PrinceOfPersja

Teraz to poczułem się poważnie z powodu "Pan"

Niestety ale jeszcze Was widze

Teraz się wydało jak istotna jest dla mnie opinia kobiet na mój temat

PrinceOfPersja 16 Napisano przed chwilą Ukryte 24 minuty temu, Klaudia* napisał: Hej, nic nie musimy zmieniać jeżeli ma być spontan Cześć. No w końcu wpadamy na siebie W końcu ktoś się martwił o mnie, czyli Ty. A to już zobowiazywać może mnie i teraz nie dam Ci spokoju Bez sensu zmieniać coś, bo na tym polega urok jak każdy jest inny. Jestem zwolennikiem tego aby różne osobowości krzyżowały że sobą szabelki. Edytuj

Cześć. No w końcu wpadamy na siebie W końcu ktoś się martwił o mnie, czyli Ty. A to już zobowiazywać może mnie i teraz nie dam Ci spokoju Bez sensu zmieniać coś, bo na tym polega urok jak każdy jest inny. Jestem zwolennikiem tego aby różne osobowości krzyżowały że sobą szabelki.

W skrócie. Nie ma ludzi doskonałych dlatego tak ważny jest kompromis. Spójrz ile jest na świecie konfliktów własnie z powodu braku kompromisu. Jak dziewczyna jest fajna to przymyka się oko na wszelkie niedoskonałości bo głupotą byłoby wymagać od kogoś ideałów i to działa w dwie strony. Jeżeli myślisz, że w Tobie nie znalazłby pozytywnych cech, to jesteś w ogromnym błędzie. Szukasz wojenek to trafiłaś pod zły adres. Owocnych przemyśleń życzę

I w tym właśnie jest ten urok gdzie człowiek lubi wrócić

Później to już blizny które można dumnie nosić albo laserowo wymazać. Na twarz się jednak pracuje. Nie mam czasu już kontynuować a jest wiele ciekawych wątków i chętnie bym dołożył cegiełke Miłego reszty dnia Tobie i dla Klaudi

Później to już blizny które można dumnie nosić albo laserowo wymazać. Na twarz się jednak pracuje. Nie mam czasu już kontynuować a jest wiele ciekawych wątków i chętnie bym dołożył cegiełke Miłego reszty dnia Tobie i dla Klaudi

A proszę bardzo Po prostu Twoja bezpośredniosc w zależności od nastroju potrafi rozbroić i rozbawićWyspałaś się? Jak spałaś podrzuciłem Ci niepostrzeżenie trochę uśmiechu i teraz będziesz chodzić uśmiechnięta. Pomyślą że stuknięta jesteś to ja wtedy umywam ręce

System obronny i jak widzisz w ciemnej bramie powiedzmy kilku troglodytów to odbiera się ich jako mogące być zagrożeniem i instynktownie omijaniem Chyba nadzieja jakaś albo ciekawość potrafi ciągnąć ludzi do "ognia"

Klaudia potrafi być urocza i ująć nawet tych siejących zło swoją szczerością gdzie mało kto jest sobą

Przecież nie wygra nikt na loterii skoro nie gra. Czy wiedziala byś co jest dobre gdybyś nie doświadczyła zła. No owszem można posilkowac się definicjami, ale doświadczyć czegoś na własnej skórze to nie to samo. W tym wszystkim wydaje się, że najsilniesi przetrwają i ci mający chwilę słabości o ile podniesieni na duchu, albo losowo. To są obszerne i zawiłe tematy

Polemizowałbym czy łapie się w ramki normalnego skoro mnie nie zdiagnozowano jeszcze Nie odpisałem Ci na poprzedni post bo wywala mnie na różowo. Uzupełniając tak w skrócie, natura ludzka jeszcze długo nie zostanie tak do końca zbadana i ciągle coś powstaje chociażby kolejne zaburzenia czy przystosowanie się znowu do kolejnych warunków drogą ewolucji. Człowiek jest taką bestią, że ma zakodowane aby przetrwać nawet w skrajnych warunkach poprzez właśnie elastyczność przystosowania się, a jego systemy obronne potrafią wprawić w zakłopotanie nawet specjalistów od tej natury. Fajnie, że masz z czego być szczęśliwa i w jakimś stopniu spełnioną, ale to przecież wszystko nie przyszło na pstrykniecie tak od zaraz

Szkoda byłoby, bo wnosisz dawki normalności i zauważ co sprawia, że społeczeństwo reaguje bijąc kolejne strony Ile tu emocji zwłaszcza negatywnych i grunt żeby nie przygarnąć do siebie takich emocji bo to zarazliwe bywa jak ktoś podatny jest, lub nie wie jak nie stać się nosicielem tego. Niestety ludzie gdzieś muszą się tego pozbyć, a gdzie jak nie w necie za parawanem pozorne i złudnej anonimowości

Dokładnie tak wyjełaś mi to z ust Mógłbym teraz coś czytać, a skupiam uwagę na tym co ktoś mi odpisze tutaj. Dlaczego? W świeżym tekście są emocje i jako że interesuje mnie hobbistycznie powiedzmy natura ludzka, to jestem u źródła i mogę na bieżąco komunikować się nawet z kimś z drugiego końca świata. Dobrodziejstwo techniki i zkewania się realu z rzeczywistością Dzisiaj niemal każdy gapi się w telefon, bo tam jest wszystko co potrzeba Na marginesie świetny avek masz

Film nigdy nie odda tego co książka, bo to jest zupełnie inaczej podana potrawa.

Ja też nie rozumiem, ale statystyki są nieubłagalne i wskazują, że coraz mniej społeczeństwa sięga po książki. Czasy się zmieniają i to co kiedyś szokowalo dzisiaj nie robi wrażenia.

Na pewno musiało by to być coś co wzbudza emocje, kontrowersje, nietuzinkowe osobowości etc. Problem w tym, że "ale to już było" i potencjalny czytelnik ma do wyboru ogrom z tego typu. Musiałabyś okrasic powieść w coś czego czytelnik nie ma na ogół, albo zejść z dziełem do podziemia jako literatura tabu.

Może zależeć od miejsca w którym przebywamy podaż na pewne rzeczy i oczywiście to co w obecnych czasach można zdobyć za hajs wydanie książki bynajmniej nie jest jakimś karkołomnym zadaniem. Kwestia czy ktoś to kupi, bo wybór jest ogromny i jeszcze cała piramida kwestii prawnych. Cóż dla chcącego nic trudnego i ja Ci mogę kibicować chociaż tego nie widzę

Zresztą kto dziś książki czyta, a to też powinno być brane pod uwagę.

Nie w tym rzecz i ja nie neguje czyjegoś talentu. Ogólnie rzecz biorąc tego typu przedsięwzięcie nie jest takie proste jak niektórym się wydaje. A najlepsze perełki z tego forum można znaleźć na wykopie.

Zacznij może od pisania bloga aby się zorientować czy w ogóle ktoś będzie chciał to czytać.

Tylko nie zapomnij zabrać do snu, bo to ważne po przebudzeniu

Bez przesady nie każdy tak widzi rolę kobiety. A z przykrych doświadczeń z przeszłości pomyśl jakie wnioski można wyciągnąć aby znowu nie wdepnąć w coś podobnego