.. no i w sumie się obraził, ale wyciągnęłam rękę i spotkalismy się, byliśmy blisko po czym znow może z 1 dzień ciszy i zero z jego strony odzewu.. no i ja pisałam (jak się niestety okazało z jego kolega) no i napisałam tam, ze chętnie go poznam itd na dodatek to ja zaczęłam rozmowę on o tym mi powiedział dosłownie 2 dni później, no i ja od razu się wytłumaczyłam, ze to ja traktowałam od początku poważnie, nawet prosiłam żeby więcej czasu mi poświęcał ale on nic i ze mogę to usunąć i usunęłam, nie przy nim on już o to nie pytał temat się zakończył. Chciał się spotkać żeby to wyjaśnić i w sumie to wziął wine na siebie, ze mam racje ze on ledwo się rozstał i ma ciężko z zaufaniem itd i Chce jeszcze jedna szanse. To było w październiku. Od tego czasu tak bywało lepiej i gorzej.. mogę powiedzieć ze czasami był bardziej zaangażowany, ale nie tak w pełni. Ja od tego czasu byłam ciagle na wszystko tak, pare razy wychodziłam z rozmowa ze dlaczego to tak wyglada ze chciałabym się spotykać itd aż ostatni czas już 3 miesiące między nami nie było seksu itd spotkalismy się może z miesiąc temu co tak faktycznie u mnie posiedział znow tylko godzinę a tak to wiecznie nie miał czasu.. dziś wchodzę na Tindera już nie mam tam zdjec i widzę, ze on jest.. aż mi serce waliło.. uważacie ze to wszystko moja wina? Ze powinnam była się bardziej starać i najważniejsze NIE PISAĆ na tym TINDERZE?
-
Czyli jednym słowem. Jestem za brzydka dla niego albo zbyt mało atrakcyjna?
-
Uważacie ze to i tak moja wina? Czy wina tego ze nie zakończył związku w sensie nie przepracował?
-
12 godzin temu, julka.roxi.btslove napisał:Jak się pojawia i znika to pewnie na jedno tylko...
Ale pisałam już ze między nami od dawna nie ma seksu
-
17 minut temu, julka.roxi.btslove napisał:no tak się wydaje ale jakby coś więcej go cisło to by więcej się starał i był bardziej wściekły tak myśle
Ale wściekły w jakim sensie?
-
1 minutę temu, julka.roxi.btslove napisał:Wyglada że tylko tak ma że nie lubi się dzielic tym co jego ale nie czuje nic większego tak ja sądzę ale moge sie mylić.
Taki pies ogrodnika?
-
8 minut temu, julka.roxi.btslove napisał:Może brakuje mu kogoś żeby się wygadać i dlatego.
No może przykre to ze na początku inaczej patrzył na mnie starał się.. w sumie nie byliśmy para nigdy to było spotykanie się ale jak się dowiedział ze mam Tindera i go używam to zrobił się zazdrosny i chwile starał bardziej ale po tyg znow wszystko wróciło do normy..
-
1 minutę temu, julka.roxi.btslove napisał:Jak się pojawia i znika to pewnie na jedno tylko...
Ale pisałam już ze między nami od dawna nie ma seksu
-
-
Uważacie ze to manipulant? Ze dlstego odzywa się raz na jakiś czas albo czeka aż ja napisze i tłumaczy się bardzo i od razu tak rozpisuje?
-
Uważacie ze to manipulant? Ze dlstego odzywa się raz na jakiś czas albo czeka aż ja napisze i tłumaczy się bardzo i od razu tak rozpisuje?
-
19 minut temu, BoniBluBąbel napisał:Bo w tym cały jest ambaras.
Tzn?
-
To wszystko takie smutne.. tylko dlaczego ja tyle myśle o tym ze jestem sama, po raz pierwszy chciałam jakiegoś faceta i oczywiście musiało się to nie udać.
-
26 minut temu, Lolka1975 napisał:Nie musi sie na stale z kims spotykac, zeby miec seks. Ty jestes tego najlepszym przykladem. No i takich kolezanek jak ty moze miec kilka.
Ale ze mną właśnie NIE ma seksu
-
19 minut temu, agent of Asgard napisał:Myślisz, że jak facet ma potrzeby, to nie może nad nimi zapanować albo zaspokoić ich inaczej niż poprzez sex?
No myślałam ze skoro ma obok kobietę to woli tak nad nimi zapanować czyli z nią. Tym bardziej ze byliśmy blisko kiedyś
-
-
Nie rozumiem tego zachowania.. twierdzi ze z nikim się nie spotyka okej.. ale facet i niw ma potrzeb? On się ze mną widział kilka razu to napisał potem jakiś komplement itd ale od tego czasu między nami nic zeroo
-
1 minutę temu, agent of Asgard napisał:To znaczy, że „nawija Ci makaron na uszy” i nie traktuje Cię poważnie.
No okej, ale w takim razie po co wgl się do mnie odzywa?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 9
To był błąd? Moja wina? Dlaczego szuka innej?
w Życie uczuciowe
Napisano
Wiec na tinderze to on jest i już założył ze ze mną nic nie chce i tam szuka już tej żony? Ja byłam tylko tak jest bo jest?