Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Martuska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1574
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Martuska


  1. 16 minut temu, Rapita napisał:

    Wszystko dobrze maly rozwija się prawidłowo😊 dziś na usg widziałam jak otwiera buzie chyba ziewał 🤭 Pytałam też o te sczepienia i moj lekarz powiedział, żebym się zaszczepiłam więc chyba po nowym roku to zrobimy z mężem. Czekam jutro na Twoje wiadomości 😍 na którą wizyta ? 

    Cudownie 😊 A ile waży?? 🙂 widzę, że chłopiec już potwierdzony? ❤

    Czyli lekarz sugerował szczepienie jeszcze w drugim trymestrze ? Zapytam się jutro swojego jak to widzi. 

    Ja wizytę mam na 16. 


  2. 1 godzinę temu, Luna_ napisał:

    Wiktoria 🙈 nasze małe zwycięstwo 😃 (chociaż wstyd się przyznać ale tak się przyzwyczaiłam do mówienia 'Dziewczynka' ze w zasadzie tak się do niej zwracam 😅

    Pamiętam że chwilę po mnie termin ma jeszcze jedna z nas 🙈 czekam w najbliższych dniach na równie piękne informacje od Ciebie!!!  🤞🍀😀 

    Pięknie 😊 jeszcze raz gratulacje! 

    Luna twoja historia na prawdę daje nadzieję. Dała mi siłę i wiarę. 

    Dziękuję, że jesteś. 


  3. 37 minut temu, Luna_ napisał:

    O napisaniu tego posta marzyłam kilka lat. 

    Jestem mamą 🙂 dziś o 4 na świat przyszło moje najważniejsze Marzenie 🥰

    Nie poddawajcie się! 

    2 punkcje 

    5 transferów 

    3 razy beta 0

    Grudzień 2019 - poronienie 8tc

    Grudzień 2020 - poronienie 12tc

    Grudzień 2021 - zdrowa Córka 😀

    Luna gratuluję z całego serca ! ❤ 

    Czy już macie wybrane imię dla tego małego cudu? 💗

    • Like 1

  4. 1 godzinę temu, Zuzanna. napisał:

    Dziewczyny lekarz zaleca szczepienie. Jak to lekarz. Dziś wieczorem mam pierwszą dawkę. Następna wypadnie równo za trzy tygodnie. To jak wszystko pójdzie planowo zacznę brać leki przed transferem. I będzie jakieś dwa tygodnie do transferu. Mam nadzieję że to nie zaszkodzi. Trudno ryzykuje. Ale mam stres i mętlik w głowie.

    Ja się zaszczepiłam przed transferem. To była tylko moja decyzja i z perspektywy czasu uważam, że słuszna. Jestem nauczycielem więc w marcu nie miałam wyboru i zaszczepiłam się Astrą. Teraz rozważam 3 szczepionkę. Na pewno Pfahzera tylko nie wiem czy lepiej teraz ( już minęło ponad pół roku od 2 dawki) czy lepiej zaszczepić się w 3 trymestrze A teraz zrobić poziom przeciwciał. A może wcale się nie szczepić? W piątek skonsultuje to z lekarzem ale wasza opinia też jest  dla mnie ważna 🙂 obecnie 15+2.


  5. 28 minut temu, Strusio85 napisał:

    Dziewczynki. 

    Wracam po nieobecności. Otrzymałam już wszystkie wyniki immunologiczne i okazuje się, że już  chyba znam przyczynę poronień. Niestety mój organizm kompletnie nie chroni zarodka.  Mam na koncie 3 poronienia ( 6,12 i 8tc) oraz 2 transfery a moje allo mlr wynosi 0% 🙈😔 komórki NK też sporo za wysoko - ogólnie mój organizm jest "nadaktywny" i agresywny  w stosunku do zarodka ... Tak się cieszę, że przebadałam się immunologicznie bo najprawdopodobniej zgotowalabym sobie kolejne poronienia 😣... Choć wiadomość smutna to cieszę się, że coś wyszło. Jest duża szansa, że przy odpowiednich lekach uda mi się w końcu donosić ciążę ♥️ 17 grudnia widzę się z dr.Pasnikiem. Wierzę, że pomoże mi spełnić moje marzenie 🥰

     

    Strusio wierzę, że tak właśnie się stanie, że spełnisz swoje marzenie ❤ 

    • Like 1

  6. 11 minut temu, Luna_ napisał:

