Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martuska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1574
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Martuska

  1. Martuska

    Staramy się cz.7

    Daj znać kochana co zadecyduje lekarz
  2. Martuska

    In vitro cz.5

    Ja nie farbowalam w 1szym trymestrze. Co prawda nie bylo zakazu, bardziej dla spokoju sumienia.
  3. Martuska

    In vitro cz.5

    Rozumiem twój strach i niepokój ale skoro lekarz stwierdził, że nie ma powodu do paniki to bym mu zaufała
  4. Martuska

    In vitro cz.5

    Oddam za darmo 4 opakowania clexane. Daj znać na priv to podeślę mogę wysłać nawet dziś Gratulacje !
  5. Martuska

    In vitro cz.5

    Gratulacje dziewczyny świetne wiadomości ! Trzymam kciuki U mnie w niedzielę minął rok od szczęśliwego transferu. Powiem wam w tajemnicy, że poważnie rozważamy kolejny transfer w drugiej połowie przyszłego roku
  6. Martuska

    In vitro cz.5

    Strusio jak tam twój progesteron?
  7. Martuska

    In vitro cz.5

    Ojej Za kilka tyg mam ponowić badania to zrobię również cholesterol. Chyba, że będę czuła się źle to zrobię to wcześniej. Na dzień dzisiejszy czuje się dobrze. A ty jak się czułaś?
  8. Martuska

    In vitro cz.5

    Byłam dziś na szczepieniu z Kacperkiem i przy okazji sama skonsultowałam wynik. Wg dr nie jest on związany z chorobą tarczycy tylko z za duża dawką leku. Mam zmniejszyć euthyrox z 75 do 50. Konsultacja za 6 tyg. Chyba, że będę czuła się źle to szybciej mam się zgłosić. Nie. Miałam niedoczynność i haszimoto. I szaleje my to się mamy z tym tsh
  9. Martuska

    In vitro cz.5

    Luna wczoraj badalam tsh i u mnie w drugą stronę wynik 0.04
  10. Martuska

    In vitro cz.5

    Trzymamy kciuki dziewczyny !!! Będzie się działo!
  11. Martuska

    In vitro cz.5

    Miło, że się odezwałaś ucałuj Wikę ❤ My już mamy wizytę u fizjo za sobą. Wszystko z Kaceprkiem ok, nie ma przesłanek do wystawienia skierowania na rehabilitację. Uff... Tsh badalam 6 tyg po porodzie. Wynik był około 2. Teraz powtórzę badania w poniedziałek
  12. Martuska

    In vitro cz.5

    Rozumiem Cię Strusio, rozumiem twoje emocje i obawy. Na tym etapie jednak nie mamy na nic wpływu
  13. Martuska

    In vitro cz.5

    Gratulacje! Bądź dobrej myśli! Trzymam kciuki!
  14. Martuska

    In vitro cz.5

    Jeśli będzie potrzebowały clexane chętnie oddam za darmo 4 opakowania. Wiem, że każdy lekarz ma inne podejście do tego tematu. Moja dr np wypisała mi heparyne z refundacją tylko dlatego bo miałam zaświadczenie od hematologa o wskazaniach i to po potwierdzeniu ciąży. Jak coś to dajcie znać!
  15. Martuska

    In vitro cz.5

    Masz refundacje na neoparin?
  16. Martuska

    In vitro cz.5

    Już minęły 2 tyg ? chwilę temu miałaś punkcie!? Ale ten czas leci ...
  17. Martuska

    In vitro cz.5

    Kacperek za kilka dni kończy 3 miesiące. W nocy śpi po 7-8 godzin w dzień jest zdecydowanie bardziej aktywny i bardzo towarzyski. Buzia mu się nie zamyka Nie tylko odpycha zabawki ale także,,grabi" je do siebie. Na macie przekreca się już na boki i czekamy kiedy zacznie wykonywać pierwsze świadome obroty. Polubił leżenie na brzuszku ale dalej nie chce dźwigać głowy w tej pozycji rodzinna twierdzi, że tragedii nie ma bo trzyma sztywno głowę jak wezmę go np do odbicia a gdy leży na brzuszku obraca głowę w obu kierunkach. Dostaliśmy skierowanie do fizjoterapety i w przyszłym tyg mamy wizytę. Mój mąż twierdzi, że to trochę na wyrost bo dopiero od niedawna polubił tą pozycję i potrzebuje czasu by nabyć tą umiejętność, jednak mama woli dmuchać na zimne i sprawdzić czy nie ma żadnego napięcia itp. Cieszę się waszym szczęściem
  18. Martuska

    In vitro cz.5

    Mamo Anioła napisz co u was słychać buziaki dla Wiktorka
  19. Martuska

    In vitro cz.5

    Trzymamy kciuki !
  20. Martuska

    In vitro cz.5

    Strusio dlaczego sztuczny? Ja bym się upierała na twoim miejscu na cykl naturalny. Pamiętam, że pisałaś, że masz problem z ilością progesteronu i na cyklu naturalnym brałaś ogromne ilości. Teraz na sztucznym będziesz brała dwa razy tyle ? Pozatym przecież nie masz problemów z owulacją prawda? Ja bardzo źle się czułam na cyklu sztucznym. Nie wiem czy to wina ogromnej ilosci lekow, czy wady zarodka bo ciąża zakończyła się poronieniem. Szczęśliwy transfer był na cyklu naturalnym i jeśli zdecydujemy się na rodzeństwo to tylko na cyklu naturalnym.
×