Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martuska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1574
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Martuska


  1. 7 minut temu, Kokolina25 napisał:

    Pierwszy raz podchodzę na naturalnym 🙂 mam teraz trochę wolnego w pracy to mogę to pogodzić 🙂 ja transfer powinnam mieć w przyszłym tygodniu, jutro może się coś dowiem 🙂 

    Mój ostatni transfer też był na cyklu naturalnym i powiem Ci, że czułam się o wiele lepiej bez tych wszystkich leków.  Najważniejsze, że to był ten szczęśliwy transfer i tego Ci właśnie życzę aby ten okazał się tym szczęśliwym 🍀

    Trzymam kciuki! 

     


  2. 34 minuty temu, MamaAniola napisał:

    Kochane, właśnie wracam z usg. 

    Dziś 15 tc. 

    Z Wiktorem wszystko w porządku 💙 właśnie... Chwaliłam się, że moja córeczka wybrała imię dla brata? 🥰

    Co prawda wkradł mi się mały stan zapalny do zaleczenia i kontroli 7.02.

    Jestem przeszczesliwa!!!!!! 

    Już 15 tc ? Ale ten czas leci ❤

    Rośnijcie zdrowo ! ☺️

    • Like 1

  3. 4 godziny temu, AsiaWin napisał:

    Dziewczyny!!! Super wiadomość,  tak się cieszę.  Moje amh wzrosło z 0,67 tydzień temu do 0,88 dzisiaj!!! Będzie dofinansowanie  😀  dziękuję za rady. Brałam w końcu q10 3000j, lkarnityne 2000j, dhea 60j i d3 10tys.

    Aaa i oczywiście inne laboratorium, które badało od razu 😀

    Cudownie! Trzymam kciuki 🍀

    • Like 1

  4. 28 minut temu, Rapita napisał:

    Dziewczyny jestem w 16tc+2 dni wczoraj miałam straszne skurcze macicy i czasem kłucie dzis już dużo mniej ale coś tam czuje macie też tak?  Tłumacz sobie, że to macica się rozciaga i to normalne nie chce niepotrzebnie się nakręcać. Wizytę mam w czwartek i zastanawiam się czy nie zadzwonić żeby wcześniej mnie pani doktor przyjęła. Co myślicie? 

    Ja też czasami odczuwam dyskomfort ale nie są to skurcze, raczej czuje rozciąganie albo właśnie delikatne kłucie. Myślę, że najlepiej skonsultować to z lekarzem i jeśli stwierdzi, że wcześniejsza wizyta jest konieczna to wtedy umówić się wcześniej. Daj znać co na to lekarz 🙂

    A bierzesz magnez ? Ja biorę 2 razy dziennie i czuje różnicę. 


  5. 9 godzin temu, MamaAniola napisał:

    Dziewczyny, wystraszylam się! 

    Zerknęłam na wyniki swoich badań. Tsh znacznie poniżej normy - 0.045, gdzie laboratorium określa normę dla pierwszego trymestru od 0.33. Pisałam do lekarza i mimo urlopu odpisal, że tsh jest 'w budowie' i na ten moment nie ma powodu do niepokoju. To się zmieni w ciąży. Pewnie dowiem się więcej w poniedziałek - wówczas mam wizytę. Jestem świadoma, że 1szy trymestr rządzi się swoimi prawami, ale zastanawiam się czy to moje permanentne wyczerpanie nie jest między innymi efektem szaleństwa tarczycy...

    Myślę, że najlepiej skonsultować wynik ze specjalistą endokrynologiem. Może spróbuj umówić wizytę prywatną.


  6. 54 minuty temu, Martynaaaaaa1994 napisał:

    Melduje kochane ja już po punkcji, 13 komórek pobranych reklamówka leków i jeżeli będą zarodki to 21.12 transfer ponieważ wyniki ok według Pani doktor 🙂  trochę się zdziwiłam ze nie będę miała do tego dnia informacji o ilości i jakości zarodków . No chyba ze nie będzie żadnego to wtedy poinformują wcześniej 🤨

    13 to bardzo dobry wynik, gratuluję. ☺️

    Myślę, że to wszystko zależy od kliniki. Ja dostałam informacje w drugiej dobie od embriologa dotyczącą ilości zapłodnionych komórek, podał mi też datę i godzinę transferu. Dopiero w dniu transferu dowiedziałam się ile mamy zarodków i jakiej są jakości. 

     

    • Like 1

  7. 22 minuty temu, Vika555 napisał:

    Cześć dziewczyny, dopiero Was znalazłam!🥰 

    gratukuje Wszystkim, którym się udało i trzymam kciuki za szaraczki❤️ 
    nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie, ja czekam już na rozwiązanie. Mam nadzieje, ze w przyszłym tygodniu będę już po porodzie 🙈

    Piękny prezent na święta ❤❤❤ trzymam kciuki ❤

    • Like 1

  8. 46 minut temu, Izuu07 napisał:

    Marta, a powiedz, od jakiego poziomu mam zacząć się martwić ? 

    Bo mi z 1,6 skoczyła już do 2.8 a lekarka powiedziała, że zaczniemy zwiększać dawkę powyżej 3, bo może sama się unormuje. No i jesteśmy w 26tc i tak sobie te 2.8 mam teraz. 

