Martuska
Zarejestrowani-
Zawartość
1574 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Martuska
-
Ja miałam wziąć koszulę i kapcie. Lekko wypełniony pęcherz.
-
U mnie sytuacja taka: 7dpt Beta: 35mlU/ml Progesteron: 3,68ng/ml Krwawie od wczoraj. Czerwona krew jak na okres. Ból jak przy okresie. Czekam na wiadomość od lekarza.
-
Angelin bardzo mi przykro kochana! Przytulam Cię mocno ❤❤❤
-
Lekarz mówił, że nie ma na co czekać i mam betę zrobić już jutro (7dpt) Zwiększył mi dawki leków i kazał czekać na jutrzejszy wynik. Staram się trzymać ale to takie trudne... Mam tylko was dziewczyny, nie mam z kim osobiście porozmawiać. Dziękuję za wsparcie ❤
-
Dziewczynki pisalyscie, że są na forum kobietki, które tak jak ja miały plamienia po transferze a jednak im się udało. Jeśli są takie to proszę odezwijcie się do mnie. Tu albo na priv. Dziękuję.
-
Lekarz znowu zwiększył mi dawkę leków i kazał betę zrobić jutro. Na prawdę chce wierzyć, że będzie dobrze ❤
-
Gratulacje ! Trzymam mocno kciuki. Ja dziś już nie plamie.... tylko krwawie.... Mimo to mam jeszcze nadzieję.... chyba....
-
Gratuluję! To podnosi na duchu, że innym w podobnej sytuacji udaje się osiągnąć cel. To moja pierwsza procedura i pierwszy transfer. Nigdy nie bylam w ciąży. Z mężem jedtesmy razem 13 lat. Testuje w czwartek ❤
-
Na prawdę chce w to wierzyć. W czwartek zrobię betę i zobaczymy... trzymajcie kciuki
-
Tylko tyle, że jeśli jest brązowe to nie jest źle. Boję się na prawdę się boje.
-
U nas to też jedyna szansa. Na jakim etapie jesteś? Masz już swoje szczęście?
-
Dziewczyny w dalszym ciągu plamienie nie ustępuje. To już 3 dzien. Co 10 min latam do wc i sprawdzam czy to nie okres Dzwoniłam do swojego lekarza. Zwiększył mi dawkę progesteronu i kazał zrobić betę w czwartek/ piątek.
-
Gratuluję dziewczyny ! Tak bardzo chciałabym aby u mnie też tak było ❤ Trzymavie kciuki ❤❤❤
-
Trzymam za nas kciuki ❤ Daj znać jak dziś się czujesz. Ja dalej mam to plamienie 3 dzien. Brzuch jakby trochę się uspokoił. Temp brak. Miłego dnia
-
Miałam tak wczoraj. Straszny ból. Do tego zaczelam plamic. Temperatura utrzymywała się na poziomie 37 37,2. Dziś dalej mam delikatne plamienie. Temp w normie. 4dpt
-
Hej Jakie masz objawy ? Jesteśmy na podobnym etapie...
-
Mam taką nadzieję ❤ Dziś wszystko ok. 10dpt wypada w niedzielę, także zrobię test a w poniedziałek potwierdzę beta. Taki jest plan. Trzymajcie kciuki
-
Dziewczyny już jest lepiej. Staram się myśleć, że to spóźniona implantacja. Ten ból był krótkotrwały ale intensywny i promieniujacy. Bardzo się wystraszyłam... To plamienie było bardzo skąpe. Brązowe, teraz lekko różowe. Świeżej krwi nie widziałam.
-
Dziewczyny dziś 3dpt. Jestem świeżo po punkcji. Strasznie rozbolal mnie brzuch. Am takie skurcze, ze az mnie mdli. Zauważyłam brązowe plamienie. Temp 37 Myślicie , że mogę wziąść apap?
-
Gratuluję i życzę powodzenia Czekamy jutro na dobre informacje
-
Przypływ pozytywnej energii. Na siłę starałam się coś znaleźć a tu nic. Nie bolą mnie piersi, nie mam wahań nastroju, nie przytylam, cera tez ok. Czuje się lepiej niż podczas stymulacji gdzie miałam delikatny dyskomfort w brzuchu. Cały czas byłam aktywna fizycznie i pracowałam normalnie. A u mnie w pracy jest co robić Mimo to czuje, że się udało ❤
-
Mroowka Zet jak się czujesz ? Trzymam kciuki również za Ciebie Jak dobrze pamiętam testujesz również w piątek?
-
Kobietki trzymam kciuki ! 🥰 Niech ten piątek będzie dla Was najszczesliwszym dniem w życiu ❤
-
A kiedy testujesz ?
-
To dobrze, że przeszło. Dbaj o siebie U mnie wszystko ok. Ja po lekach rozkurczowych czuje się jeszcze gorzej więc ich nie biorę. Od początku stymulacji mam lekki dyskomfort w brzuchu więc się do niego przyzwyczaiłam. Da się przeżyć Dziś 7 dzień więc książkowa implantacja. Zobaczymy czy coś zaobserwuje, poczuje... A jak było u Ciebie? 🥰