Martuska

Kobietki potrzebuje opinii na temat lekarzy w Klinice Bocian w Białymstoku. Rozważam zmianę lekarza i potrzebuje szczerych opinii.

To trzymamy kciuki za piękne komórki! Co u mnie ? Chyba bardziej myślę o przyszłości niżeli o przeszłości. Sama czuje, że wracam powoli do równowagi psychicznej, odzyskuje utracony optymizm. Regularne wizyty u psychologa, natłok pracy i płynący czas dają efekty. Z dystansem patrzę na pewne rzeczy i coraz częściej skupiam myśli nie na tym co było ale na tym co będzie. ❤

Co u Ciebie? Jak się czujesz ?

Witaj transfer świeżego zarodka czy crio?

Najlepiej wlaśnie skontaktuj się z lekarzem. Daj znać co zdecydowałaś. Będziemy Ci kibicować

Pamiętaj, że nie jesteś sama ❤

Widzę, że chyba już podjęłaś decyzję. Kiedy ewentualny termin szczepienia ?

Myślę, że warto jednak rozważyć zaszczepienie się przed ciążą jeśli masz taką możliwość. Ja skorzystałam z tej szansy. Myślę, że lepiej zaszczepić się jedną dawką niż żadną.

Dziewczyny bardzo mi przykro

Takie wiadomości dają nadzieję ❤

Nie słyszałam aby ktoś na forum miał aż tak dużo zarodków Fantastyczny wynik !!!! Tylko się cieszyć

Kochana zacytuje tekst, który powiedziała mi kiedyś wspaniała osoba z forum. ,,tylko beta prawdę Ci powie ! " Dlatego ja nie robiłam testów aby się dodatkowo nie stresować. Jutro czekamy na piękny wynik bety ❤

Ja po poronieniu musiałam wrócić do pracy. U mnie nie było mowy o pracy zdalnej a ryzyko infekcji było i jest bardzo duże. Mając do wyboru zakażenie lub szczepionke wybrałam szczepionke zwłaszcza, że wcześniej 4 miesiące byłam na zwolnieniu i moja odporność była niska. Pamiętaj to musi być twoja decyzja.

Ja zaszczepiłam się 1 marca (Astra zeneca) . Druga dawka 10 maja. Konsultowalam tą decyzję z kilkoma lekarzami. Do kolejnego transferu mogę podejść w kolejnym cyklu po drugiej dawce szczepionki i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to kolejne podejście planuje na czerwiec. Decyzja o szczepieniu była moją decyzją.

Czekamy na dobre wiadomości

Witaj

To świetny wynik ! Trzymamy kciuki

Wydaje mi się, że ok. Trzymamy kciuki ❤ jeden czy dwa zarodeczki,?

Badałam w dniu transferu. Wynik 10. Dostałam dodatkowy prolutex.

Witaj Cieszę się, że wracasz do nas ! ❤❤❤ kolejna procedura będzie tą szczesliwą tego ci życzę

Gratulacje 🥰

Przykro mi kochana. Niestety raczej szpitala nie unikniesz. Ja nosiłam martwe dziecko 2 tygodnie i jak lekarz twierdził organizm dopiero zorientował by się za jakiś miesiąc że coś jest nie tak. Trudne chwile przed Tobą. Tule Cię mocno. Jak będziesz chciała pogadać to odezwij się na priv. ❤

Witaj Haniu. Mi też po poronieniu wyszła mutacja ale genu v (Leiden) oraz MYHFR 677. Będziesz konsultowała te wyniki z lekarzem? Ja umówiłam się do hematologa na wtorek bo wizyta w klinice dopiero za 2 mies.

Pamiętam jak dzielnie walczyłaś. Bardzo Ci kibicowałam. Gdy napisałaś że przegrałaś tą nierówną walkę z krwiakiem i odeszło twoje 3centymetry szczęścia... Nie pomyślałam nawet, że spotka mnie podobna tragedia. Z każdym dniem jest lepiej. Codziennie pracuje nad sobą by nabrać sił na kolejne podejście, które jak twierdzisz zakończy się sukcesem. Marzę o tym aby utulić swoje Maleństwo w ramionach. Świadomość, że tak będzie daje mi siłę by wstać i żyć.

Kiedy wracacie do walki ?