Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

xxbunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. xxbunia

    O co mu chodzi?

    Wysłałam tylko jedną wiadomość dzisiaj. Nie zamierzam pisać więcej. Napisałam co myślę, że mnie to boli. Bez żadnego jadu. Nie dam się w to wciągnąć po raz kolejny jeżeli się odezwie, chociaż teraz już watpie. Ale powinien mieć poczucie, że zachował się strasznie. Po co w ogole pisał i proponował spotkanie, skoro dzień później zamilkl
  2. xxbunia

    O co mu chodzi?

    Byłam na stopie spotykania się z nim, wszystko dążyło do poważniejszej relacji. Różne plany na przyszłość. Ciagle powtarzał mi, że nie spotkał nigdy osoby z która czuł się tak dobrze i swobodnie. Nie spaliśmy ze sobą. Natomiast pewnego dnia zamilkł bez odpowiedzi na moje wiadomości. Odezwał się prawie po 2 miesiącach, i w sytuacji jak w końcu zgodziłam się na spotkanie, bo chciał mi wszystko wyjaśnić, bo z tego co zapewniał bardzo było mu zle z tym jak się zachował, znowu zamilkł. I akcja z tymi relacjami. Widze, że nie odczytuje specjalnie, ale po co ukrywać relacje? Tak jakby nie chciał abym widziała, że jest aktywny, w sytuacji gdzie nie odpisuje na moje wiadomości. Ale po co to...
  3. xxbunia

    O co mu chodzi?

    Facet odezwał się do mnie po długim milczeniu. Założyłam nawet z tym temat, jak postąpić. Ale w skrócie. Przeprosił, podał powod, którym była była dziewczyna i prosił o spotkanie aby wszystko wyjaśnić. Powtarzał kilkukrotnie, że zachował się źle. Po którejś propozycji zgodziłam się. Byliśmy umówieni na konkretny dzień, aczkolwiek szczegóły mieliśmy dogadac dzień przed. Zatem dzień przed spotkaniem zapytałam odpowiedzi nie otrzymałam. Rozmawialiśmy o pierdołach, natomiast, że dzień się kończył zapytałam ponownie. Głupia wymówka, że rozmawia przez telefon. Ale mówię ok, czekam. Napisałam mu po 2godzinach, żeby zadzwonił so mnie jak się określi do południa, ze względu na to, że nie wiem jak ułożyć dzień. Zero odpowiedzi. Cały dzień się nie odzywał. To było dla mnie jasne, że się nie widzimy. Dzisiaj napisałam do niego, że boli mnie to, że odezwał się po takim czasie, zaproponował spotkanie i znowu robi to samo. Nie odczytał. Mało tego, ukrył mi relacje na instagramie. Co się okazało, akurat dodał z samochodu jak gdzieś jedzie. Jestem tym wszystkim rozbita, ten czas w którym się nie odzywał, zdążyłam zapomniec i poukladac sobie wszystko. Nagle skruszony z przeprosinami napisał, i teraz coś takiego. Zapewniał mnie, że temat byłej dziewczyny jest skończony raz na zawsze. Był wiarygodny w tym wszystkim. Dałam się w to wciągnąć ponownie, a on znowu robi to samo. Z tym, że ukrył te relacje, jakby nie chciał abym widziała, że nie odpisuje mi a wstawia coś jak gdzieś jedzie? To bez sensu. Ale nie wiem co o tym wszystkim myslec. Po co w ogole napisał i prosił o spotkanie.
  4. xxbunia

    Facet bumerang?

    Spotykałam się z pewnym facetem. Wszystko było super, różne zapewnienia, plany. Do momentu aż pewnego dnia zapadł się pod ziemie. Brak reakcji na jakikolwiek kontakt. W momencie kiedy już się z tym pogodziłam, po prawie dwóch miesiącach nagle dostaje od niego wiadomość. Z przeprosinami. Że żałuje, że chce naprawić. Przyznał się, że powodem było odnowienie kontaktu z byłą. Totalnie nie wiem jak do tego tematu podejść. Z drugiej strony skoro olał mnie dla byłej raz byłby w stanie zrobić to poraz kolejny. Co sądzicie? Jest warto dac szanse?
×