    A Ty zeszłaś do dawki początkowej czy cały czas przyjmujesz tą wyższa ? 

     

    Przed ciąża wynik 1,4 przy dawce 50. Po pozytywnej becie 2,8 ( 75) po pierwszym usg 3,3 (100) kolejna kontrola 3,8 (125) około 10tc 4,6 (150) i tak jestem przy tej dawce 150. Okolo 15tc wynik 1,7, Obecnie 17tc wynik z dzisiaj 1,4. Utrzymana dawka 150. Dzis wieczorem wizyta u endokrynologa.

    Luna kiedyś wspominała, że najgorzej jedt do 12tc bo dziecko nie ma wykształconej swojej tarczycy i obciąża twoją. Po 12tc ma już swoją i hormon wraca na właściwy poziom ale jak widzisz dawka leku nie została zmniejszona, po prostu tsh przestało rosnąć. Ty jesteś w 26 tygodniu ja w 17. Nie wiem jak będzie później ale moja endokrynolog twierdzi, że w ciąży najlepszy jest wynik pomiędzy 1-2 i do niego dążymy. 


  9. Kilka tygodni temu opuściłam swoją klinikę i od tego czasu chodzę na wyzyty do lekarza u siebie w mieście. Powiem wam, że jestem pozytywnie zaskoczona jego podejściem. Poprzedni lekarz wypisywał mi heparynę na refundacje tylko za okazaniem zaświadczenia od hematologa. Obecny wypisuje mi clexan bez potrzeby okazywania zaświadczenia.  Nawet o nim nie wspomniał. Jakie było moje zdziwienie jak w aptece nie zapłaciłam nic. Spodziewałam się refundacji ale darmowe zastrzyki to było dla mnie mile zaskoczenie. 

    Lekarz i lekarz a jednak lekarz lekarzowi nie równy. 

    • Like 4

  10. 1 godzinę temu, PinkLady napisał:

    Dzieki za odpowiedz! Dodaje mi to otuchy ze moze nie bedzie tak zle! 🙂 Dobrze ze wspomnialas o tarczycy, ja mam niedoczynnosc, ale hormony uregulowane juz od dawna. Nie wiedzialam ze po stymulacji in vitro moga sie rozregulowac...

    U mnie tarczyca bardzo szalała. W ciąży do 12 tygodnia dawkę leku zwiększałam kilkukrotnie. Obecnie hormony się uregulowany i są w normie. Mimo to badam je co 2 tygodnie dla własnego spokoju sumienia 🙂


  11. 30 minut temu, PinkLady napisał:

    Czesc dziewczyny. Chcialam was zapytac o wasze doswiadczenia z in-vitro. W lutym bede podchodzic po raz pierwszy do tej procedury. Niestety to dla nas wlasciwie jedyny ratunek, bo ile u mnie wszystko jest w 100% perfect, lacznie z wysoka rezerwa jajnikowa, to u meza nasienie jest kiepskie. I jak wszystkie pewnie wiecie, o ile problemy hormonalne itp u kobiet da sie leczyc, o tyle slabej jakosci nasienia raczej sie nie wyleczy. Rozmawialam o tym z dziewczyna z pracy ktora podchodzila do inseminacji i potem in-vitro i troche mnie nastraszyla. Powiedziala ze przez te wszystkie hormony ktore brala, czula sie fatalnie psychicznie, do tego mega spuchla i przytyla. Jakie byly z tym wasze doswiadcznia? Obawiam sie tez troche skutkow ubocznych stymulacji jajnikow. Wiem ze szanse na przestymulowanie jajnikow sa male, ale jednak sa 😪 Jakie sa wasze opinie na ten temat?

    Myślę, że to kwestia indywidualna. Każdy lek może powodować niechciane skutki uboczne. U mnie takie nie wystąpiły. Nie spuchłam, nie przytylam, nie miałam problemu z cerą, nie miałam hiperstymulacji a o tym, że jest takie ryzyko dowiedziałam się z tego forum jak byłam już po punkcji jajników 🙂 nie czytałam ulotek do leków, byłam zdeterminowana bo w naszym wypadku tak jak i Ciebie in vitro to jedyna szansa na posiadanie dziecka. U nas nawet inseminacja nie wchodziła w grę, wg lekarza to byłaby strata czasu i pieniędzy. 

     ,,In vitro to wielka nadzieja a nie powód do lęku" cytat z książki Rozenek. 

    Obecnie 17 tydzień ciąży, pod sercem zdrowy synek ❤ nasz cud, nasza nadzieja. 

     

    • Like 4

  12. 54 minuty temu, Rapita napisał:

    Martuska jak wizyta ? 

    Wszystko dobrze 🥰 188g szczęścia ❤ jednak będzie chłopczyk na 100% 🥳🤩🥰 jeszcze jestem w szoku 😅 lekarz twierdził, że ,,trzecia noga" już nie odpadnie także trzeba się przestawić i wybrać imię ☺️☺️☺️ 

    Mam się zaszczepić Moderną jeszcze w 2 trymestrze. Dr jutro mnie zapisze także będę znała jutro już termin. Połówkowe 12 styczeń. 😊

    • Like 13
×