Martuska
Zarejestrowani-
Zawartość
1574 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Martuska
-
Gratulacje!!!
-
Wiem co przeżywasz na prawdę ale będzie dobrze Dziś płyną same dobre wiadomości!
-
11dpt beta 147 ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
-
Dziś dziewczyny jest trochę lepiej z tym krwawieniem. Mam nadzieję, że to początek końca 🥰 A z tym czekaniem.... Nie mamy wyjścia
-
To czekamy do środy ❤
-
Trzymamy kciuki ! O której masz wizytę?
-
Z mazur A ty która część polski ?
-
Ja już po 6 byłam. Wyniki około 12
-
Miśka beta zrobiona ?
-
Na pewno będzie miał dobre wiadomości. Przed świętami tylko takie można usłyszeć Z nami czas zleci szybciej Jutro czeka nas masa dobrych wiadomości.
-
Kochana niebawem będziesz na bieżąco ❤ mamy taki sam cel !
-
Witamy ❤
-
❤
-
Plamienie miałam 3 dni. Teraz to jest krwawienie 5 dzien. Żywa czerwona krew... Ale mój wojownik walczy to najważniejsze ❤ W życiu sobie poradzi Ach dzielny jest 🥰
-
Czuje się dobrze. W miarę dobrze bo krwawienie nadal jest... już pełne 5 dni leci ze mnie. Może jutro ustąpi? Progesteron badam dla siebie bo lekarz twierdzi, ze biore duphostan a on nie wychodzi w krwi i wynik nie jest miarodajny. Dawkę lekow mi zwiększył szesciokrotnie. Jutro kolejna weryfikacja.
-
Dziewczyny teraz musi się udać. Ważne, że chcecie walczyć. A jak się walczy to się zdobywa swój cel ! Życzę wam tego z całego serca ! Jesteście dzielne, waleczne i wspaniałe!!!!!!!!! ❤❤❤
-
Ja nie brałam żadnych leków. Zle reaguje na nospe wiec jej nie biore. Zastrzyku też nie dostałam bo lekarz stwierdził, że przyniesie mi więcej szkody niż pożytku. Tylko raz wzięłam jeden apap jak prawdopodobnie zarodek mi się implantowal w 3dpt. Straszny ból. Czułam jak się,,wgryza"
-
Dostałam w dniu transferu tylko jedną kartę ze stopniami rozwoju zarodków w systemie 5 dniowym, ponieważ mój ostatni zarodeczek jeszcze walczył o przejście w stadium blastki. Procedura nie została zakończona w 5 dniu więc pełna dokumentacja nie została mi wydana. Ma przyjść pocztą Myślę, że to mało prawdopodobne z tą kradzieżą... to byłoby nieludzkie i okrutne.
-
Nie zastanawiałam się nad tym ale to ciekawe pytanie? Chętnie posłucham odpowiedzi. Ja przed transferem normalnie brałam wszystkie leki ( również te dopochwowe).
-
Pierwsza procedura ?
-
Z natury jestem optymistką ale kilka ostatnich dni było bardzo trudnych... dzięki wam jakiś to przetrwałam. Zwłaszcza jednej dobrej duszy A co do testów to po transferze kupiłam 3 by planowo dziś je zrobić. Życie zweryfikowalo plany bo musiałam pędzić na betę szybciej. Dziś zrobiłam jeden z nich i wyszły dwie kreski (10dpt). Za dwa tygodnie mam urodziny. Myślisz, że do tego czasu usłyszę serduszko ?
-
Kiedy zaplanowany transfer ?
-
Zapraszamy Ja już się cieszę. Teraz będzie tylko dobrze! Wierzę w to !
-
Mąż mnie zawiezie przed pracą czyli jakoś po 6 wyniki około 15. A ty o której masz mieć wyniki ? Trzymam kciuki za nas
-
Lekarz znów zwiększył mi leki więc powinien już być w normie. Zjadłam prawie wszystko co miałam. Tak to jest jak z jeden zalecanej tabketki robi sie 6 dziennie Jutro wykupie kolejną receptę. Jutro Też pochwalę się wynikiem trzycyfrowym ❤ Trzymajcie kciuki