    No i to jest właśnie najglupsze, że jest to właśnie widzi mi się lekarza i nic więcej. Ja nie mam zaświadczenia ani żadnych badań a 'płacę' 0 zł 🤷 ale faktycznie zgodzę się z Tobą, ze jeżeli lekarz odmówi i nie ma innego zeby ewentualnie spróbować gdzieś indziej to bardziej opłaca się wydać na test i wizytę niż całą ciążę i połóg na leki 😏 no i inwestycja na przyszłość od razu ewentualnie gdyby to nie była ostatnia ciąża 😜

    Co lekarz to inny zwyczaj 🤷 to jak ze zwolnieniami 😏 słyszałam o takich co L4 nie chcą dawać albo max na 2-3 dni a są dziewczyny co już od stymulacji dostają bez problemu na czas do bety i później... 

    Trafiłaś na dobrego lekarza 🙂 A jak się czujesz przyszła mamo ? 


  7. 26 minut temu, d.o.r.k.a. napisał:

    Ja zapytałam lekarza o rafundacje na neoparin , nie zgodził się

    U mnie lekarz z kliniki też mi wypisuje refundowaną heparyne tylko na podstawie zaświadczenia. Dr twierdziła, że oni muszą się rozliczać i tłumaczyć z takich recept i muszą mieć konkretne wskazania.

    Myślę, że lepiej jest zrobić test na trabofilie ( około 400 zl)  i odwiedzić raz prywatnie hematologa aby uzyskać zaświadczenie o wskazaniach do refundacji  (150 zl) niż płacić kilka tysięcy złotych przez całą ciążę za lek, ktory należy nam się za darmo. Teraz za neoparin płacę około 3 zł. 


  8. 56 minut temu, Mała.Mi napisał:

    Dobrze, że mi podpowiedziałyście z refundacją… tylko powiedzcie jeszcze jak się na nią załapać. Trzeba się zapisać do ginekologa na NFZ? 

    Mi lekarz wypisuje refundowaną heparyne na podstawie zaświadczenia od hematologa. Wskazaniem do refundacji jest u mnie mutacja genu v leiden i wcześniejsze poronienia. 


  9. 34 minuty temu, MamaAniola napisał:

    Dziewczyny, jestem po usg.

    Na serduszko jeszcze za wcześnie, ale jest pęcherzyk żółtkowy - to dobry znak, ostatnio go nie było - wszystko jest ok na ten moment ciąży. Kolejne usg 29ego i wówczas serduszko powinno być. ♥️ 

    Poproszę o kciuki! 

    Idealnie ❤ cudownie ❤ wspaniale ❤

    • Like 1

  10. 2 minuty temu, Aga5992 napisał:

    Jestem w 36+1. Cesarkę będę miała w 36+4. Też naczytałam się tego ,że różnie bywa No ale jednak ryzyko jest  zawsze.  Szczęście w nieszczęściu że  łożysko jest na tylnej ścianie czyli nie będzie problemu z "wyciągnięciem" synka.  Wiem,że najważniejsze jest nasze zdrowie. Jednak ta myśl z tyłu głowy o usunięciu macicy  mnie przeraża. Dla mnie to tak jakbym przestała być kobieta...

    Aga ty zaraz zostaniesz mamą i to jest najważniejsze!!!!! Myśl tylko o swoim synku, o tym, że za chwilę będziesz go tulić w ramionach ❤ ❤ ❤

    A co do komplikacji. CC to jednak operacja i lekarze zawsze muszą mówić o takich rzeczach co nie znaczy że to wyrok. Pewnie statystyka 1: 10000. 

    Będzie dobrze!  Zbieraj siły bo niedługo synuś będzie z wami ❤

    • Like 2

  11. 11 minut temu, Rapita napisał:

    A dobrze w sumie nic nowego mi nie powiedział... jak pokazałam mu mój zeszyt w którym zapisuje co jem to powiedział, że nie ma się do czego przyczepić i tyle. Wydaje mi się, że trochę przesadza ta moja diabetolog wszystkie cukry po posiłkach mam dobre tylko na czczo mam 95, 96, 97 i tak ciągle się waha a norma jest niby do 90 więc wydaje mi się, że nie aż tak wiele przekroczone. Niestety moja diabetolog twierdzi, że wszystko musi być idealne i dołożyła mi insulinę jeszcze na noc, ale jak widać chyba nie działa skoro dalej na czczo mam takie cukry. Sama nie wiem co o tym myśleć.

    Hm. A o której jesz ostatni posiłek? Może masz za duże przerwy pomiędzy posiłkami ? 

×