

abrakadabraaa
Zarejestrowani-
Zawartość
198 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
113 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Dom wariatów Biedne te dzieci...
-
WTF? Co za wariatka! Wyobraźcie sobie co by zrobiła gdyby ją zwolnili. Gotowa jest ją uprowadzić Ma męża, dlaczego nie postarają się o dziecko skoro ma taki silny instynkt macierzyński?
-
No nie D końca M wzięła dzieci. Dora u Darii, do domu wróciło jedno dziecko. Pewnie pozostałe też rozdała
-
Jak można sadzać czteromiesięczne dziecko? Jak można pozwalać gapić mu się na jakieś dziadostwo puszczane na laptopie?
-
Daria to by Wojtasowi do łóżka wskoczyła gdyby był zainteresowany, widać jakimi maślanymi oczami na niego patrzy i jak jara ją gdy może gdzieś z nim autem jechać
-
I jeszcze chodzą w ich butach. Nie zdziwiło by mnie gdyby pod nieobecność W i M przebierały się w jej szmaty albo leżały w ich łóżku Z początku warczasta funkcjonowała anonimowo, słychać było jej głos, profil miała tylko po to żeby podglądać innych. Wyczuła, że może na tym zarobić, pozazdrościła Moni i teraz wielka influenserka i tiktokerka. Tylko ups, jakoś współprace nie wpadają
-
będzie zazdrosna, ona woli Heńka i Bogo. Daryjka jest wpatrzona w Dorę jak w obrazek. Ona jest zaburzona ok, ale se jej mąż niańczy cudzego dzieciaka?
-
Dora przez większość czasu język na wierzchu. Nawet z tym sobie nie potrafią poradzić...
-
Chora dziołcha Jak można dać niańce dziecko na cały dzień? Po co? Matki i ojca nie ma?
-
Zosia happy 21 - dziewczynka z ZD. Mówi, liczy, potrafi przeczytać proste zdania, niedawno skończyła 6 lat. Da się? Ale tam dziecko jest jedno i matka prowadzi terapię w domu, mimo tego że walczy z rakiem. To jest dla mnie przykład do naśladowania dla innych, a nie dziecioroby żyjące z Instagrama
-
I pyk, wjeżdża kolejny post. Niby o tym, że nie lubi miodu a tu... kolejna reklama
-
"Przyjaźniliśmy się przez 5 lat. Wojtek jest ode mnie dużo młodszy – 7 lat. Przez tę różnicę wieku traktowałam go niezbyt poważnie. Jak już dorósł, zmężniał, to tak jakoś wyszło."
-
Na przykładzie dzisiejszego dnia, gdzie tu jest oswajanie z tematem zd? No chyba, że niespełna dwulatkiem z zespołem zaleca się siedzenie ze smartfonem w ręce
-
Wozić dziecko na łopacie bo sanek się nie kupiło?
-
Dziwisz się? Gdyby mój syn dał był tak zaślepiony, robił wszystko pod dyktando bezrobotnej żony i produkował dzieciaka za dzieciakiem, też bym nie była mu przychylna wręcz by mi było wstyd, że takiego naiwniaka i ...ę wychowałam